Imperium

Behemoth`s Lair

Kordan

"Zima, najstarszy sprzymierzeniec Rosji". Stalin był niewątpliwie osobą okrutną, bezwzględną, mściwą, bezmyślną. Nie dopatruje się w nim żadnych zalet, ale należy pamiętać, że poza Stalinem stał sztab jego ludzi, którzy doradzali mu co ma robić. Nie wykluczone że często...
Największym błędem Hitlera było rozpoczęcie II wojny światowej. Początki miał całkiem niezłe, bo zaanektował Austrię i Czechosłowację, a zachodnie kraje na to nie reagowały. Mimo iż jego armia była potężna, to nie miała doświadczenia i podczas wojny z o wiele gorzej...
Z szabelką na czołgi to tylko takie powiedzenie. Polska konnica zwykle posiadała broń palną. Nie pamiętam jak się te karabiny nazywały, ale były specjalnie przystosowane do walki z pojazdami opancerzonymi. Dzięki tym karabinom doszło do niektórych zwycięstw nad opancerzonymi...
Hmmm... Dobra z UR to był mój błąd. Jak byłem w muzeum AK to przewodnik mówił że konnica miała to na wyposażeniu. Ale sprzeczać się nie będę
A widział ktoś może "Nosferatu- Wampir" Herzoga? Dla mnie to jest klasyka w horrorach. Niby nic mrożącego krew w żyłach tam się nie dzieje, ale klimat, widoki i genialna gra aktorów są niesamowite. Super była scena kiedy Drakula(Klaus Kinski) idzie wzdłuż korytarza by wyssać krew z...
Raczej to drugie. Niby miał dobre zamiary żeby zjednoczyć Polaków, a nie żeby powstawały kolejne podrzędne partie nie mające większego wpływu na politykę a tylko dzieliły wyborców, i nijak szło dogadać się w tym sejmie. Więc Piłsudski postanowił zrobić zamach stanu....
A któż nie zna filmów Stanisława Barei? Miś, Poszukiwany poszukiwana, Nie ma róży bez ognia. To są filmy w 100% kultowe. -A gdyby tędy przechodziła staruszka i wy byście jej nie zauważyli i byście ją potrącili, a być może to wasza matka była? -Ale jak ja mam potrącić...
Niestety teraz więcej horrorów jest o nawiedzonych świrach, których rajcuje mordowanie. Nie chodzi o przestraszenie widza, ale o wywołanie w nim niesmaku... Piła, Hostel albo durne Wzgórza mają oczy wywołują uśmiech politowania na mojej twarzy a nie przerażenie...
HEHehe to oczywiście tekst z "Rozmów kontrolowanych".
Sześcioręka istota zmierzała w kierunku oberży. Weszła do niej i usiadła przy stoliku. Przez chwilę zastanawiała się co powiedzieć, aż w końcu rzekła: - Panowie czy ktoś z was interesuje się muzyką metalową? Bowiem nie mam z kim o niej podyskutować w świątyni Mahedvy.
Czy ja coś mówię? Też lubię bajkę "Herkules". To chyba jedyna bajka Disneya, jaka mi się podoba. Ale i tak w moim mniemaniu nic nie pobije "Kruka". Ten film jest po prostu rewelacyjny.
- Całkowicie cię rozumiem, czasami jest tak że osada tętni życiem, a czasami tak że raz na tydzień ktoś zajrzy. Od czego to zależy? Nie mam pojęcia...- Powiedział blady osobnik łykając sobie "ognistą wodę" z piersiówki.
Blada postać odłożyła piersiówkę i zaczęła się wpatrywać w kwaitek, który tak zachwycił Bubeusza. Po chwili zapytał: - Co to za roślina? Wydaje mi się że kiedyśją już widziałem.
- Pamiętam jak kiedyś podszedłem do podobnego kwiatka by mu się przyjrzeć... Za zaroślami czaił się ork z włócznią... Zielonoskóry wojownik wyskoczył na mnie, mało co nie przebijając mej klatki piersiowej na wylot. Uchyliłem się w porę ale upadłem. Ork zaatakował ponownie ale...
- Ciekawe zjawisko. Pamiętam jak kiedyś wraz ze swoim oddziałem mieliśmy spenetrować kryptę na bagnach, w której ukrywał się Demonolog. Wszystko szło gładko aż do chwili kiedy się rozdzieliliśmy. Kilku moich ludzi zniknęło bez śladu, więc kazałem zrobić zbiórkę. Wraz z...