Imperium

Behemoth`s Lair

Z którą frakcją z H4 się utożsamiacie?

Z którą frakcją się utożsamiasz?

  • Z Mocą
  • Z Naturą
  • Z Życiem
  • Z Ładem
  • Ze Śmiercią
  • Z Chaosem
  • Z żadną, jestem oryginalny/a i wykraczam poza ramy z Heroesa 4
Permalink

Mając do wyboru jedno z 6 miast z czwartej części, jako miejsce zamieszkania wybieram przystań. Wydaje się najbezpieczniejszym i najbardziej przyjaznym miastem. W karczmie można porozmawiać zarówno z druidami, jak i z magami. Nie trzeba obawiać się kradzieży, bo złodziei nie wpuszczają. Czarnej magii również nie uświadczymy, bo czarownicy i nekromanci omijają to miasto. Bohaterowie sił Życia są tolerancyjni zarówno dla elfów, jak i krasnoludów, więc można tam spotkać przedstawicieli obu tych niezwykłych ras.

Permalink

Wybrałem Ład. Jest spokojnie, miło, no i zima, która jest moją ulubioną porą roku ^^
Z drugiej strony, gdybym nie wybrał Akademii, zapewne zagłosowałbym na Naturę. Jest tak sielsko, również spokojnie, fajne zwierzątka... ;) No i masa światełek :D A ja lubię światła - są bardzo klimatyczne ;)

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 10.12.2012, Ostatnio modyfikował: Hayven

Permalink

Ja utożsamiam się z mocą. Podoba mi się ich bohater, który sam rozwala hordy wrogów + cyklopi, którzy sieją spustoszenie w szeregach wroga. Lubię brutalną siłę, choć jednak w pewnym stopniu wyważoną.

Permalink

Wybrałem podobnie jak szanowny Oberżysta Hayven.
Bardzo lubię świat natury, uwielbiam samotnie zagłębiać się zarówno w leśne ostępy jak i w zimowe wzgórza.
Wybrałem jednak ład z uwagi na bardzo zbliżone pojmowanie świata do mojego własnego.
Natura według mnie jest czymś pomiędzy chaosem a ładem więc rządzi się własnymi prawami, nie sądzę aby to na dłuższą metę mnie pociągało :)


Permalink

Będę szczery - nie jestem oryginalny, za to identyfikuję się (niestety) z frakcją chaosu. Czasami zachowuję się oportunistycznie oraz szowinistycznie i nie jest mi obce stawianie własnego interesu ponad wszystko. Nie ma się czym chwalic, zdaję sobie sprawę, że to nie jest normalne, ale to mimo wszystko prawda. Bardzo często zmieniam poglądy. Będę musiał nad swoją psychiką popracowac, bo mogę przez to źle skończyc i okaże się, że stoczyłem się na poziom frakcji śmierci (oby nie!!!). Chciałbym byc jak barbarzyńcy z mocy. Podziwiam ich główny nacisk na siłę fizyczną, patriotyzm i żadnych pójśc na łatwiznę w postaci np. magii.


Permalink

Natura, albo Moc. Bardziej Natura bo wierzę w reinkarnację, ale nie tak jak buddyści, jem mięso bo zabijanie to część Natury. Moc jest też ok, bo są silni i konkretni, ale nie wierzą w nic i magii nie mają. Gdyby Natura była bardziej dzika, a mniej elfia i rusałkowata, bardziej w stronę Mocy, to byłaby całkiem w moim typie.

Inne frakcje mi nie pasują bo:
- Życie jest zbyt "nieżywe" :P i takie bezmyślnie świętoszkowate. Plusem jest duża ilość ludzi, utożsamiam się z tą rasą, ale na szczęście w innych frakcjach też są ludzie.
- Ład jest zbyt naukowy, za daleko idą w swoich badaniach i narzucają swoją wolę innym, urokami i przekupstwem. Za bardzo sztuczna ta frakcja, nie lubię rozwoju kosztem tego co pierwotnie dobre.
- Śmierć jest całkiem nie do przyjęcia, oni poszli całkiem za daleko w swoich czarach. Chcąc być nieśmiertelnymi utracili istotę życia.
- Chaos jest podobny do Natury, bo pełen wolności, ale ta wolność jest źle wykorzystywana. Za dużo egoizmu i niezorganizowania.

Ostatecznie mój głos idzie na Naturę.

Permalink

Wybrałem śmierć. Zastanawiałem się właśnie nad nią lub naturą. Wybrałem jednak tę pierwszą, ponieważ moim ulubionym charakterem jest lawful evil, podczas rpg zawsze staram się brać właśnie ten charakter. Natura jest moim zdaniem zbyt neutralna, a osobiście propaguję trzymanie się jakiegoś stanowiska - nieważne jakiego.
Chaos oczywiście odpada, chociaż ma w sobie pewien czar. Ład jest ok, jednak zbyt duże przywiązywanie uwagi do wszelkich reguł i zasad uważam za zbyt głębokie a to blokuje rozwój. Co do Życia - odbieram je jako blokujące wolną wolę ( chociaż oczywiście to tylko mój obraz ). Pozostaje śmierć - z jednej strony mająca konkretne zasady według których działa, pozwala na osobisty rozwój i propaguje każdy rodzaj potęgi.
Co do mocy - brakuje mi tutaj działań zgodnie z naturą rzeczy. Z jednej strony indywidualność i siła ale coś mnie od tej nacji odpycha. Jedynym bohaterem który mi pasuje z tej frakcji, jest warejack i tarnum - propagujący zasady życia barbarzyńcy.


Permalink

Powiem szczerze, że aby udzielić odpowiedzi na pytanie zadanie w temacie, muszę zrobić mały wywód filozoficzny :P

Trudny wybór jak dla mnie. W HoMM III moją ulubioną nacją są Kreeganie. W HoMM IV jak wiadomo ich rasa została "rozbita" pomiędzy Chaos a Śmierć - część bohaterów i jednostek z Eeofolu jest w Azylu a część w Nekropolis :(

W IV Chaos jest typowo "ognistym" miastem, które bardzo ale to bardzo się mi spodobało od pierwszych chwil uruchomienia gry. Z kolei w Nekropoliach znajduje się moja ulubiona jednostka, czyli Diabły... Jednak jeśli gram w IV, to robię to zazwyczaj Chaosem, więc z tą frakcją się utożsamiam.

Muszę dodać, że jestem fanką złych postaci (a zwłaszcza bad boyów) a tych ani w Chaosie ani w Śmierci nie brakuje ;)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.11.2014, Ostatnio modyfikował: Laxx