Witam, mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda i ewentualnie zna rozwiązanie mojego problemu :)
Ostatnio sentyment przyciągnął mnie do H4, niestety grę utrudniają paskudne paski (czarno-kolorowe prawdopodobnie, trwają bardzo krótko), które pojawiają się na 1/3-1/2 dołu ekranu, raz na jakiś czas (im dłużej gram tym częściej). W okienku tego problemu nie ma, jednak mogę w ten sposób odpalić tylko 800x600, a to wygodne nie jest... Czasami jeszcze całe okienko z grą przeskakuje w lewo albo w prawo o jakieś 0,5cm. Włączałam już w zgodności z WinXP i Win2000, niestety nic to nie zmienia, wyłączanie kompozycji ekranu również. Gra odpala się na IntelHD3000, niestety nVidia nie chce ze mną gadać jak zmieniam kartę graficzną, z którą ma działać. Kiedyś było w porządku, ale od tamtego czasu był aktualizowany sterownik zintegrowanej karty (po aktualizacji BIOSu laptop kompletnie zgubił skalowanie obrazu, niestety nowe stery nic nie zdziałały = gra w 800x600 to malutkie okienko na środku, w ten sposób jest zerową przyjemnością). Mam to dwupłytowe wydanie Złotej Kolekcji. Miał ktoś podobny problem i uporał się z nim? Czy może lepiej wydać parę groszy i kupić grę na świeżo na GOGu? (mam nadzieję, że wersję dostosowaną do nowszych systemów, jak inne gry stamtąd). Pozdrawiam serdecznie :)
Chciałam jeszcze dla pewności sprawdzić jak będzie się giera sprawowała po zmianie rozdzielczości ekranu na 1024x768, taką, jak w grze... Efekt był jeszcze gorszy :(