Imperium

Behemoth`s Lair

Fergard

Pojęcia o tym nie miałem. Wygra... Godzilla. Tak sądzę. Po prostu mam to przeczucie.
- Powiedz... Powiedz czemu... Świat twój milczy, cały blady przez Hellsa... Niczym słońce, zaćmione przez Neba, czekające na chwilę poruszeń... Wstań, powiedz nie jestem sam, i nigdy więcej już nikt nie powie niczego bez sensu, ja jestem panem tych kątów*, Korda marzeń i...
- Hej dzieci, jeśli chcecie... Zobaczyć Hira las, przed ekran dziś zapraszam was... I szybko Konsa włączcie, dźwięk podkręćcie i usiądźcie, zaczynamy dla was nowy film...
Sugerowałbym Dir. Tymczasem trzeba jeszcze obsadzić role Kapitana Neba i DzwoKorda.
//Jawohl//, moje konto na tym "Doors 666" działa bez zarzutu.
Yay! SsangYong przestał paprać samochody i wziął się za porządne meble ze szlachetnego plastiku!
Ja rzecz jasna jestem, przynajmniej dopóki nie zakończę wątku Jedwabnego. Mój post pojawi się jutro. BTW - Czy Almogus nie jest czasem Craddociem? Z całą pewnością nie jest to Ten Drugi, jak napisałeś w Regeście, nasz drogi MG.
Chyba udzielił mu się nastrój Gildii Alchemików...
To może kufelek Szajbimbru na pociechę?
- Niedobrze. - Wymamrotał Fergard, przyglądając się zwłokom łowcy. Jego wzrok spoczął na sztylecie. - Mogę na chwilkę...? - Zapytał. Kons niechętnie mu go podał. Półdemon przyjrzał się broni, po czym odchrząknął. Chyba nie miał dobrych wieści. - Ten sztylet... Zgadnijcie, do...
- W scenariuszu jest za to "Usunięcie niewygodnych elementów". - Stwierdził JG, pożyczając na chwilę Gorehowl od Hellscreama i oczyszczając (Pod)Stolik z wszelkiego filmowego skażenia.
Emmm... Ale tutaj podajemy powody, dla których HV się nam NIE podoba. Może to mały, nic nieznaczący szczegół, ale jednak warto zwrócić uwagę na podobne detale.
Clash został wydany w 1997 r. przez Leryx Longsoft, polską firmę. Była to strategia turowa podobna do serii HoMM, ale zdecydowanie bardziej na tym polu złożona. Najważniejsze jednak, że gra nie okazała się gniotem i zdobyła uznanie. Na tyle duże, by przyznać jej tytuł gry roku 1997....
No to czas zacząć casting do "Krwawych Baśni Braci Kons"!
- Ech, wypadałoby już zakończyć temat tytoniowych wizji. - Parsknął Fergard, zapatrując się w dal. - Mam ja takie zapytanie... Jak układa się wam życie w chwili obecnej?
- Cytując wielkiego elfickiego poetę "Say whut?"
//Autor nie może odpowiedzieć na pytanie, gdyż zanosi się upiornym śmiechem w stylu "jeździmy-piłą-po-ludzkich-kościach"//