Imperium

Ale było by miło gdybyś trochę bardziej rozwinął wypowiedź... Zobacz jak piszą inni, też napisałbyś więcej ;)

Ja na przykład też lubię Nekro za hordy łuczników, i możliwość zamieniania jednostek w szkielety... Lubię też bardzo wampiry za ich kontrę.
No i oczywiście, na co ostatnio zwracam szczególną uwagę jak gram w herosy: Gildia magów. W nekro są one naprawdę świetne, jedne z najlepszych :D

Szkoda, że w ankiecie nie ma Twierdzy ;/. Według mnie to najlepszy zamek i mój ulubiony. 1.Gobliny siedlarze zastawiaja pułapki i skracają zasieg ruchu przeciwnika, a alternatywna forma plugawi magię. Obie są bardzo dobre w zależności od przeciwnika. Plus mogą byc wykorzystane przez szamaki na przywrócenie many czy przez Cyklopy do rzucania.
2.Centaury to dobre jednostki strzelające z manewrem dzięki któremu po zaatakowaniu ich same przemieszczaja sie tak że kolejny atak mogą wykonać z zasięgiem.
3.Z trzeciego poziomu wolę Podrzegaczy bo ma więcej hp przejmuje atak skierowany w jednostkę obok na siebie i z kontrataku zadaje podwójne obrażenia. Do tego są wytrzymali a przy zwiększonym szale otrzymują nieskończony kontratak. A i Rębacze są dobzi ponieważ mają szanse na jeszzce jeden atak po kontrataku przeciwnika.
4.Szamanki to jednostki rzucające czary. Ich przyśpieszenie i spowolnienie jest bardzo dobre. Do tego jedna forma ma łańcuch błyskawic a druga lepiej sprawdza się w walce wręcz. Od nas zależy co wolimy.
5.Siepacz to kolejna świetna jednostka. Trudny wybór przy przekształcaniu kiedyś robiłem oprawców ktorzy posiadali dwa ataki a przy trzecim poziomie szału krwi dostawali trzy ataki co było zabójcze. Teraz jednak robie hersztów, którzy zwiększają inicjatywe armii o 1 i przyspieszają ruchy jednostek przy zadaniu lekkich obrażen co jest bardzo przydatne.
6.Wiwerny to według mnie najsłabsze jednostki orków. Nie znajdują u mnie zastosowania choć z pewnością mają swoich amatorów. Najczęściej gdy gram na poziomie heroicznym nawet do nich nie dochodze bo nie sa az tak przydatne.
7.Cyklopy to według mnie najlepsza jednostka 7 poziomu mimo, iż atrybutami ustępują np. czarnym smokom to rzucanie goblinami a przede wszystkim niszczenie murów oblężanych miast i atak aoe sprawiają że sa niezbędne w armii orków.
Do tego talenty wpakowane w aure szybkości i taktyke (plus czasem artefakt buty obieżyświata) sprawiają że orkowie dochodza do przeciników juz w pierwszym ruchu mając do dyspozycji szał krwi który bardzo wzmacnia ich zdolności i absorbuje obrażenia. Przez to Twierdza staje sie bardzo potężna.

Mój ulubiony zamek to akademia oczywiście :p Tytany wymiatają bym wymienił wszystkich ale nie chce mi się ;) Pozdro i zapraszam na mój temat szczególnie perfektów z akademii :p

Sory za błędy jeżeli widzicie to nie śmiejcie się bo w każdym herosie gram akademią {tytany magowie itd} tylko w H5 grałem wszystkimi zamkami i teraz wybrałem akademie

i dla tego właśnie za bardzo nie wiem na jaki poziom ulepszać bo są wyjątki oczywiście z dodatkiem :p

Ja uwielbiam Nekropolis,nałożyli na nie mocne ograniczenia, ale jest najmocniejsze i ma super wygląd (miasto), a do tego posiada ołtarz ofiarny i funkcje przerabiania na nieumarłych.
Przed ograniczeniami na ubi.com 7 na 10 wygranych to była nekropolia.

Osobiście, najbardziej lubię grać demonami. Jednostki Inferno są szybkie, mają wysoki współczynnik ataku i obrażeń...i bardzo lubię ich styl graficzny ;)
Mankamentem tej armii jest niska obrona a także mała liczba jednostek strzeleckich i magicznych.

1. Zawsze wybieram chowańce. W gruncie rzeczy jednostka służy tylko do wykradnięcia many i użycia bramy. Zaraz potem pada w bitewnej zawierusze.
2. Tutaj można się zastanawiać. Rogata Bestia ma niezłą zdolność doskoku, dzięki której szybciej dołącza się do walki. Idealna jednostka do dobijania osłabionych przeciwników.
Alternatywa jest o wiele wolniejsza, ale posiada równie ciekawą zdolność. Wybuch sieje spustoszenie wśród jednostek wroga o małym życiu. Przez działanie bramy albo Mistrza Teleportu jest idealny przeciwko zgrupowaniom magów i strzelców.
Rogaczy mamy zawsze dużo, co przekłada się na ich skuteczność w późniejszych fazach gry.
3. Ewidentnie Ognisty Ogar. Bardzo niewyrównana alternatywa, nawet nie opłaca się brać cerbera ;)
4. Osobiście stawiam na Władczynie Sukkubusów (Matko...jak to brzmi) Bardziej do mnie przemawia ognisty łańcuch. Uwodzicielkę biorę tylko wtedy kiedy walczę z inną Piekielną armią.
5. Po namyśle stawiam na Koszmar. Jako, że Rumaki padają szybko często nie zdążymy nawet wykorzystać Strachu w bitwie. Z Palącą aurą mamy tą szansę, że zadamy chociaż trochę więcej obrażeń.
6. Mam dylemat. Czarci Lord posiada niezłe czary i zdolność...ale strasznie mało many i ruchu. Z ciężkim sercem biorę Czarciego Pomiota, który choć brzydszy ma większą wartość bojową.
7. Stawiam na Arcydiabła. Do umiejętności Arcydemona jakoś nie mogę się przekonać. A Czarci Lord, powstały z ciała Chowańców czy Koszmarów robi swoje.

Też lubię grać Inferno. Styl w jakim ta frakcja atakuje naprawdę mi odpowiada. A w zasadzie to style. Bo w tej chwili kojarzę 2 bardzo skuteczne sposoby rozwoju bohatera na poziomie 15-18lvl.
Uwilebiam bramę - to chyba moja ulubiona zdolność rasowa w całej grze. Idealnie pasuje do ofensywnego charakteru tej frakcji. Można dosłownie zalać przeciwnika ilością oddziałów :)

Co do jednostek to musisz sobie koniecznie sprawdzić co wyprawiają Gryfy królewskie na wysokich moralach kiedy są uwiedzione. Hehe :) Niestety strasznie ciężko je złapać na owe uwiedzenie. Ale tu na szczęście przychodzi z pomocą strach koników :)

Dokładnie, brama to jedna z najlepszych umiejętności w grze. Przy dobrze rozwiniętym bohaterze liczebność armii zwiększa się o 1/2, co jest nie do pogardzenia w większych i/lub trudniejszych bitwach. Przywołane jednostki mogą blokować strzał strzelcom i zagradzać drogę do naszych oddziałów, najszybszym jednostką wroga ;)
Będę musiał poeksperymentować trochę z nowymi ustawieniami armii Inferna. Ostatnio nie miałem dużo czasu aby sobie na spokojnie pograć, a co dopiero w HoMM5 które niemiłosiernie zacina się na moim blaszaku :/
Ale, że dziś mam dzień wolny od zajęć...Chętnie się trochę zabawię, dzięki ;)

Ja lubię krasnoludy bo są wytrzymałe zróżnicowane i mają magię runiczną.

Ja lubię Inferno - mają fajnych bohaterów (Agrael, Nymus, Nebiros, Grog, Marbas i sam Kha Belet).

Nekropolis jest najlepsze, a oto czemu: przez walkę inne zamki tracą wojsko - nekropolis zyskuje

Uwielbiam przystań z powodów
-Opancerzonych Krzyżowców
-Możliwości ożywania Archaniołów
-Zdolności podatnika u chłopów
-Fajnie wyglądających bohaterów
-Siły paladynów i czempionów
-Wielkich fajnie wyglądających zamków
I to tyle.

Mój ulubiony zamek - Sylvan,bo Mistyczni łucznicy mają niezłego kopa a jak jeszcze strzał będzie szczęśliwy to klękajcie narody :) . Lubię też Necropolis - za wampiry i za to że po niektórych walkach mogą zyskać więcej niż stracić.Trzecie miejsce dla krasnoludów z Fortecy lubię ich i tyle :P.Mimo że przesadzili z jednorasowością.

Sylvan:
-Tancerze
-Druidzi
-Ciekawa specjalizacja (mściciel)
-Fajni bohaterowie
-Niedoceniany przez większość Talanar

Doczepie się do mojego poprzedniego postu w tym temacie.

Nie lubię Inferno tylko dlatego, że jestem demonem. Lubię ich za to kim są. Prawda diabły i ich dalsze ulepszenia szybko padają, ale mi to nie wadzi. W początkowych bitwach wystarczy tylko garstka potworów, żeby wygrać z przeciwnikiem.

Co tu jeszcze dodać... Może to, że grając nimi zwykle, w późniejszych bitwach, wygrywam nie tracąc zbyt wielu moich jednostek. Ich zakup nie jest dla mnie jakimś większym problemem. Przeważnie mam dużo złota. Wystarczy tylko zająć jedną kopalnie minimum, kupić kapitol i oszczędzać. To wszystko co chciałem powiedzieć.

Wizualnie? Inferno
Praktycznie? Loch

Inferno TYLKO ładnie wygląda. Kompletnie nie podoba mi się pomysł demonów jako góry mięcha. To żeby choć miały więcej HP (a tu kiepsko).

A Loch: magia, magia, magia no i pancerne hydry

Jedno słowo : Przystań
Dlaczego? Wydaje mi się ona jakaś "bliższa"...
Najbardziej moją uwagę przyciągnął wygląd dwóch ostatnich jednostek:
(zapomniałem ;) ) - Paladyn - Czempion
Anioł - Archanioł - Seraf

Jak dla mnie niepodważalnie Necro! :)

Jest kilka powodów:
1. Naadir,
2. Nekromancja,
3. Wampiry,
4. Magia,
5. Nieumarli,
6. Koszty.

Gwoli dokładniejszego wyjaśnienia: Necropolis jest to zamek, którego głównym celem w moim odczuciu jest osłabianie przeciwnika, tak aby z czasem na polu walki tworzyła się coraz większa różnica w sile pomiędzy armią Necro a armią przeciwnika. Naadir to bohaterka która idealnie ten efekt pogłębia: im więcej przeciwników padnie, tym więcej jednostek my będziemy mieli. Każda zabita grupa reinkarnuje się pod postacią duchów - nie żeby były to potężne jednostki, ale... skupiając się na 2-3 grupach przeciwnika i wybijając je zyskujemy około 80 duchów (w późniejszej fazie rozgrywki), które ze swoją niematerialnością potrafią bardzo długo utruć przeciwnikowi życie, podczas gdy my nie tracimy ani jednej jednostki, tylko spokojnie kosimy przeciwników z daleka liszami i szkieletami łucznikami (których można mieć spokojnie ponad tysiąc - im więcej walk stoczymy tym większa jest nasza przewaga liczebna!). Owa Nekromancja pozwala nam po bitwie odrobić straty, albo nawet wyjść na plus! Ba! Wskrzeszenie umarłych rzucone przy końcu walki, kiedy już nie mamy szans na otrzymanie zbyt wielkich strat potrafi jeszcze bardziej ograniczyć nasze straty. Jest wiele takich mancyków - wieczna niewola wskrzesza po bitwie parę jednostek (najczęściej duchy lub widma), nekromancja odnawia szkielety, wskrzeszenie umarłych wszelkie inne jednostki, a nie zapominajmy o Wampirach, które regenerują się same (właściwie to ciężko w ogóle stracić je w boju). Mamy też do dyspozycji Magię Mroku - najfajniejszą dziedzinę magii w moim odczuciu, a grając Naadir - jeszcze na intro Magię Przywołań, która wspomaga Wskrzeszenie i wzmacnia różne przydatne sztuczki w stylu Ognista Pułapka, Rój Os (genialne zaklęcie...) czy Widmowe Zastepy. Dzięki Magii Mroku możemy rzucić Grupowe Osłabienie, Grupowe Cierpienie, Grupowy Rozkład, ale ta dziedzina magii oferuje nam też przecież tak potężne zaklęcia jak Szał, Hipnoza czy (o zgrozo dla wrogów nieumarłych) Klątwa Piekieł! Wszystkie zaklęcia Magii Mroku są moim zdaniem bardzo przydatne. No i jeszcze sprawa nieumarłych - niewrażliwi na wszelkie modyfikatory morale, co powoduje że primo - oszczędzamy na dowodzeniu xD, secundo - wszelkie pierdółki i artefakty, zaklęcia i umiejętności które mogą zmodyfikować morale na polu bitwy są kompletnie bezużyteczne ;]. Ostatnią zaletą, którą tu wymienię (ale nie ostatnią w ogóle) są koszty - ten zamek jest tani. Wykupienie wszystkich jednostek po ulepszeniu z wybudowanymi wszystkimi budynkami wspomagającymi przyrost oraz Zamkiem kosztuje około 26k złota +4 rtęci - jak dla mnie bomba! Sam kapitol wystarcza do wykupienia wszystkich jednostek co tydzień.

To chyba tyle na razie xD...

[color=#4E9A06][/color]Ja Wybieram Sylvan z Talentem Fidnana Zamek jest niezły pozatym lubię Rase Elfów

Dungeon. Bez dwóch zdań.

Krwawe siostry, zwiadowcy, hydra i wiedźmy - tyle w zasadzie trzeba aby dobrze rozegrać walkę. Zwiadowcy atakują z dystansu, wiedźmy po rzuceniu na siebie niewidzialności atakują od tyłu, hydry ubezpieczają strzelających, krwawe siostry atakują. Działa na armię gdzie nie ma atakujących z dystansu lub jest tylko jeden. No i rzecz jasna magia, moja ulubiona. Kolce, błyskawice, przydają się bardzo, szczególnie jak atakujący w zwarciu rzucają się na jedną moją jednostkę ;)

Mam sentyment do rycerzy zwłaszcza konnych. Dlatego Przystań. Krzyżowcy i fanatycy są świetni w walce ze względu na dobre umiejętności takie jak uderzenie czy szał. Na drugim miejscu stawiam Fortecę za bardzo fajne wizualnie i potężne jednostki. Jeźdźcy na niedźwiedziach, ogniste smoki i inne ciekawe jednostki.