Val Gaav
To też jest subiektywne, bo jeśli komuś na tym nie zależy a gra tylko w multiplayer lub scenariusze singlowe to nawet nie zauważy, że świat się zmienił. Znam przynajmniej dwie osoby, które zagrywały się długie godziny w przeróżne części tej sagi a trybu kampanii w żadnej z nich nawet nie tkneli.
Mylisz się i to BARDZO, to nie jest subiektywne odczucie, bo po pierwsze:
1) 99% gier opartych jest na fabule ciągłej
2) To że są jacyś ludzie którzy są "nieczytelni" i olewają fabułę gry nie znaczy, że każdy ma to robić i nie oceniać fabuły.
Val Gaav
BTW ... apropo gier FPP i fabuły to Quake 1 > Quake 2 fabuła i świat raczej zmieniła się całkowice, ale jakoś chyba nikt za bardzo nie narzekał. Fabuła w FPSach, grach strategicznych nie ma tak dużego znaczenia jak w RPG, Przygodówkach itp.
Wymień mi grę strategiczną w której fabuła jest nie istotna? i nie podawaj przykładów gier typu szachy lub saper. Przypominam ci że Herosi to w dużej części gra RPG również. Poza tym przykład z Quakem jest nietrafiony, spójrz na serię Unreal.
Dagon
Akurat te "kretyńskie" animacje to też subiektywna opinia. Bo MNIE one w niczym nie przeszkadzają. Przecież można wyłączyć tą całą kamerę kinową i dostaniemy to co było zawsze - widok z boku. To, że zwalniają komputer - owszem, zgadzm się z tobą
ALe mnie przeszkadzają, bo uniemożliwiają mi granie na przyzwoitym poziomie graficznym, TO JEST błąd a nie odczucie! Jeśli nie wierzysz spróbuj zagrać na nieco straszym kompie. Nie byłoby to błędem, gdyby po wyłączneniu tej bajerów gra nie wyglądała jak 3D z przełomu wieku. Sorry ale jak widze te bryły o jakości z gier 3d z 1999 roku to mnie szlag trafia. Twórcy po prostu spartolili robotę.
Dagon
Tak więc te "wady", które wymieniłeś też nie są obiektywne. Nie powinny być podawane w sposób, który dla wszystkich określa jeden punkt postrzegania gry.
Wadą, która obejmuje wszystkich mogą być np. wymagania sprzętowe niewspółmierne do grafiki, wszelakiego rodzaju BUGi itp
Ależ mylisz się znowu w 100%, spójrz do pism fachowych gdzie zajmują sie ocenianiem gier, tam fabuła czy niedoróbki graficzne są po prostu błędami, które wpływają na ocene gry.
Dagon
Ciągłość fabuły to też prywatne odczucie. Bo dla takiego 11latka, który H5 dostał na urodziny stary świat to jakaś wielka niewiadoma, w której nie musi się zagłębiać aby czerpać przyjemność z gry.
To już brednie - wybacz, ale kierowanie się postrzeganiem gier komputerowych jak 11latek jest durne jak nasi politycy. Mam 27 lat i nie zamierzam myśleć jak dziecko. Poza tym kiedyś były bajki a potem gry komputerowe, które uczyły i wciągały dzieci fabularnie w świat fantasy itp... Teraz w grach najważniejsze jest: światełka, krew i seks:/