Imperium

Behemoth`s Lair

Kordan

W chwili kiedy Leryn rozpoczęła swoją przemowę, nawet nie zauważyła że Kordan i Golem już wyszli na piwo.
Któż by nie słyszał o Potopie, Krzyżakach czy W pustyni i w puszczy? Wielu ludzi uważa Sienkiewicza, za patriotę i genialnego pisarza. Są też i tacy, co nie doceniają jego kunsztu, twierdząc, że cała trylogia to jedna wielka szmira...A jakie jest wasze zdanie?
- To ja idę na widownię - Powiedział Kordan schodząc z areny - Ekipie, która wygra stawiam obiad.
Hmm do książek Sienkiewicza mam mieszane uczucia. Pierwsza pierwsza jego powieść, z jaką miałem styczność to - "W pustyni i w puszczy". Szczerze mówiąc ta książka była tak niewyobrażalnie nudna, że nawet do połowy nie doszedłem. W gimnazjum kazali nam przeczytać "Krzyżaków"....
Pewnie mnie zlinczujecie za to co powiem, ale co mi tam...Stephen King "Wszystko jest względne". Nie wiem czemu ale twórczość Kinga mnie nie przekonuje. Niby ma być strasznie a nie jest. To oczywiście moje zdanie.
Ostatnio byłem w kinie na "Sierocińcu". Tak genialnego horroru dawno nie widziałem. Niektóre momenty tak wgniatały w fotel, że brak słów. Tego filmu nie da się opowiedzieć...Trzeba go zobaczyć i obejrzeć samemu, najlepiej przy zgaszonym świetle ;).
Amerika jest super, ale Ja wolę Mein teil. Drakeno, Dir en Grey nie słucham ale zgadzam się że ich teledyski są leciutko plastikowe. Jedynie Obscure mi się podoba.
Mirabell, przypominam że akcja Trylogii dzieje się w czasach baroku. A jak wam pewnie wiadomo wtedy w Polsce panował sarmatyzm. Sarmatyzm miał to do siebie, że promował ksenofobię i wyższość narodu polskiego więc naturalną siłą rzeczy groteskowo wyglądałoby uczynienie z np....
W czasach baroku dochodziło do ukształtowania się megalomanii szlacheckiej, ksenofobii i ideologii skrajnego konserwatyzmu. Tylko szlachta uważała się za naród polski i odeszła od tolerancji religijnej poddając się tym samym pewnemu rygoryzmowi obyczajowemu. Powszechne było...
Z kapustą czy jagodami sobie jaśnie wielmożny pan życzy? hic
Nie ma co się martwić Laysandrze. Mnie też, kiedy byłem "nowym", denerwowali przeróżni jaskiniowcy. Mało nie zostałem zlinczowany za stwierdzenie, że moim zdaniem upiory z H3 to całkiem niezła jednostka. Trzeba to albo zdzierżyć albo odpowiedzieć równie nagannie.
Dobry pomysł. Droga młodzieży wasze zdrowie! (Moje wyniki to 20 ileś z matematycznego i 36 z humanistycznego)
Do przyb(ó)dówki wszedł Kordan. Po wypadzie na piwo z Jaszczurzym Golemem, był lekko podchmielony. Leryn i Vokial unieśli na niego gniewne spojrzenia, wciąż żywiąc urazę za poprzednią sprzeczkę. Kordan zignorował to i usiadł przy stole. Rozwinął jakąś mapę i zaczął coś na...
- Dorobić siódmy powiadasz? - Zapytał Kordan nie odrywając wzroku od mapy - A z jakiego surowca chciała byś go dorobić?
- Rtęć się nie nada. Przy dużych przeciążeniach magicznych może po prostu wyparować. Tesla z domieszką jakiegoś dobrego kamienia szlachetnego powinna wytrzymać. Można na dodatek całe tworzenie runy robić pod wodą, aby była cały czas schłodzona.
- Chociaż by diament. Twardy i dobrze trzymający właściwości magiczne. DO tego można jeszcze odrobinę miedzi lub wolframu żeby lepiej przewodzona była magia.