Imperium

Behemoth`s Lair

Laysander

Sto lat Ir, ty stary dziadu ty! I tak Cię nie lubię :P.
1. dostaje kartoflem po głowie... 2. zakłada na głowę worek po kartoflach i terroryzuje wszystkich recytacją Mglistych Elfów... 3. [color=#FF00FF][Usunięte z powodu złamania jednego z punktów regulaminu][/color] 4. rozrzuca opakowania po Laysach... 5. znika w Kaszankolandzie... 6....
Czy potrafisz napisać cokolwiek nie używając "xD"? Z tego co wiem nieda się chyba zrobić czegoś takiego?
Grupa dżungli wartko poruszała się po drogach prowadzących z Avollen do krainy lasów i gajów. Podróż mogłaby trwać zdecydowanie krócej, gdyby nie "Cholera, krasnolud pić musi!", "A strzały, ja potrzebuję strzał!", czy "ARGH! Moje buty są za małe!", jednak i tak w ciągu dnia...
Za GŁP, więc za Vokiala, który aby jego imperium rozrosło się... i wszystkich nowych adeptów. A pośród nich za Neba! Abym go już więcej GŁuPolem nie nazwał... Za Ognisko, więc za Tabrisa i Tullusiona, dwójkę naprawdę bystrych... I za Ira, elfa który nie odróżnia spamu od...
Nekros zmienił drużyny, [Nekros, Erick i Durin], [Lays, Miron i Ir]. O wybacz, to był pomysł Nekrosa! Stwierdził, że braknie wam człowieka do walki wręcz, Durina. przecież to słowo MG...
Wioska plemienia była całkiem spora, 25 glinianosłomianopalmowych chat wystarczało w zupełności stu dzikusom uzbrojonym w łuki i dzidy i ich rodzinom. Do najważniejszych miejsc należały: magazyn żywności, pałac Leryn, kilka stanowisk łuczników na drzewach, chata szamana,...
A ja proszę natomiast o rozpoczęcier jakichkolwiek działan dryżynę drugą :] Khem, Fergardzie, bylibyśmy zaszczyceni twoją obecnością w NASZEJ drużynie :P W koncu to mój pomyslł z ta Ballada był :P
Lays wymachując lagą i ognistym mieczem oczyszczał drogę ze zwierzaków i krzaków... - Gdzie my właściwie idziemy?! - narzekał Ir. - Ekhem, zaraz się dowiemy... - Co masz na myśli? - zdumiał się Irydus spoglądając na maga przygotowującego jakieś zaklęcie. - Patrz! - rzekł...
Dobra robota! Naprawdę, kawał dobrego tekstu. Jako, że przy grze w H3 spędziłem, coś koło 5 godzin, to wiele o błędach powiedzieć nie mogę... Ops... Dobra, to pora na wyjazd z kraju... Trochę mieszane uczucia mam do emotek... Bez nich tekst jest bez emocji, ale z nimi taki jakby...
MG nie jestem, ale wydaje mi się, że kart postaci możesz mieć ile tylko chcesz, oczywiście w granicach dobrego smaku... Ferg do nas! Ferg do nas! *wiwatuje*
Hekhem, czasem możemy was uwzględniać, acz zaznaczamy, że moglibyście zacząć coś robić... Edytowałem, macie. :
<[Vendral: -Wielki Lew co to za nazwa ? Może chociaż Święty Lew, albo Lew Boga Mordu. ]> Ale poprawiłeś, naprawdę. A co do miasta Soplicy. Dobre. Bez głupich udziwnień, acz ciekawe. Da się zrobić ? Da! Żeby nie pisać bez sensu postów... Mosquo, wszystko jest w miarę...