Imperium

Behemoth`s Lair

Propozycje miast w H6

Permalink

Vendral

Problem w tym że taki Golem byłby niczym innym jak Żywiołakiem Kamienia, Metalu itd.

Chyba zacznę pisać cyrylicą jak nie rozumiesz. Golemy dzielimy na golemy ożywiane zaklęciem, które podtrzymywane są magią (jakby nie patrzyć żywiołak) oraz MECHANICZNE czyli potrzebujące zaklęcia do ożywienia, ale ich siła i układ działania polega na zawartym w ich ciałach mechanizmie. Podsumowywując, golem kamienny jest utrzymywany jedynie przez magię, zaś metalowy przez mechanizm, który można naprawiać i wymieniać.

Vendral

Gliniane to se można tworzyć rzeźby. Albo Terakotową Armię Chincoków ;)

Brawo, naprawdę brawo. Nawet tego komentować nie będę.

Vendral

Granit ? Stonehenge dalej stoi.

Zapomniałem zupełnie o super nowoczesnej broni druidów z Brytanii. Doskonale sprawdzała się na polu walki i w dodatku była niezniszczalna.

Vendral

Najłatwiej pozyskać żelazo. Ale te koroduje niszczejąc przez lata. Jeśli chcemy Golema do pracy (nie do walki) najlepszym materiałem jest granit - twardy niemal jak żelazo i bezkorozyjny.

Magowie to kompletni idioci, zapomniałeś dodać. Na pewno tworzyli żelazne golemy bez zabezpieczenia ich przed korozją. Nie mówię tu od razu o farbie Hammeright, ale swoje sposoby mieli by nie mieć po 3 latach użytkowaniach kupy zardzewiałego żelastwa.

Przypominałeś mi 2 razy bym przeczytał opis miasta. Czytałem i nadal nie mogę wyjść z podziwu.


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 23.01.2010, Ostatnio modyfikował: Zaks

Permalink

No to wyjaśniam.

Mosqua

Vendral - co do golemów i surowców. Niekiedy miękki materiał jest lepszy niż twardy (w celach militarnych). Kolby gdyby były wykonane z twardego materiału to po jednym uderzeniu by się złamały. Dlatego używa się miększych gatunków. Tu podobnie - jeżeli element ba być aktywny nie może być zbyt twardy, bo twardość idzie w parze z kruchością (stal jest twarda, ale już Szwejk to zauważył, że bagnety ze stali po uderzeniu ze ścianą rozpadają się). Jako, że cała konstrukcja jest aktywna to zachowywałaby się ona, jakby była pod wpływem "Żelaznej dziewicy" i "Zwiększenie obrażeń" nekromanty (D2) - każde przyjęcie ciosu jest potężniejsze niż być powinno a każdy atak przynosi zniszczenie (obu stronom).

A widzisz no to znalazłaś ewentualną słabość Żelaznego Golema z Homm (jak i maszyn jako takich).
Ul. Golem z University jest Metalowy (i w dużej części żelazny ale tylko w dużej).
Doczytaj w pełnym opisie jeśli Cię to interesuje.
Po za tym nie chcę wchodzić na tematy związane z technologią lotniczą.
CO do Golema Tytanowego to chodziło mi o małe złoża Tytanu.
Chociaż jak ktoś chcę to może założyć że w jego świecie fantasy Tytan jest pospolity jak Żelazo. Albo że Magowie zmieniają Żelazo w Tytan co jest całkiem możliwe.
Co do Złota to nieopłacalność. Marnotrawienie złota które może się przydać na bardziej pożyteczne cele (nie koniecznie zarobkowe).
Chyba że te Złoto to "fotomontaż" (i tylko po barwie był tak nazwany).
Znając Magów z Homm całkiem możliwe.

Zaks

Chyba zacznę pisać cyrylicą jak nie rozumiesz. Golemy dzielimy na golemy ożywiane zaklęciem, które podtrzymywane są magią (jakby nie patrzyć żywiołak) oraz MECHANICZNE czyli potrzebujące zaklęcia do ożywienia, ale ich siła i układ działania polega na zawartym w ich ciałach mechanizmie. Podsumowywując, golem kamienny jest utrzymywany jedynie przez magię, zaś metalowy przez mechanizm, który można naprawiać i wymieniać.

No i tu jest problem.
Gdyż Golem z legend w Homm to właściwie Żywiołak. Tymczasem Golem z Homm to właściwie Pukel z Władcy Pierścieni. Były różne rodzaje Pukli jedne podobne do człowieka inne do pająka ale wszystkie były pozostałością po Numenorze.
Jeśli ci ta nazwa coś mówi.
Powiedzmy że Tokien wymyślił Roboty zanim pojawiła się literatura science-fiction.
Jeśli kogoś interesuję jak zaczęła się kariera Golemów, Transformerów itp.
to taki link: http://thurin.w.interia.pl/pliki/stwory.htm
Są tu też inne stwory dla tych którzy tworzą miasta i brakuję im nazw.

Zaks

Zapomniałem zupełnie o super nowoczesnej broni druidów z Brytanii. Doskonale sprawdzała się na polu walki i w dodatku była niezniszczalna.

Pomijam już fakt że Stonehenge zapewne miało dach, i że ze świątynią za wiele wspólnego nie miało (przynajmniej do wymarcia jego twórców).
Chodziło mi oto że Granit jest bardzo trwały.
Napisałaś że kamień jest kruchy, zakładając że Magowie robią Golemy z byle czego.

Zaks

Magowie to kompletni idioci, zapomniałeś dodać. Na pewno tworzyli żelazne golemy bez zabezpieczenia ich przed korozją. Nie mówię tu od razu o farbie Hammeright, ale swoje sposoby mieli by nie mieć po 3 latach użytkowaniach kupy zardzewiałego żelastwa.

Oj, Zaks. Gdybyś przeczytał pełny opis miasta i jeszcze jakieś wnioski z tego wyciągnął.
Golemy maja służyć przez co najmniej setki lat Magom. Systematyczne Malowanie ich jest marnotrawieniem czasu. No chyba że mamy Metalowego Golema służącego do poważniejszych zadań (gdzie kamienna ochronna może być niewskazana).
U mnie w University poza Kryształowym Smokiem nie ma żadnej jednostki stworzonej w celach militarnych. Chociaż każda jest przygotowana do długiej walki w razie inwazji wroga.
To jest miasto neutralne i defensywne. Dopiero w trakcie kampanii się to zmienia.


Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 23.01.2010, Ostatnio modyfikował: Vendral

Permalink

Oj widzę, że teraz toczymy wojnę o Golemy...

Vendral

Znając Magów z Homm całkiem możliwe.

Nie rozumiem, czyżby Magowie z MM słynęli z fuszerki, albo z tego, że nie są w stanie rozróżnić złota od miki? I tak na marginesie "HoMM", nie "Homm".

Vendral

Powiedzmy że Tokien wymyślił Roboty zanim pojawiła się literatura science-fiction.

Nie do końca. Otóż zamysł tworzenia robotów istniał już w starożytnej Grecji. W sztukach teatralnych stosowano deus ex machina, protoplastę dzisiejszych robotów, a mity opowiadały o mechanicznych sługach Hefajstosa. Golem natomiast pochodzi ze średniowiecznej legendy, tak więc Tolkien nie był pierwszy. Nawet sama nazwa "robot" jest starsza od WP czy Hobbita.

Vendral

Jeśli ci ta nazwa coś mówi.

Czemu zakładasz, że twój rozmówca nie ma zielonego pojęcia o czym mówisz?

Vendral

Pomijam już fakt że Stonehenge zapewne miało dach, i że ze świątynią za wiele wspólnego nie miało

Skąd wiesz? Mam nadzieję, że nie jesteś jednym z tych, którzy uważają kromlechy za lądowiska dla UFO.


Permalink

Vendral - mi głównie chodziło o to, że twarde materiały mają niekiedy mniejszą praktyczność niż miększe. Ja osobiście użyłabym bardziej jakiś stopów miedzi niż żelaza. Miedź jest miększa, stopy jej są bardziej elastyczne i plastyczne (większa ruchliwość dla golemów), stopy są bardziej odporne chemicznie od stóp żelaza i się tak mocno nie kruszą. Użycie żelaza lub kamienia w produkcji golemów uważam za głupotę.

Golem pochodzi z żydowskiej kabały.
Nazwa "Robot" pochodzi z czeskiej książki. Nawet zachodni uczeni przyznają pierwszeństwo Czechom. Idea mechanicznych istot pochodzi z Grecji archaicznej.

Permalink

Mosqua

Użycie żelaza lub kamienia w produkcji golemów uważam za głupotę.

Co do kamienia się zgodzę, to nie dyskredytujmy żelaza na rzecz miedzi. Miedź ma swoje zalety, ale z żelazem przegrywa. Żelazo jest twardsze, wytrzymalsze (odp. na urazy mechaniczne) oraz bardziej odporne na obróbkę (wytapianie). Zastąpienie jednego metalu drugim daje nam w przykładzie historia. Wpierw była Epoka miedzi, a dopiero później żelaza po tym jak odkryto lepsze właściwości tego drugiego metalu. Oczywiście nie mówię, że tworzenie golemów miedzianych jest złym pomysłem, na pewno te golemy miałyby inne właściwości od żelaznych. Te właściwości także czyniłby je przydatnymi w walce.

Vendral

Napisałaś że kamień jest kruchy, zakładając że Magowie robią Golemy z byle czego.

Bo tworząc kamienne golemy robią je z byle czego. Granit vs żelazne, hartowane narzędzie = 0:1.
Jeśli żelazne golemy mają służyć setki lat magom, to muszą być wzmocnieni ochronnymi warstwami na różne warunki atmosferyczne. Oczywiście w opisach tych jednostek nie musi być napisane, że są ocynkowane, pomalowane itp, bo to się rozumie samo przez się.
Jeżeli golem zaczyna niszczeć pomimo ochronnych warstw (np. rdzewieć) należy z nim zrobić tylko jedno, rozmontować i przetopić na nowego. Nie muszą być przeznaczone do żadnych zadań specjalnych by być poprostu odporne na pogodę.

Vendral

Chodziło mi oto że Granit jest bardzo trwały.

Coś ci nie wyszło. Stonehenge nikt nie wyrywał z ziemi i nie atakował nim. To jest budowla, która może postać drugie tyle. Granitowe, kamienne golemy to jednostki, które chodzą, bronią, atakują przy czym pękają, wycierają się, kruszeją.

Vendral

To jest miasto neutralne i defensywne. Dopiero w trakcie kampanii się to zmienia.

I co z tego? Magowie o tym decydują nie golemy. Golem to twór w 100% podporządkowany swoim stwórcom. Ma pracować, zabijać, bronić.


Permalink

No to odpowiadam

Nicolai

Nie rozumiem, czyżby Magowie z MM słynęli z fuszerki, albo z tego, że nie są w stanie rozróżnić złota od miki? I tak na marginesie "HoMM", nie "Homm".

No właśnie nie rozumiesz. W świecie HoMM większość mieszkańców nie za bardzo obchodzi z czego dokładnie jest Golem. Więc skoro Złoty Golem był koloru złotego to tak go nazywano, a Magowie nie mieli nic przeciwko (taka nazwa nawet podkreśla siłę tego wynalazku - w świecie gdzie złoto było w cenie).

Nicolai

Nie do końca. Otóż zamysł tworzenia robotów istniał już w starożytnej Grecji. W sztukach teatralnych stosowano deus ex machina, protoplastę dzisiejszych robotów, a mity opowiadały o mechanicznych sługach Hefajstosa. Golem natomiast pochodzi ze średniowiecznej legendy, tak więc Tolkien nie był pierwszy. Nawet sama nazwa "robot" jest starsza od WP czy Hobbita

.
Ja tylko nakreśliłem że twórcy literatury science-fiction mogli wziąć pomysł od Tolkiena. Być może Tolkien zaczerpnął pomysł z mitologii greckiej. I go rozwinął (Pukle). Twórcy książek Since-Fiction dalej rozwinęli. Końcowym etapem są Transformers z filmów. Odnośnie rozwoju koncepcji. Dalej pozostaje tylko wprowadzanie w życie (na razie mamy protezy).
Ale nie oto mi chodziło. Głównie miałem na myśli że twórcy HoMM tworząc Golema zrobili coś jakby jeden z rodzajów Pukla (z legendy wzięli tylko nazwę żeby nie było plagiatu).
Kolejny dowód że koncepcja Plagiatu jest niezbyt mądra.
[Od razu zaznaczam, że to są moje przypuszczenie]

Nicolai

Czemu zakładasz, że twój rozmówca nie ma zielonego pojęcia o czym mówisz?

Zakładam wiele różnych rzeczy naraz. Nie wiem po co się czepiasz.

Nicolai

Skąd wiesz? Mam nadzieję, że nie jesteś jednym z tych, którzy uważają kromlechy za lądowiska dla UFO.

UFO nie potrzebuję lądowiska. Wystarczy sygnał świetlny (coś jak tzw. beacon z Star Craft, tym razem zakładam że wiesz o co chodzi).
No chyba że mówiąc UFO masz na myśli coś innego niż pojazd.

Mosqua

Vendral - mi głównie chodziło o to, że twarde materiały mają niekiedy mniejszą praktyczność niż miększe. Ja osobiście użyłabym bardziej jakiś stopów miedzi niż żelaza. Miedź jest miększa, stopy jej są bardziej elastyczne i plastyczne (większa ruchliwość dla golemów), stopy są bardziej odporne chemicznie od stóp żelaza i się tak mocno nie kruszą. Użycie żelaza lub kamienia w produkcji golemów uważam za głupotę.

A widzisz niektóre metale miękkie mogą być zwyczajnymi minerałami (kryształami) np. beryl. Zauważ że tworząc nowoczesne czołgi nie używa się tylko żelaza, ale i tak jest to główny materiał pancerza (procentowo).
Zresztą powiedzmy sobie że najlepiej tworzyć z materiałów najłatwiej dostępnych.
Dlatego Golemy z University są właśnie takie.
Jeszcze raz podkreślę że tworzone są jako pospolici pracownicy (hurtowo, że się tak wyrażę) nie jako super wypasione machiny do niszczenia (Taki Golem dochodzi w 1 dodatku).
Mimo to tworzenie słabych Golemów też może mieć znaczenie militarne.
Mianowicie
Jeśli mag chcę mieć szybko armię dorównującą siłą hordzie barbarzyńców nie może sobie pozwolić na długie pozyskiwanie surowca na golemy czy to ze złóż czy poprzez zabiegi alchemiczne. Więc do walk masowych używa się Golemy Pospolite że tak je nazwie.
Specjalne Golemy to u mnie są nawet bohaterami.

Mosqua

Golem pochodzi z żydowskiej kabały.
Nazwa "Robot" pochodzi z czeskiej książki. Nawet zachodni uczeni przyznają pierwszeństwo Czechom. Idea mechanicznych istot pochodzi z Grecji archaicznej.

No to wszystko jasne :)


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 24.01.2010, Ostatnio modyfikował: Vendral

Permalink

Vendral

UFO nie potrzebuję lądowiska. Wystarczy sygnał świetlny (coś jak tzw. beacon z Star Craft, tym razem zakładam że wiesz o co chodzi).
No chyba że mówiąc UFO masz na myśli coś innego niż pojazd.

O czym ty do jasnej piszesz?! Myślę, że autor pytania, bynajmniej nie oczekiwał odpowiedzi...

I nawróć się wreszcie na język polski, to nagminne używnie "ę" w czasownikach 3-os jest irytujące...
"ę" używa się kiedy mówisz, że ty coś robisz... np.: piszĘ bzdury, budujĘ golemy z kewlaru...
:P

Tak, tak czpiam się... Ale mnie iry(d)ujesz :P :P


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 24.01.2010, Ostatnio modyfikował: Nicolai

Permalink

Vendral

W świecie HoMM większość mieszkańców nie za bardzo obchodzi z czego dokładnie jest Golem. Więc skoro Złoty Golem był koloru złotego to tak go nazywano, a Magowie nie mieli nic przeciwko

Nie chcę się kłócić, ale takie myślenie jest patologiczne, bo wychodzi się z założenia, że każdy kłamie i mając taki argument można udowodnić absolutnie wszystko. Mogę np. stwierdzić, że Dżin to Gremlin karmiony brukselką, a zostały tak nazwane, bo zostały stworzone w wyniku przedawkowania ginu przez sędziwego maga, a cała historia o mistycznym pochodzeniu została zmyślona, bo jest bardziej chwytliwa i wskazuje na magiczny charakter nowopowstałej jednostki.

Vendral

Zakładam wiele różnych rzeczy naraz. Nie wiem po co się czepiasz.

Czepiam się, bo zakładając, że nie twój rozmówca nie ma zielonego pojęcia o czym mówisz sprawiasz wrażenie jakbyś traktował go niezbyt poważnie.

Vendral

UFO nie potrzebuję lądowiska. Wystarczy sygnał świetlny (coś jak tzw. beacon z Star Craft, tym razem zakładam że wiesz o co chodzi).

Świetnie, ale co ma piernik do wiatraka? Tylko uważaj, bo to był sarkazm i nie wymagam odpowiedzi tylko przemyślenia, tak więc nie pisz mi "mąka" tylko zastanów czy twój wywód o lądowaniu UFO ma cokolwiek wspólnego z pytaniem, którego tak na prawdę nie zadałem.

Vendral

A widzisz niektóre metale miękkie mogą być zwyczajnymi minerałami (kryształami) np. beryl.

Tylko, że metal beryl i minerał beryl to nie to samo :P

Laysander

O czym ty do jasnej piszesz?! Myślę, że autor pytania, bynajmniej nie oczekiwał odpowiedzi...

Dziękuję. Nie oczekiwałem odpowiedzi, a jak już to nie takiej. Nie ma ona za wiele wspólnego z moją wypowiedzią. A tak poza tym: koniec imprezy! Nie ma takiego spamowania. Za bardzo schodzimy z właściwego tematu, czyli miast w H6. Najpierw wojna o Golemy, a teraz dyskusje o UFO? To nie Strefa 11, tylko Obsydianowa Wyrocznia, kończmy z off-topem.


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 24.01.2010, Ostatnio modyfikował: Nicolai

Permalink

No może trochę pojechaliśmy z tym offtopem, ale trzeba przyznać, że dyskutowaliśmy nad logicznością występowania danych jednostek i ich ulepszeń.

Ostatecznie mogę powiedzieć, że Akademia Vendrala nie jest zła, ale także nie powala swoim zamysłem. Ogólnie podsumowując:
1. Niziołki i Gnomy - fajnie, że te jednostki są w tej frakcji. Przyznać trzeba, że silne umiejętności mają, ale to wynika z zamysłu innych zamków Vendrala.
2. Obecność krasnoludów w zimowych plenerach zaskoczyła mnie pozytywnie. Tyle, że ulepszenie mechanika w znawcę runów nie wydaje mi się super pomysłem. Trochę inne dziedziny.
3. Stosunek do golemów już wyraziłem. Po trochu nie, również za umiejętności. Dobrze, że w ogóle są.
4. Magowie jak magowie w Akademii być muszą.
5. Do Dżinów jestem na nie. W HoMM 3 umieszczenie ich w zimowych plenerach było wg mnie złym posunięciem. O ile za HoMM V nie przepadam to ujrzenie ich w pustynnych klimatach zrobiło na mnie duże wrażenie.
6. Smoczy golem - niby całkiem nieźle, ale prezentacja tej jednostki nie powala. Nawet trochę odstrasza.
7. Kryształowy smok - dla fanów smoków pewnie miłe zaskoczenie, dla mnie tragedia. Ogólnie jestem przeciwnikiem rozdrabniania się na różnorodność smoków (po 2, góra 3 smoki + ich ulepszenia wystarczą: nie wliczam tu hydr) i tworzenia dziwnych odmian: kryształowy, rdzawy, magmowy, czarodziejski (a co? Smoki same w sobie nie są czarodziejskie?).

Ogólnie oceniam zamek na 5/10, widać wkład pracy i jakąś wizje.


Permalink

Nicolai

Nie chcę się kłócić, ale takie myślenie jest patologiczne, bo wychodzi się z założenia, że każdy kłamie i mając taki argument można udowodnić absolutnie wszystko. Mogę np. stwierdzić, że Dżin to Gremlin karmiony brukselką, a zostały tak nazwane, bo zostały stworzone w wyniku przedawkowania ginu przez sędziwego maga, a cała historia o mistycznym pochodzeniu została zmyślona, bo jest bardziej chwytliwa i wskazuje na magiczny charakter nowopowstałej jednostki.

Nie wiem. Ale wydaję mi się że Złoty Golem nie musi być ze złota. Trzeba by spytać twórców jednostki.

Nicolai

Czepiam się, bo zakładając, że nie twój rozmówca nie ma zielonego pojęcia o czym mówisz sprawiasz wrażenie jakbyś traktował go niezbyt poważnie.

Zakładałem że nie wszyscy muszą wiedzieć czym jest Numenor.

Nicolai

Świetnie, ale co ma piernik do wiatraka? Tylko uważaj, bo to był sarkazm i nie wymagam odpowiedzi tylko przemyślenia, tak więc nie pisz mi "mąka" tylko zastanów czy twój wywód o lądowaniu UFO ma cokolwiek wspólnego z pytaniem, którego tak na prawdę nie zadałem.

To była specyficzna odpowiedź na pytanie.
Deklaruję:
Nie uważam żeby Stonehenge było lądowiskiem UFO

Nicolai

Tylko, że metal beryl i minerał beryl to nie to samo

A gdyby zrobić krystaliczny beryl. Ok, przyznaje się że myślałem o technologi reaktorów jądrowych (beryl ma tam zastosowanie). Czyli offtop.
Chociaż ten beryl krzemianowy dość dobrze pasuję na materiał wnętrza golema. Tyle że musiałby być jeszcze bardziej dopracowany (struktura bardziej uporządkowana jak w materiałach kompozytowych).

Ogólnie koniec tego mega-offtopu.

W temacie dodam

Zaks

Kryształowy smok - dla fanów smoków pewnie miłe zaskoczenie, dla mnie tragedia. Ogólnie jestem przeciwnikiem rozdrabniania się na różnorodność smoków (po 2, góra 3 smoki + ich ulepszenia wystarczą: nie wliczam tu hydr) i tworzenia dziwnych odmian: kryształowy, rdzawy, magmowy, czarodziejski (a co? Smoki same w sobie nie są czarodziejskie?).

Smoków u mnie będzie więcej jako że są istotne fabularnie (albo bardziej historycznie dla tego świata).
Nie bez powodu Magowie swoje machiny tak zbudowali w tym świecie.
Cóż chyba źle na mnie wpłynęło Ashan. :/
Ale wiary w Smoki nie będzie.


Permalink

Vendral

Jeśli ci ta nazwa coś mówi.

A, że to do mnie było? Bo widzę dyskusja wystąpiła. Tak wiem co to Numenor chociażby z sześcioksięgu Władcy Pierścieni i Silmarillion. Mogłem to wcześniej zaznaczyć.
Może ktoś jakimiś nowymi, świeżymi i nieskalanymi jeszcze komentarzami pomysłami zarzucił?


Permalink

Zmieniłem nieco koncepcję w Inferno.
zamiast Sukkubus -> Inkubus bedzię
Inkubuss -> Sukkubus
Obie formy będą w wariancie zarówno męskim jak i żeńskim.
Z tym że Sukkubus jest bardziej rogaty (męski) lub "skrzydlaty" (żeński)

Zmieniłem też znacząco koncepcję Haven
Mianowicie stwierdziłem że na początku będzie to miasto głównie żywiołaków potem bestii.
Więc
Zamiast Smoczych Ważek są Ornitorianie [ptako-człek nie pół-ptak pół-człowiek jak Harpia] -> Alashee [według pomysłu z Heroes Community]
Zamiast Wiwern jest Żyw. Powietrza (Tornada z jakby oczami) -> Obłocznik (Hurricane) [mały Huragan]


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 5.02.2010, Ostatnio modyfikował: Vendral

Permalink

Vendral

Zmieniłem nieco koncepcję w Inferno.
zamiast Sukkubus -> Inkubus bedzię
Inkubuss -> Sukkubus

Cóż za drastyczne zmiany...

Obie formy będą w wariancie zarówno męskim jak i żeńskim.
Z tym że Sukkubus jest bardziej rogaty (męski) lub "skrzydlaty" (żeński)

Po co dawać warianty żeński/męski? Parytet?


Permalink

Kordan

Po co dawać warianty żeński/męski? Parytet?

Nie jest to konieczne ale np.
1. Raz się pojawia na polu walki Elf, a raz Elfka. I jest trochę ciekawiej wizualnie.
2. Takie rozwiązanie pokazuje że dana jednostka należy do rasy gdzie nie ma podziału na płeć odnośnie żołnierzy lub jest oddziałem armii w którym nie ma takiego podziału. (tutaj powinienem poprawić Magów, ale już sobie daruję).

Moje ulepszenia są niekiedy nieco dziwne.
Tak więc Adept Czarów mając duże umiejętności mógł zostać w armii jako Zaklinacz, lub nie mając zostawał cywilem Magiem. I na starość jako Arcymag mógł wrócić do armii.
W ul. tymczasem mamy Adept Czarów -> Arcymag -> Zaklinacz

To wypadku Demonów mamy
Inkubusa czyli elfa porwanego i przeklętego demoniczną skazą. I dlatego jest obydwu płci.
Sukkubus będzie jednej płci żeńskiej jako specjalny oddział demonów.
Tymczasem Infernus będzie specjalnym oddziałem z płci męskiej Inkubusa.

Tutaj zaznaczę że powodem takich ewolucji jest też praktyczność gry.
Dowodzenie 30 rodzajami jednostek dla miasta (a tak ma być dla 2 dodatku) było by bardzo skomplikowane przy wielu umiejętnościach każdej jednostki.

PS
Taka koncepcja Inkubussa (porywane elfy) wiąże się z fabułą gdzie Inferno powstaję na oczach gracza początkowo niemal z niczego (grupy heretyków kontaktujących się duchami).
W historii tego świata nigdy nie było demonów, ani nawet legend o nich.
I dlatego po raz pierwszy użyję się nazwy zdegenerowany stwór w skrócie demon.


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 5.02.2010, Ostatnio modyfikował: Vendral

Permalink

Vendral, nie chcę rozpoczynać kolejnego flame'u, ale mam małe uwagi do twoich pomysłów:
a) zmiana płci po ulepszeniu to niezbyt udany pomysł. Może i jest to pokierowane chęcią urozmaicenia gry, ale wychodzi dziwnie, bo wygląda to jakby demon zmienił sobie płeć. Wątpię, że ktoś skojarzyłby to z próbą ukazania różnorodności w oddziałach.
b) Inkub jest z reguły płci męskiej, a Sukuba żeńskiej.


Permalink

Chłop - Kmiot - Wieśniak
Łucznik - Pan Łuku - Kusznik
Włócznik - Pikinier - Spartan
Miecznik - Rycerz - Krzyżowiec
Gryf - Królewski Gryf - Ptak Niebios
Mnich - Zakonnik - Kapłan
Rycerz na Koniu - Kawalerzysta - Szlachcic
Anioł - Archanioł - Seafir

Rusałka - Leśny Duszek - Driada
Centaur - Centaur Włócznik - Centaur Strzelec
Myśliwy - Elf - Szary Elf
Latający Koń - Pegaz - Niebiański Pegaz
Jasnowidz - Druid - Pan Lasu
Jednorożec - Biały Jednorożec - Złoty Jednorożec
Drzewiec - Ent - Pan Drzew
Zielony Smok - Złoty Smok - Skarb Niebios

Gremlin - Mechanik Gremlinów - Pan Gremlinów
Gargulec - Kamienny Gargulec - Marmurowy Gargulec
Golem - Kamienny Golem - Żelazny Golem
Saper - Sabotażysta - Strzelec
Uczeń Maga - Mag - Czarodziej
Dżin - Magiczny Dżin - Pan Życzeń
Naga - Królewska Naga - Cesarska Naga
Olbrzym - Tytan - Władca Burz

Gnoll - Gnolli Bandyta - Gnoli Rycerz
Jaszczuroczłek - Jaszczuroczłek Łucznik - Jaszczuroczłek Strzelec
Zmutowana Ważka - Oślizg - Smoczy Oślizg
Bazyliszek - Królewski Bazyliszek - Starożytny Bazyliszek
Krokodyl - Zmutowany Krokodyl - Strażnik Bagien
Byk - Gorgona - Demoniczna Gorgona
Wiwerna - Wściekła Wiwerna - Piekielna Wiwerna
Hydra - Kwasowa Hydra - Ośmiogłowy Potwór

Goblin - Hobgoblin - Wódz Goblinów
Wilk - Wilczy Jeździec - Wilczy Rozbójnik
Ork - Uzbrojony Ork - Uruk
Ogr - Ogrzy Wojownik - Ogr Szaman
Rok - Ptak Gromu - Złoty Rok
Troll - Troll Wojownik - Troll Niszczyciel
Cyklop - Cyklopi Wojownik - Król Cyklopów
Behemot - Jaskiniowy Behemot - Starożytny Behemot

Chochlik - Imp - Kapłan Many
Gog - Magog - Kapłan Ognia
Piekielny Pies - Ogar - Cerber
Sukub - Władczyni Ognia - Piekielna Kreatura
Przeklęty Grzesznik - Demon - Rogaty Demon
Ognisty Dżin - Ifryt - Niszczyciel Marzeń
Czart - Czarci Lord - Król Demonów
Baron zła - Diabeł - władca Piekieł

Szkielet - Kościej - Kościany Wojownik
Ożywieniec - Zombie - Prastary Wojownik
Duch - Widmo - Zmora
Wampir - Wampirzy Lord - Książe Krwi
Nieumarły Mag - Lisz - Arcylisz
Nieumarły Jeździec - Przeklęty Kawalerzysta - Czempion Krwi
Żniwiarz Śmierci - Kostucha - Śmierć
Kościany Smok - Widmowy Smok - Drakolicz

Troglodyta - Piekielny Troglodyta - Zmutowany Troglodyta
Zwiadowca - Zabójca - Skrytobójca
Harp - Harp Piekieł - Wiedźmiński Harp
Zmutowana Syrena - Meduza - Meduza Cienia
Minotaur - Minotaur Wojownik - Strażnik Labiryntu
Latający Lew - Mantikora - Chimera
Mroczna Elfica - Wiedźma - Wiedźma Zła
Smok - Smok Ognia - Władca Smoków

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 3.07.2010, Ostatnio modyfikował: Trotom

Permalink

@Trotom: minimalizm jest fajny, ale nie w tak skrajnej formie. Po co jednak robić H6, skoro chciałbyś skopiować do tej gry miasta z H3?

Moje ulubione:

Pan łuku (z angielska pewnie to będzie The Lord of the Bow?)
Serafir (???)
Zmutowany krokodyl
Zmutowana Ważka
Zmutowana Syrena (akcja H6 ma się dziać w Czarnobylu?)
Latający Lew
Przeklęty Grzesznik
Ośmiogłowy Potwór
Uczeń Maga
Obrońca Zwierząt (te nazwy faktycznie porywają)

Powiedz mi jeszcze czemu wypisałeś po 8 poziomów jednostek, co więcej - jedno miasto u ciebie ma 7 poziomów a inne 9. Czyżby zabrakło pomysłów na nieumarłą jednostkę skoro w H3 jej nie było?


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 6.02.2010, Ostatnio modyfikował: Konquer

Permalink

Trotom

Chłop - Kmiot - Wieśniak

Buhahaha, nie no powagi trochę.

Trotom

Skarb Niebios
Pan Gremlinów
Obrońca Zwierząt
...

Bla, bla, bla. Każdy widzi jakie są oddziały. Poplątanie HoMM 3 z HoMM 5 i to w dodadtku bez żadnego przemyślenia. Jednostki rozwalają swoim nazewnictwem, wciśnięcie do każdej frakcji 8 poziomu (nekromanci mogą się czuć pokrzywdzeni), co tu dużo mówić praca zdaje się być wykonana w 10 minut i w dodatku z nudów.
Inwencja twórcza rozbraja:

Trotom

Kapłan Many
Kapłan Ognia
Krokodyl - Zmutowany Krokodyl
Byk
Uzbrojony Ork
Ogrzy Wojownik
Troll Wojownik
Cyklopi Wojownik
Zmutowany Troglodyta
Zmutowana Syrena - Meduza
Harp

I co to do jasnej ciasnej jest Harp?!


Permalink

cytat usunięty

(Combo facepalm)

Takie rzeczy wymyślałem, gdy... Nie, właściwie to nigdy takich rzeczy nie wymyślałem. Pomijam fakt, że są to suche nazwy, nie zawsze udane. Nie ma nawet nazw miast! Pomysł Diegosana zaczął wyglądać porządnie...

Ciekawsze perełki:
1. Pan Łuku
2. Ptak Niebios - Jaki ma to związek z Gryfem?
3. Zakonnik - +5 do pomocy bliźnim?
4. Rycerz na Koniu - ...
5. Cała linia obrońców lasów i zwierząt - Zdolność specjalna: Ekologia
6. Skarb Niebios - Wydumane, bezsensowne.
7. Pan Gremlinów - Rozumiem, że byłby to jakiś człowiek?
8. Saper - Cóż... Forge raczej nie pojawi się w H6.
9. Zmutowany Krokodyl...
10. Byk. Czy ja naprawdę muszę to uzasadniać?
11. Ośmiogłowy Potwór... Rozumiem, że lałby wszystkie oddziały przeciwnika.
12. Wilczy Rozbójnik - Ygh...
13. Uzbrojony Ork - ...
14. Imp w Kapłana Many? Dajcie mi strzelbę.
15. Kapłan Ognia - Jak wyżej.
16. Piekielny Pies i Ogar - Czemu nie Burek i Świeczka?
17. Niszczyciel Marzeń, huh? (Wyjmuje ostrą amunicję)
18. Pomijam fakt, że Ognisty Dżin = Ifryt.
19. Baron Zła?
20. Władca Piekieł?(Zamierza się do strzału)
21. Harpia.
22. Zmutowana Syrena...(Oddaje ostrzegawczy strzał)
23. Latający Lew. Litości...
24. Mroczna Elfica - ...
25. Nie chcę cię demotywować, ale to jest beznadziejne.

Reasumując, jeżeli przysiądziesz nad tym jakieś kilka godzin extra, to może coś z tego wyjdzie.

Pozdrawiam


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 6.02.2010, Ostatnio modyfikował: Nicolai

Permalink

Poważnie, moim faworytem jest Ork, który się ulepsza w Uzbrojonego orka. Tak się zastanawiam czym on walczył przed ulepszeniem. Może kickboxing?