Imperium

Behemoth`s Lair

Denadareth

Diuna zawsze była jedną z moich ulubionych książek, uważam ją po prostu za arcydzieło. W przeciwieństwie jednak do przedmówców nie uważam, by pozostałe tomy serii były kiepskie. Może nie dorównują poziomem oryginałowi ale nadal są bardzo ciekawe i wciągające. Zaś "Mesjasza...
Nie wiem czy ta dyskusja o Thufirze Hawacie nie pasuje bardziej do tematu o postaciach literackich ale skoro zaczęła się w tym temacie to tu będę ją kontynuował, najwyżej moderatorzy przeniosą posty jeśli uznają to za stosowne. Takedo, mówisz, że możnaby wybaczyć Thufirowi...
- Dla mnie Bubeuszu! - zasyczał Denadareth wyciągając głowę z kominka. - Beczułkę Syrenek poproszę, tak by uczcić Twój awans. - Gdy Den otrzymał zamówienie podpełzł do stolika przy którym siedział Isli. - Rytuał Powitania dla Ciebie przyjacielu. - wysyczał - O czym...
- Sto Lat! Sto Lat! - zaśpiewał Den (mocno fałszując) wchodząc to karczmy. - A komu właściwie śpiewamy? - - Witaj Den! - zawołał Samuel - Naszemu diabłu śpiewamy! - - Aaaa... - smok podpełzł do MiBa i poszperał chwilę w astralnej sakwie. - A więc wszystkiego najlepszego, dużo...
Zgodzę się znów z Moandorem. Poza tym gdyby Hawat tak wiernie służył Harkonnenom nie dawałby raczej tego znać znakami migowymi - wręcz przeciwnie ukrywałby się i liczył, że jego rola pozostanie niezauważona. Możliwym jest, że zemsta przesłaniają staremu mentatowi jasność...
Tak, zdrowie Vana! (i nie przejmuj się błędem, dzięki temu mam jedyną w swoim rodzaju koszulkę :P) A wszystkim naturalnie dziękuję za życzenia :) Pozdrawiam Den
Wszystkiego Naj Nami :) I naturalnie toast za Moa i Tarbanda :)
1. Umieszczenie czołgu w HoMM V jest typowym przykłady Easter Egg (jak Hydralisk w W3, zagadka pantalonów w Baldursie itp) i nie ma co narzekać, że to zepsuło grę. 2. Jeśli chodzi o Forge - rozumiem, że komuś się może nie podobać pomysł łączenia sf z fantasy, każdy swoje zdanie...
Właścicielem Tribes of the East jestem od niedawna więc póki co wolę posłuchać mądrzejszych od siebie nim się wypowiem. I właśnie odnośnie tego - sądzę, że byłoby bardziej przejrzyście gdyby był osobny temat dla każdego miasta - obecna umowa utrudnia orientację (gdy będą...
Denadareth podpełzł to stolika, przy którym siedział jOjO i wysyczał: - Na mą łuskę! Wieki chyba minęły odkąd po raz ostatni ujrzałem Ciebie, o Hetmanie! - powiedział smok kłaniając się - Rytuał Powitania dla Ciebie, Messer. -
Ja również zgodzę się z Fristronem. Problem w tym, że niewiele osób oczekuje od gier jakiegokolwiek większego namysłu i przeżycia. Oczywiście sam też często gram, tylko dla rozrywki. Nie znaczy to jednak, że jestem przeciwnikiem gier z przesłaniem - każda taka wskakuje kilka oczek...
- Ravela (Planescape: Torment) - czy to naprawdę czarny charakter? Na pewno głęboko samotna i smutna stara kobieta, która chciała dobrze (uwolnienie Pani Bólu), chciała być kochaną tylko nie znała umiaru w metodach. - Trias (j.w) - Upadły Anioł. Postanowiłem go przekonać na powrót...
Nie ukrywam, że lubiłem świat Enroth (i mam tu na myśli całość, wliczając w to Antagrich i inne ustrojstwa) i żałuję, że twórcy raz przenieśli akcję do Axeoth, a potem że do Ashan. Niemniej jednak, jeśli H6 będzie się działo w Ashan (a wszystkie znaki na niebie i ziemi oraz co...
Tak Isli, pamiętam te dyskusje :) Chyba najwięcej rozmiawialiśmy o pytaniu Raveli: "Cóż może zmienić naturę człowieka" (ważny element gry) oraz o samej końcówce, chwili gdy trzeba podjąć wybór. Nota bene to co się wybierze, jak się zakończy grę mówi co nieco o osobie, która...
Tak, w fabule poprzednich części i naturalnie Might and Magic w miarę się orientuję :) mówię to by nie było, że znalazł się kolejny, który nie wie nic o Kreeganach, Starożytnych i spółce i się wypowiada o świecie :P Może teraz palnę gafę - przyznaję, że w H4 grałem...
Temat może i obszerny, ale porozmawiać nie zaszkodzi :) Hyperiona czytałem, też zresztą niedawno. Książka ta przypadła mi do gustu, zaś zakończenie zainteresowało na tyle, że z chęcią sięgnę po kolejne tomy (jak je namierzę...). Rapsodię również znam, chociaż jeszcze do...
I ja miałbym za Ciebie Bubi nie wypić?! Gulp!
Z dumą dodam, że to był mój "Stary zakurzony numer Nowej Fantastyki" - dokładniej, była to "Fantastyka" bez "Nowa" jeszcze :P mnie ten numer dali jeszcze rodzice :) Ja też polecam Martina wszystkim. Teraz zaczytuję się w dwóch tomach retrospetywy (zbiory jego opowiadań) - widać w...
Oczywiście na pewno złożę Ci życzenia metodą tradycyjną, ale tu też nie zawadzi: wszystkiego NAJ, NAJ Isli, stary druhu. Twoje zdrowie i dzięki za wszystko co robisz dla Jaskini i Konwentu!
"Jestem Widmowy Jack! Władca Strażnicy Cieni, złodziej, który skrada się w ciszy i półmroku! Zostałem ścięty w Igles i ponownie powstałem z Otchłani Łajna w Glyve. Wypiłem krew wampirzycy i pożarłem kamień. To ja złamałem przymierze, fałszując imię w Czerwonej Księdze...