Imperium

Behemoth`s Lair

Bubeusz

No nareszcie :) Masz naprawdę spore zaległości, Hell. A że tak się spytam, czy prowadzący wiedzą coś o zgłoszeniu się Dragonis'a do Legendy?? Czy będzie powtórka tego, co było z Kordissem? :]
Jak szła ta piosenka Elektrycznych Gitar? "Powtórzysz po innych, dołożysz od siebie, Opowiesz o ludziach, o których nic nie wiesz! Ty działasz za dużo.." :) Luudzie, to tylko plotki! Nie rozpędzajcie się za bardzo bo ukrócę temat "małżeński" - Sul
To ja może nieco sprecyzuję wypowiedź kolegi :) : Musisz po prostu przeczytać regulamin (i go akceptować)- to wystarczy :)
O, super :) To się powie Dragonisowi, żeby na razie usunął swój post, Ty wkleisz swojego (zakańczając go na tym, że wychodzimy z karczmy) i wtedy Dragonis wyśle swój post. I będzie alles in Ordnung :) Gorzej by było, jakby Dragonis nawiązał w jakiś sposób do naszej narady, ale tak...
Uśmiechnięty Bubeusz schował pieniądze do kieszeni, drugą ręką nadkładając kapelusz z powrotem na głowę. -Współpraca z Tobą, Nabu, była dla mnie przyjemnością. Zawsze możesz na mnie liczyć.- rzekł, puszczając oko do Fristrona, na którego twarzy również gościł...
Chciałbym się niewinnie zapytać, co się dzieje??:) Drag powysyłał PMy do wszystkich, a na forum nic nie napisał? Gdzie ta zmiana w regulaminie? Gdzie w ogóle uaktualniony regulamin? Nie no, muszę się wziąść za "prowadzenie", bo coraz gorzej z nami :) Poza tym nie podoba mi...
<[Drag: Po negocjacjach, usunie tylko podpisy Destera i Klaanga, bo ich często tu nie widać.]> I o to chodziło :) Po dłuższych obradach z Fristronem doszedłem do wniosku, że i ja wprowadzę nowy punkt do regulaminu. Punkt 9 do regulaminu: - opisując dane zdarzenie w poście,...
:] To ja od końca: Dragonthan: <[Cytat: Natomiast pewne jest to (chyba ze ktoś ma veto), że powstanie poradnik opisujący wymogi, które stawiamy przed uczestnikami oraz rady, jak dobrze pisać, zeby nie zaniżać poziomu. Chcesz powiedzieć, że sam to napiszesz?]> Zaszły...
Co "ehkm"? :P Czyżbyś coś sugerował? :) Tabela: 1. Ashanti 1 2. Fristron 1 3. Hellburn 0 Ach, cóż za zacięta rywalizacja! Aż serce do gardła podchodzi :P (ciekawe Fristron, co Dragowi obiecałeś za ten głos? Też wycieczkę do zoo? :P )
Zdecydowałem już, na kogo zagłosuję... :twisted: Oto tabela : :D 1. Ashanti 1 2. Fristron 1 3. Klaang 1 4. Hellburn 0 Jeszcze tylko jeden głos na Hella i będzie piękny remis :)
Hehe :) oj wy, wy :) Nie będę się tutaj wywodzić, wolę GG-owe rozmowy. Tyle myśli, emocji i uczuć mi się przewala w łepetynie, że tylko chaos bym wprowadził, to wszystko tu wypisując. Powiem więc tylko: Destero na cokół! :) Z radością witamy kolejny okres w życiu Legendy,...
Bubeusz, który akurat w tym czasie zajęty był szukaniem czegoś do popicia pieczonego dzika w sosie ze skrzydełkami oślizga, nie dosłyszał przyczyn tego śmiechu. Z pełnym kuflem wrócił na swoje miejsce i już miał otworzyć usta, kiedy nagle śmiechy przerwał wstrząsający huk....
<[Destero: W związku z tym, że mimo wszystko kalendarz przypadł kilku osobom do gustu, a inne nauczyły się go tolerować, kierując się propozycją Fristrona, postanowiłem obwołać go naszym załogowym "Chronologiem"]> No to teraz Fristron nie da mi żyć.. :) <[Destero: *Chronolog -...
// Południe 19 Vallathal// Gładkie jak szkło marmurowe ściany delikatnie odbijały lekko rozmyte postacie, idące powoli przez korytarz. Przodem szedł Hellburn, trzymając rozognione dłonie przed sobą, przygotowany do natychmiastowego rzucenia kuli ognia. Zaraz za nim kroczył ciężko...
Skoro nie przyjmujecie żadnej krytyki, to owszem, nie pojawi się takowa. Wiedzcie tylko, że racji nie macie nawet w połowie. Piszę, żeby zapytać się Szanowną Kadrę Uczestników Legendy (hmm. Do skrótu brakuje jeszcze jednego L: SKULL... Kto ma pomysł? :D ) jak zamierzacie...
//21 Vallathal, popołudnie// Palce Bubeusza drgnęły nieznacznie. Powoli wracała mu świadomość. Poruszył się, wciąż leżąc na kamiennej posadzce, zbryzganej krwią zabitych orków. Czuł na całym ciele przyjemne mrowienie. Obolałe mięśnie zaczęły powoli dawać się...
//Południe, 22 Vallathal// Golem wziął wielki zamach i z zamiarem sprzątnięcia całej drużyny na raz uderzył swoją ogromną ręką w stojącego z boku Bubeusza. Mag na szczęście zdążył rzucić na siebie astralną tarczę, która ułamek sekundy po pojawieniu, rozprysła się, nie...
-Oj tak... Zalety krzeseł po przejściach... A zacnego Oberżysty nie stać na wymianę umeblowania...- mruknął uśmiechnięty Bubeusz, popijając powolutku kufelek Syrenek. Od dłuższego czasu obserwował rozgrywającą się scenę. -Dawno Cię tu nie było, Dark. Fristron właśnie...
-Eeekhm... Rozumiem, że to już koniec imprezy...?- bąknął osłupiały Bubeusz, oglądając zniszczenia i chaos panujący w oberży. -No cóż, hmm... Bardzo fajnie było... Na mnie już czas.. Bywaj Darkeno, miłego dnia wam wszyst... - uchylił się przed lecącym kuflem (umazanym w...