Imperium

Behemoth`s Lair

Kanako

Więc gotowy jesteś teraz czy może dać ci czas? - Zapytał pewny siebie pół elf opierając się o ścianę. - Ja jestem zawsze gotowy - Dodał w i przyjrzał się krótszemu ostrzu. Znaki przy rękojeści zaświeciły się na czerwono, a miecz zaiskrzył się i po chwili zapłonął małym...
-Fascynujące! - powiedział z zachwytem Pół elf po czym wlał sobie do gardła kolejny łyk wina. -Pozwólcie panowie że oddalę się na chwile - dodał i ruszył w stronę schodów znajdujących się naprzeciw drzwi karczmy
Nie są poziomami... Nawet nie wiem czemu je tak poukładali. Napewno nie są od najsłabszej do najsilniejszej
Elf wstał i otarł strużkę krwi cieknącą z jego ust. Z jego gardła wydostał się gardłowy pomruk. Kanako podniósł krótsze ostrze. W jego rękach miecz zapłonął ogniem. Już po chwili płonąca broń leciała w stronę Demona z taka prędkością że unik był nie możliwy. Ostrze...
Kanako zawył gdy rogi wbiły się w jego ramię. Jego skóra poczerwieniała, a głowę Nebirosa chwyciła duża, pazurzastą dłoń. Elf odepchnął napastnika. Z tyłu kołysały się dwa ogony, a nogi zmieniły się w potężne łapy wyposażone w ostre szpony. Elf w formie demona prawie...
Mocno pokiereszowany już elf siłował się z przeciwnikiem. Obaj spletli ręce, przepychając się. W końcu Kanako odpuścił walkę na siłę, co sprawiło że klatka piersiowa Nebirosa była kilka centymetrów od głowy rywala. Zęby Kanako zatopiły się w szyi demona. Nebiros, kiedy juz...
Połączcie Serca Witajcie w urzędzie stanu cywilnego w Imperium. Tu za jednym słowem i małą wpłatą zostaniecie małżeństwem. Możecie wynająć artystę, który namaluje portret nowego małżeństwa, ale ten oto budynek oferuje wam wiele więcej. Wraz za moim przyjacielem Naadirem...
Do Agona podszedł Kanako. Rozsiadł się na trybunach i powiedział: -Działa, ale słabo. Zmieniłem się bez większych oporów- zamknął oczy i podniósł twarz do słońca. Promienie podkreśliły lekko czerwonawą barwę skóry Kanako.
Na teren areny wkroczył czerwonowłosy półelf. Podchodząc do Erica ściągnął kaptur purpurowego płaszcza ukazując burze krwistoczerwonych, estetycznie ułożonych włosów, młodzieńcze rysy twarzy oraz lekko zaczerwienioną cerę. -Kanako Sheog - zaakcentował "Sheog" z obrzydzeniem....
- Oczywiście, ale jednak nalegam abyś pozwolił mi walczyć po stronie Naadira. Jednak z wielką chęcią zawalczę u twego boku, Irhak - uśmiechnął się półelf. - To kiedy zaczynamy? - Zwrócił sie do Ericka. Usiadł pod ścianą i nałożył kaptur na oczy. Sprawiał wrażenie jakby...
- Zgadzam się na wszystko - powiedział Kanako. - Rozwalimy ich. - uśmiechnął się zakładając rękę za szyję Irhaka. Druga ręka spoczęła na krótkim ostrzu.
-Dobrze. - kiwnął głową Kanako po czym pokazał na arenę. Skinął ręką na Piktodragona i Ihraka po czym poszedł w stronę areny. Rozciągnął pas piorunów, które biegły od jednej z jego dłoni do drugiej.
Imię, Nazwisko: Kanako Goesh Przydomek, Pseudonim, itp: Furia Rasa: Pół-elf, pół-demon Płeć: Mężczyzna Wiek:56 (jakieś 19 na lata pół-elfa) Wzrost: 1,78m Profesja: Łowca demonów / tancerz ognia Wiara: Sylanna Charakter: chaotyczny zły Zainteresowania: szerzenie popłochu...
Też mam taki problem :// JAk usuwam plik Uzurpator.pak to mi potem nie wchodzi mi gra
-Przez waleczność mojego przyjaciela nie miałem nawet szansy na ruch... To wszystko działo się tak szybko- pomasował dłonią opuszczoną głowę. -Więc z chęcią zawalczę w kolejnej walce. A może jeżeli się zgodzicie to zawalczę w walce grupowej - zwrócił się do rusałki....
Kanako wstał gotowy do walki. Jeszcze przed walką wytworzył ze swojej energii kilkadziesiąt małych świetlików krążących wokół niego. Czerwona energia pozostawiała w powietrzu smugi jakby z krwi. Pół-elf wyszedł na arenę i pewniej chwycił "Zapałkę" . W oczach Kanako błysnęło...
Z ziemi wystrzeliła trzecie ręka która złapała Piko za głowę i przyciągnęła do ziemi. Przez kolejne kilka sekund ,kiedy przeciwnicy Kanako byli lekko oszołomieni, półelf uformował i wystrzelił w kule osłaniające krasnoluda nieregularną kulę z czerwonej energii. Ochrona Piko...
Błyszczące, małe kuleczki z czerwonej energii oblepiły cyborga, po czym każda z nich wybuchła z siłą kuli ognia. Kanako w formie wielkiego czarta wystrzelił w powietrze kolejną kulę energii, która ukazała prawdziwego cyborga. Elf skoczył na mechaniczne ramiona przeciwnika, po czym...
Kanako owinął się płomieniem, a kiedy kulki wleciały w środek ognistej tarczy, Kanako już nie było. Nad krasnoludem rozbłysł czerwony portal, z którego wystrzelił pół-deomon. Krasnal upadł pod naporem ponad cztery razy większego od siebie demona. Krótki pofrunął w stronę...
Kanako stanął na równe nogi. Korzystając z nieuwagi przeciwnika wystrzelił ogromną kule. Tworzeniu pocisku towarzyszyła dziwna formułka. Kiedy kula rozbiła się o Cyborga, po Sawyerze rozlała się czerwona ciecz nieprzypominająca lawy. Chwile po tym ciecz zapaliła się ciemnym...