Nie wiem co do KB:L ma wspólnego z HVI oprócz tego że jest dla niego konkurencją. To powinno raczej zmobilizować Ubisoft do pracy.
Ja Ci powiem co ma wspólnego H6 z KB. To są gry tego samego rodzaju i na dodatek Ubisoft ma pewnie część (a może wszystkie) prawa do tytułu. Gdyby gra okazała się sukcesem, być może Ubi zajęli by się kontynuowaniem KB, zamiast Heroes, na które wyraźnie nie mają już pomysłu?
Ja Ci powiem co ma wspólnego H6 z KB. To są gry tego samego rodzaju i na dodatek Ubisoft ma pewnie część (a może wszystkie) prawa do tytułu. Gdyby gra okazała się sukcesem, być może Ubi zajęli by się kontynuowaniem KB, zamiast Heroes, na które wyraźnie nie mają już pomysłu?
Wrr....
KBL jest produktem Katauri, dystrybuowanym przez 1C. Obie firmy to samodzielne firmy rosyjskie i francuski Ubisoft ma tam tyle do gadania co my. Znaczy nic...
Moim skromnym zdaniem KBL do raczej RPG z turowymi walkami...brak multiplaja, brak scenariuszy, wyłącznie kampania, dużo rozmów z NPC...Heroes jeden miało być następcą KB, co jej nie wyszło...a H6 będzie praprapra(stopniowanie prawie że genologiczne)sequelem HoMM I, a nie KB.
Tylko, że jak z wszystkim, co zrobiło NWC prawa do tytułu ma Ubi, chyba że tutaj jest jakiś dziwny wyjątek. Mogą dojść do wniosku, że nie robią H6, tylko dalej walą KB.
Jak miotać grochem, ściana odbije...trza się na granaty przerzucić...
Ubisoft nie ma praw do King's Bounty. Ma tylko prawa do serii MM i jej pochodnej - Heroes. Prawa do King's Bounty i jej wydanego po 17 latach remaku - King's Bounty: The Legend - ma rosyjska firma 1C (Star Wolves itp.)! To nie jest takie trudne!
Ludzie nie rozumiem co Wy chcecie od heroes V , przyjamniej w jakimś stopniu przypomina III najlepszą odsłonę a nie tą całkowita beznadzieje jaką było heroes IV, dodam tylko że gram od I części i jednynie w IV nie dało się normalnie grać, te powtory to jakaś bajkowa popapranina którą można włożyć między gry dla dzieci do lat 5 , pewnie wtedy bardziej by sie sprzedawała i nie została tak pojechana. Przypomnę tylko że heroes IV był od czasów świetności III części najgorszą grą i nikt mi nie wmówi ani milionom osób że heroes IV jest lepsza od V odsłony
Co do VI wyjdzie w 2010 i mam nadzieje ze nic ni będzie miała z IV
Co do VI wyjdzie w 2010 i mam nadzieje, że nic nie będzie miała z IV
Czyli rozumiem, że nie chcesz mieć:
- przyrostu stworzeń w siedliskach zewnętrznych (niech co tydzień się resetują, jak w H3),
- karawan,
- oflagowywanych wiatraków i kopalń,
- głównych umiejętności bohatera i pobocznych zdolności (czyli ewolucji tego systemu w HV),
- szkół magii zależnych od frakcji (znów ewolucja w HV),
- odnawialnych co miesiąc miejsc do splądrowania (np. smocza utopia - wszak w H1-3 były one jednorazowe),
- długich, ciekawych opisów w kampaniach, zamiast "bla, bla, bla - rzut czaru - Gryfy na wieki",
- chatek czarownic, gdzie można odmówić wzięcia danej umiejętności,
- zaawansowanych klas bohaterów zależnych od poznanych umiejętności,
- więzienia herosów, którzy nie wracają do tawerny (tyle, że przydałoby się to znacznie usprawnić),
- potworów morskich, syren czy piratów - czyli wrogów na morzach (a nie tylko wraki do splądrowania),
- przyjaznego dla użytkownika edytora map?
Zapewne znalazły by się jeszcze inne innowacje wprowadzone przez HIV, a które znacznie usprawniły rozgrywkę.
Tak więc choć jako całokształt HIV jest (dla mnie) nudą i słabą grą, to jednak wyraźnie widać (choćby nawet po HV i jego brakach), że ta część dużo wniosła do rozgrywek.
Twierdzenie, że nic nie powinno się znaleźć z tej części w przyszłych grach jest po prostu bzdurą.
Ja mam cichą nadzieję, że kryzys finansowy dotknie również pewnego potentata, w rozrywce elektronicznej. I H6 stanie się fikcją;)
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 7.11.2008, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr
Ludzie nie rozumiem co Wy chcecie od heroes V , przyjamniej w jakimś stopniu przypomina III najlepszą odsłonę a nie tą całkowita beznadzieje jaką było heroes IV, dodam tylko że gram od I części i jednynie w IV nie dało się normalnie grać, te powtory to jakaś bajkowa popapranina którą można włożyć między gry dla dzieci do lat 5 , pewnie wtedy bardziej by sie sprzedawała i nie została tak pojechana. Przypomnę tylko że heroes IV był od czasów świetności III części najgorszą grą i nikt mi nie wmówi ani milionom osób że heroes IV jest lepsza od V odsłony
A mnie nikt nie wmówi, że H4 to cukierkowa beznadzieja. Ja osobiście grafikę z czwórki bardzo lubię, to wg mnie najlepsza część serii - cóż, każdy ma własne zdanie - i chyba trochę za bardzo jest czasem opluwana. A, jeszcze jedno: czasem lubię być w mniejszości. :)
Ostatnio dorwałem H5 i stwierdzam, że jest to część gorsza zarówno od H3, jak i H4, jakoś mi nie pasuje klimat , no ale dobra.
Co do H6, to raczej lepiej, żeby nie powstało. Za dużo szczęścia by było moim zdaniem. Cztery pierwsze części Heroes bardzo cenię, piąta jest taka sobie, wiec na siłę lepiej nie wypuszczać kolejnej gry z odpowiednią cyfrą porządkową, bo może wyjść z tego jakiś gniot.
Zgadzam się z Tarnoobem. Fajnie by było, gdyby serie dalej tworzył New World Computing i 3DO. Ale, niestety, napewno będzie to Ubisoft.
Myślę, że wyjdzie w roku 2010 lub 2011.
Ja mam cichą nadzieję, że kryzys finansowy dotknie również pewnego potentata, w rozrywce elektronicznej. I H6 stanie się fikcją;)
Nie liczyłbym na to... Heroesy to zbyt znana i zyskowna marka, by ją porzucać. Pojawiłby się Eidos, Activision, a najprawdopodobniej (o zgrozo!) Elektronicy... I dalej by ciągnęli, przekazując innemu studiu. Niestety, znienawidzonego przeze mnie loga Electronic Arts przy włączaniu HoMM VI chyba bym nie zniósł...
No Feanor, niby Heroes of Might and Magic to znana marka, a NWC upadło przecież.
@Invictus
Nie NWC, tylko 3DO. Wiesz czemu 3DO zbankrutowało? Ponieważ HoMM stanowiła większość ich zysków, z jednej gry, nawet niewiadomo jak kasownej, nie da się utrzymać firmy i dlatego mamy to co mamy. Ubi sprzedaje mnóstwo tytułów, a EA zajmuje się wręcz taśmową produkcją, dlatego nie ma szans na bankructwo.
@Feanor
Nie ma to jak dobre słowo na nowy rok ^^. Gdy przeczytałem, że Hirkami ma zająć się EA to mi ciarki przeszły po plecach. Wyobraziłem sobie reklamy Heroes 2009 EK: silnik Spore'a, edytor bohaterów i jednostek, 3 nowe artefakty i 2 nowe budynki, fabuła typu zdobądź wszystko za marne 250zł.
A NWC nie było częścią 3DO? Przecież wraz z upadkiem tej drugiej upadła pierwsza firma.
Do tego producentem serii MM było NWC, a 3DO tylko dystrybutorem.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 3.01.2009, Ostatnio modyfikował: Invictus
Wiesz czemu 3DO zbankrutowało? Ponieważ HoMM stanowiła większość ich zysków
Akurat problemem były chybione inwestycje i wydawanie zbyt dużej ilości słabych tytułów (Army Men, Las Vegas games) - w pewnym momencie zabrakło po prostu pieniędzy na utrzymanie się na rynku.
Niestety, znienawidzonego przeze mnie loga Electronic Arts przy włączaniu HoMM VI chyba bym nie zniósł...
Ja także. Kiedyś miałem sen, że w czołówce HoMM III pokazało się logo niniejszej firmy wraz z innymi grami EA. Obudziłem się zlany potem...
A szkoda, że NWC upadło. To była super marka... Nic, tylko płakać :-(
Mam nadzieję, że HVI się nie pojawi.
Mieliśmy faaantastyczną HII.
Mieliśmy (mamy) fa(n)ntastyczną HIII.
Mieliśmy HIV. Moim zdaniem beta wersję gry. Grę (MSZ) o takim potencjale, że gdyby został wykorzystany to moglibyśmy w nią grać jeszcze przez najbliższe kilka lat.
HIV nie udała się, bo trzeba było, ratując odprawy dla zwalnianych pracowników i menadżmentu, wypuścić, no właśnie, beta. Poprawianą i patche’ami i dodatkami do gry. Co można czwórce zarzucić (z mojej strony)?
- nieczytelną grafikę na mapie przygody (trudno mi szło z przyzwyczajeniem się),
bardzo słabą sztuczną inteligencję (nie mam Equilibrisa - nie wiem czy jest coś wart),
brak generatora map losowych (dla mnie single-playera b. istotne).
Grę z jedną supermapą - Dragons in the Middle (super, bo w moim stylu).
Mieliśmy w końcu powtórkę z HIII, czyli HV (przyjętą przeze mnie bez entuzjazmu m.in. dlatego, że jak mam mieć powtórkę to niech chociaż czary się tak samo nazywają), z jeszcze mniej czytelną grafiką (niezależnie od obracanej kamery wiele razy „gubiłem” w podziemiach zasoby lub drogę), z jednym tak naprawdę interesującym ulepszeniem - zdolności specjalne bohaterów z poszczególnych zamków - składanie artefaktów małej mocy, runy itp. Doszło do tego, że nie kupiłem nawet Hord.
Skoro więc nie potrafią nawet zrewitalizować starego tytułu, szanse na wymyślenie czegoś nowego (nie mam na myśli fabuły) są niewielkie, to lepiej, żeby się za produkcję nie brali.
Oczywiście HVI powstanie (2011), zbierze lekko powyżej średniej recenzje, a jak opadnie euforia związana z ‘nowością’ to wszyscy powrócą do HIII :D
2010-11 :)
Według nowych informacji projektem H6 nie będzie się już zajmować to samo studio co H5- dla wielu to bardzo korzystna informacja, szczególnie dla tych, którzy H5 oceniają tylko ze względu na "cukierkową" grafikę. Z całą pewnością może jednak spowodować to opóźnienie realizacji projektu, pod na razie niezwykle mglistym tytułem, H6. :(
Mimo, że też nie przepadam za grafiką H5, to jest to dla mnie raczej zła wiadomość. Nival potrafił robić naprawdę świetne gry (patrz: Etherlords), był w ostrej opozycji przeciw Ubisoftowi, który chciał z H5 zrobić RTS-a i który odpowiada a podrabianie Warhammera. Pozostaje mi mieć nadzieję, że nowy, węgierski zespół będzie jeszcze mniej uległy i uda im się zrobić naprawdę świetną, innowacyjną, dopracowaną, klimatyczną i oryginalną grę.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 25.04.2017, Ostatnio modyfikował: Tarnoob
Pozostaje mi mieć nadzieję, że nowy, węgierski zespół będzie jeszcze mniej uległy i uda im się zrobić naprawdę świetną, innowacyjną, dopracowaną, klimatyczną i oryginalną grę.
Nadzieja będzie faktycznie potrzebna. Jeżeli wogóle gra wyjdzie z tego studia...
