Kumbat
Do postu wyżej-pograj na mapie arena, tam mimo że gra się na 15 lvl (to nie jest aż tak wysoko) już widać wyższość wojownika nad magiem (a później jest jeszcze gorzej).
Ja radze to samo;) bo do 15 poziomu to wojownik jest praktycznie pozbawiony magii;).
Kumbat
Nie bierzesz pod uwage pare rzeczy dzięki którym wojownik miażdży.
Sama różnica pomiędzy atakiem wojownika i obroną maga robi swoje (przy różnicy 10 wojownik zadaje o 50% więcej obrażeń), do tego dochodzą 4 bardzo dobre umiejętności wojownika:
-atak
-płatnerstwo
-łucznictwo
-taktyka
A ty nie czytasz tego co napisalem wyżej, mag na czary typu: osłabienie, klątwa, kamienna skóra, morowe powietrze, błogoslawieństwo i modlitwa, które to niwelują różnicę w ataku i obronie.
Poza tym mag może też mieć Płatnerza czy Skt. Ataku, skoro wojownik może mieć magię.
Widać mało znasz system walki:D - połowe większy atak wcale nie daje 50% większych obrażeń;) bo po pierwsze obrażenia są losowe, po drugie są w pewnych granicach, po trzecie są obliczane specjalnym algorytmem, opratym na rachunku prawdopodobieństwa. Więć atak o połowe wyższy wcale nie daje 50% większych obrażeń. Obrazenia są naliczane w pośredni sposób i nie rosną geometrycznie równo z atakiem i obroną.
Kumbat
Po za tym taki np. taki Crag Hack na 15 poziomie zamiast 30% bonusu z umiejtności ataku ma 52% (to już drugi 50-procentowy bonus :D).
Szkoda że po oslabieniu i klątwie twoje statystyki spadają o te około 30% a obrażenia zadajesz najniższe, dopóki czar działa:)))))
Kumbat
Nadal myślisz, że tą różnice zmniejszysz klątwą, błogosławieństwem itp. ?
Ja tak nie myśle, ja to wiem;) bo sprawdzalem, pzreliczalem i wygralem magiem już nie raz.
Kumbat
Pamiętaj, że możesz rzucić zaklęcie tylko raz na runde a po 2-3 rundach (jak dobrze wszystko zaplanujesz na miejscu woja) mag straci większość wojska.
Patrz przykład wyżej:D w drugiej turze, to ty tracisz większość nalepszych jednostek które pierwsze zaatakowały:) I to mag w 3 turze spokojnie może rzucić Szał, oślepienie, hipnoze czy czary rażące:) a ty bez dispela leżysz.
Kumbat
Żeby faktyczny był efekt i żeby się to w miare wyrównało musisz rzucić 3-4 zaklęcia osłabiające/wspomagające a wystarczy, że co runde rzuce odwrócenie zaklęć i po efekcie.Twoje czary można pokonać odpornościa/odwróceniem zaklęć, a mojego bonusu z różnicy ataku i obrony nie osłabisz.
Znowu się mylisz:D Woja nie stać na rzucanie tylu czarów, więc trumna. A po drugie radzę sprawdzić ci wlasnoręcznie, rzuć klątwe i osłabienie(2 tury) i zobacz jak twoja przewaga ataku spada niemal całkowicie.
Poza tym co tu dużo mowić;) jakbyś grał dużo i wiedział o grze dużo, to byś nie rzucał Dispel tylko znowu przyśpieszenie;) które niweluje spowolnienie i przyśpiesza. Wiedza i jeszcze raz wiedza;)
Kumbat
Wojownik ma cały bonus od razu, mag po kilku rundach gdy rzuci kilka czarów (a przez pierwszze rundy jest zdziesiątkowany).
Patrz wyżej, walka na górze, zobacz sobie kto kogo dziesiątkuje;))
Kumbat
Wojownikowi wystarczy jeden artefakt (płaszczyk) i mag nic nie zrobi.
ROTFL. nie plaszczyk tylko kula jak już coś;) A po drugie skoro twórcy wymyślili taki artefatk to chyba wiedzieli o tym jak potężna jest magia. Gdyby magowie byli tacy słabi jak ty twierdzisz, pewnie powstałby artefakt, który negowałby zdolności wojownika;)
Kumbat
Mag musi mieć też szczęście w wylosowanych czarach w gildii żeby coś zdziałać.
Jak widzisz jest dużo problemów dzięki którym gra magiem jest nieco uciążliwa i zależy w dużym stopniu od wylosowanych czarów i ilości studni many i ich rozmieszczeniu.
To samo szczęscie musi mieć wojownik, żeby choć trafić mare przyśpieszenia, czy spowolnienie, a jeszcze większe szczęście musi mieć by nauczyć się szkoły magii czy Mądrości;)
Kumbat
Wojownik jest dużo bardziej stabilniejszy i gra się nim dużo lepiej na wyższych poziomach doświadczenia.
A pierwsze słysze żeby czary maga działały jedną turę;) ale to szczegół.......
Kumbat
Zanim napiszesz tekst typu "A mnie dziwi latwość sądzonych tutaj wyroków, przez niektóre osoby grające rzekomo online." to zagraj z tą osobą i dopiero po tej grze pisz coś na temat poziomu gry danego gracza.
Radzę to samo, ale nie w prywatnych ligach, gdzie ogranicza się dostęp do czarow itp...
Po prostu Mag wymaga wiedzy i myślenia, dlatego wielu graczy online wybiera wojownika z drobnymi czarami: typu przyśpieszenie czy spowolnienie, bo wtedy nie muszą się wysilać na czary, a o tym kto jest najlepszy, decyduje poziom statyskyk danego bohatera.