Mosqua
Upadek serii to raczej chyba znaczyło to, że zaprzestano rozszerzenia fandomu na inne warstwy oraz samej serii. W końcu ile znasz stron w języku np. polskim, gdzie tematem przewodnim jest AoW? Mody do AoW nie generują takich emocji jak np. do Herosa.
Myślę, że seria jest ogólnie mało popularna, bo m.in. Heroesy górują pod tym względem. Poza tym Shadow Magic jest z 2003 r. Dla wielu to stara gra. Mody do Heroesa interesują proporcjonalną liczbę fanów co mody do AoW wystarczy zobaczyć na podane przeze mnie powyżej heavengames. Swoją drogą dużo ich powstaje a nieoficjalny patch 1.4 ma do wyboru też polski język, bo akurat w ekipie moderów jest pewien Polak.
Mosqua
Co do nowych ras, to mi całkowicie nie przypadli Triganie, Syroni, Draconianie oraz Cieniste Demony. Z mojej perspektywy te rasy są nijakie, robione na siłę. Coś wymyślono i wrzucono do jakiegoś worka. Nawet ich wykonanie mi się nie podoba. Oczywiście - kwestia gustu.
Jeśli komuś się po prostu nie podobają dane rasy, to rozumiem, ale jeśli ktoś twierdzi, że są gorsze "obiektywnie", to należy to uargumentować. Uważasz, że są zrobione na siłę. Czy chodzi o to, że rasy nie oferują żadnych ciekawych taktyk i strategii czy może o coś innego? Sprecyzuje jeśli możesz. Chyba, że po prostu Ci się nie podobają.
Mosqua
No i dwójka ma jedną, bardzo wielką wadę - kompletnie nieprzyjazny interface. Jeżeli mam wybierać między małym okienkiem na lewo od kursora z opisem, a opisem na dole ekranu - wybiorę okienko. Wszelkiej maści ikonki i przyciski w AoW2 są małe i dziwnie ulokowane, że do tej pory się nie przyzwyczaiłam (a regularnie powracam do serii).
Mi się właśnie podoba w AoW2 (SM), że wszystko jest przejrzyste, np. wiem czy dany teren jest jeszcze górą czy nie, czy to są zarośla czy to pustkowia czy pustynia itd. W jedynce można mieć z tym problem, bo trzeba to to prostu wiedzieć lub prawidłowo rozpoznać.. Już nie mówiąc o tym, że w instrukcji jest w ogóle bardzo mało danych szczegółowych. Problemów z interfejsem nigdy nie miałem. Dla mnie jest ok, ale rozumiem, że takie rzeczy mogą być różnie odbierane.
Mosqua
Problemem jest to, że linia strzału rani może najechać na jednostki, które w przypadku jedynki czuły się bezpieczniejsze.
W jedynce też można było ustrzelić swojego, jeśli stał na linii strzału. Chyba że coś źle zrozumiałem.