Imperium

Behemoth`s Lair

Ilness

Oto i jestem! Czy ktoś mnie wzywał i czego chciał? Z pewnością pomogę, chyba że to bandyckie sprawy, w co wątpię, gdyż to wy mnie wzywaliście!
I mojego powodu tu nie ma. Ja natrafiłem na Osadę gdy szukałem patcha spolszczającego do HOMM4, a co znalazłem, to widać :wink: Tak się składa, że do działu Osada zajrzałem tylko dlatego, że zauważyłem coś o kontach, które można tu mieć. Gdyby nie to, nie trafiłbym tam. NA...
Ilness - tak się składa, że kładąc się kiedyś do łóżka zmusilem się do wymyślenie sobie jakiejś unikalnej ksywy. No tak, miała być UNIKALNA. A teraz dobrze wiem, że nie jest - niedawno sobie przypomniałem co znaczy, hihihih.....
Wiesz o czymś, czego nikt nigdy nie powiedział? Masz wiadomości na nigdy nie poruszane tematy? A może jakieś ciekawostki z życia Jaskinii??? Nie muszą być potwierdzone, ten temat posłuży nam do dyskusji na ciekawe, acz niekoniecznie sensowne dyskusje ( co nie znaczy, że posty mają...
-Ty Giater, to zawsze się czegoś uczepisz... A nazwa oberży nie koniecznie musi być sensowna. Skasuję ten temat niedługo....
-Dobrze Lobo powiedział, tytuł jest mało ważny w porównaniu do rozmów, które mają tam być toczone. Jeśli one są wartościowe to wstąpiłbym. Poza tym, Marredzie, do karczm o kt.órych mowiłeś wstąpiłbym chociaż po to by zobaczyć jak idą tamtejsze rozmowy... Tak samo, jak ty...
-Ekhem, nie karczmarzu, a oberżysto, heheh :lol: A trunki zaiste, ich nazwy nawet nie umywają się do zawartości beczułki :twisted:
Oto menu Oberży Pod Rozbrykanym Ogrem: **Napoje czyste:** __Wino__ Brakadaux Deyjaperitiff Minotaur Dreppinoje Igristoje Wino Mszalne Collonney Mszalne Karmazynowe Diabol - najtańsze wino __Piwo__ Kuszące Syrenki Guineas J.B. Lord jOjOwe MOCNE Grothinnger...
-Dobrze, wszyscy obsłużeni... Teraz moja kolej! - rzekł biorąc się za miskę bigosu. Dosiadł się do stolika, gdzie toczono leniwe pogawędki przy jedzeniu i piciu. -Witam, smakuje jedzenie? -Zaiste przepyszne! - odpowiedział jOjO. -Pozwolicie, że dołączę się do waszych pogawędek...
-Kwarta jOjOwego MOCNEGO dla jOjA, proszę. - Ilness podał piwo w dużym, kształtnym kuflu. -Mięsiwa... Proponuję specjalność dnia, mięsko w galarecie. Podać :?:
-Zacny z ciebie chłop Eldacarze! Usiądź tu - wskazał na krzesło - i napij się, najedz do syta! Potem podam desery...
-Oczywiście Lobo, wybierz jeden z listy trunków. Jest na temacie obok... Widzę, że coraz więcej osób twierdzi, że nazwa jest ciekawa. Miło mi :D
-Na pewno nikt nie ma. W tej Oberży każdy znajdzie dla siebie miejsce... O czym tu gawędzicie drodzy przyjaciele? - zwrócił się do rozmawiających. Coraz więcej osób miało ochotę na leniwe pogawędki.
Ilness od razu zawołał wynajęte sprzątaczki. -Proszę wytrzec tą wodę, która przeleciała na podłogę przez tego pana... -Sandro. -Ach, Sandro. Miło mi. - zaiste, ciekawy gość mu się przytrafił.
Przeprowadzę tutaj wywiad z Qterem. Zapoczątkuje on serię podobnych działań. Nie wypowiadajcie się tutaj, wszystko i tak zostanie skasowane. -Witaj Qter! -Witaj Ilnessie! -Chyba możemy już zacząć rozmowę. Proszę o jOjOwe MOCNE dla tego pana! - Oberżysta zawołał do wynajętych...