Po kolei:
Ynaf
Wymieniam:
- talenty rasy
Jak już wspomniano, są od H1.
Ynaf
- magia i to z efektami
Owszem z efektami graficznymi, ale nie efektywna - magią zniszczenia dużo nie zdziałasz, a i ilość czarów woła o pomstę do nieba (tym bardziej, że miała być jakość zamiast ilości, a g. z tego wyszło - co widać po dodatkach z nowymi czarami)
Ynaf
-alternatywne ulepszenia
W HIV też je masz - trzeba przyznać, że w HV lepiej ten problem rozwiązano
Ynaf
-efekty i animacje (np:-Mniej plastikowe walki)
Osobiście wolę zamiast bajerów graficznych, więcej opcji taktycznych, a nie tylko "Uraaa, na wroga".
Ynaf
-nowe, lepsze menu
Funkcją menu powinno chyba być umożliwienie dostępu do wszelkich opcji i funkcji, a nie rozmieszczenie 6 przycisków na krzyż, a resztę szukaj sobie na klawiaturze (niesławne "Czekaj" czy dzielenie oddziałów Shiftem) lub w plikach gry (opcje konfiguracyjne).
Ynaf
-uproszczony, lepszy interfejs
Uproszczony aż do bólu, patrz wyżej.
Ynaf
-poprawiony system tygodni
Owszem, jedno z niewielu rzeczy które wyszły nawet dobrze, ale dopóki nie trafisz na miesiąc: Festiwal->Zaraza->Gorączka (dla niezorientowanych: połowa przychodu->zgon populacji->zgon 2/3 populacji), a niestety takie "kfiatki" się zdarzają i to wcale nie sporadycznie.
Ynaf
-kombinacje w armiach
Mógłbyś wyjaśnić o co Ci chodzi? Podejrzewam, że o alternatywne jednostki. W takim razie przypomnę, że w poprzednich częściach mogłeś do swojej armii nająć jednostki neutralne - masz coś takiego w HV?
Ynaf
-zdolności jednostek (w Heroes 3 było tego niewiele, nie licząc WoGa, chociaż to co było w Wogu nie zachwyca mnie)
W H1-3 większość jednostek nie miała opisanych zdolności typu: strzelec, mag, duża jednostka. :P I zajrzyj do HIV, to może się zdziwisz. A co do zdolności Woga, to HV blednie przy nich (choćby takie Finanse - co masz w HV? 250 złota na dzień. Co masz w Wogu? Połączenie umiejętności z H3 i HIV).
Ynaf
-nowe zdolności bohaterów
Jakie, które? Te typu magiczne zwierciadło czarodzieja? Toż to masz pod postacią czarów choćby w H3. Większość "nowych" zdolności, to tylko przetasowane stare umiejętności czy czary. Nawet runy czy okrzyki orków, to tylko inny rodzaj istniejących wcześniej czarów (choćby runa, która zwiększa zakres ruchu oddziału - toż to stare przyspieszenie z poprzednich części).
Ynaf
Po prostu wkurza mnie to, iż według niektórych grę przekreśla sam fakt, iż twórcy umieścili grę w Ashan. No i co z tego? A niech go sobie umieszczają gdzie chcą, świat się przez to nie rozsypie. Mnie świat gry zbytnio nie obchodzi, ja biorę pod uwagę wszystkie elementy techniczne, wykończeniowe i tego typu sprawy.
Ashan to nie było by "wielkie zło" ;) gdyby nie jedna rzecz - wraz z jego stworzeniem skreślono cały dorobek poprzednich gier, a to jest już coś, za co można nie lubić Ubisoftu (ciekawe co by się stało, gdyby ktoś przy tworzeniu Starcrafta czy Diablo powiedział, że ma gdzieś poprzednie części i fabułę?).
Skoro bierzesz pod uwagę wszystkie elementy techniczne, to powiedz co myślisz o dzieleniu oddziałów w HV klawiszem; walkę wręcz oddziałami strzelającymi też klawiszem; latanie kursorem przez pół ekranu, by w menu zaakceptować jakąś zmianę; opcje graficzne, muzyczne czy inne dostępne tylko w pliku, a nie w menu gry; wymagania sprzętowe niewspółmierne do jakości grafiki; ciągłe zmiany sił jednostek w patchach (czy jest to oznaka doskonałości gry?); przydział podczas awansu tych samych zdolności kilka razy pod rząd (żebyś akurat nie wybrał tego, co sobie upatrzysz); generator map (pseudo)losowych (a wszystkie wyglądają tak samo); widok końskich kopyt, przy strzelaniu w jeźdźca; i wiele, wiele innych.
Hellburn
Ynaf. Kończ waść, wstydu sobie oszczędź, bo to co piszesz to czyste herezje.
Na stos z nim!!!
Dobra, starczy. Może i Ynaf pisze herezje (może nie), ale czemu chcesz mu tego zabronić. To jego punkt widzenia i co najwyżej można go uświadomić, czego nie zauważa ("Personel stawi się w sali tortur - klient czeka.").