Imperium

Nie wiem, jak to się dokładnie nazywa, ( mam niemiecką wersję ) ale myślę że jakos tak: 'portal stworzeń' 'portal przyzwania' (zamek: 'rezerwat' dla nieprzytomnych :p) ( po niemiecku, jak ktoś kojarzy: 'kreaturen portal' ). Co o nim myślicie? ( uzasadnić :) )
Ja uważam, że to totalna klapa, bo mamy za dużo rodzajów stworków w jednym zamku, dla tego jestem przeciw...

DD

Def

Nie wiem, jak to się dokładnie nazywa, ( mam niemiecką wersję ) ale myślę że jakoś tak: 'portal stworzeń' 'portal przyzwania' (zamek: 'rezerwat' dla nieprzytomnych :p) ( po niemiecku, jak ktoś kojarzy: 'kreaturen portal' ). Co o nim myślicie? ( uzasadnić :) )
Ja uważam, że to totalna klapa, bo mamy za dużo rodzajów stworków w jednym zamku, dla tego jestem przeciw...
DD

Rekrutujemy jeden rodzaj stworów. Ponadto kto rekrutuje Lepperszony, czy Satyry? W sumie to wybór jest między Żywiołakiem Wody, a Modliszką...

@Tabris
Nie miałem okazji grać w Polską wersję, więc błagam - powiedz mi, że w tłumaczeniu gry nie ma "Lepperszonów".

Przepraszam, że się wtrącam, ale nie ma ;) Są Leprakauny. A co mnie się tyczy... hmm, ja myślę, że to taki zły pomysł nie jest. Możemy zrekrutować parę dobrych jednostek. Bardzo lubię, szczególnie Osetnice, Żywiołaki Ognia i Wody. Z tegoż powodu, iż dwie pierwsze atakują na odległość, a Żywiołak Wody czaruje. Modliszki też są dobrym rozwiązaniem w przypadku, gdy nie lubimy Feniksów i B. Smoków. Ja lubię również rekrutować Satyry, które wcale słabe nie są i Leprakauny, które rzucają szczęściem :P No i dobrze jest też zrekrutować wytrzymałego Żywiołaka Ziemi, czy szybkiego Żywioła Powietrza.

Pozdrowiam i Polecam:(Piotr Fronczewski) Selina

IMHO ciekawa innowacja. Daje armii Natury większą elastyczność niż u pozostałych, gdyż pozwala wybierać wśród wielu jednostek.

1. Żywiołaki Wody/Osetnice - Zazwyczaj wybieram jedno z nich, zwłaszcza gdy zamiast Elfów wezmę Tygrysy. Żywiołak jest magiem, może używać Lotnych Piasków(Co czasem okazuje się zbawienne) i miota potężnymi L.Pociskami, ale jako tako wypada blado. Osetnica ma mniej zdolności, ale mocno strzela i jest ich raptem cztery mniej od Ż.Wody(Piszę "raptem", bo o ile mnie pamięć nie myli, są to identyczne poziomy, a Ż.W wygląda przy Osetnicy jak Leperkaun przy Centaurze - Przynajmniej statystycznie).
2. Ż. Ognia - Alternatywa od wyżej wymienionych. Strzela, więc jest OK.
3. Modliszki/Żywiołaki Ziemi - IMO wielkie nieporozumienia. Modliszka co prawda jest potężna, ale jej przyrost już nieco mniej. No i nie można jej w Portalu nabyć od razu po wybudowaniu(Inne jednostki się da). Ż.Z za to miał być tankiem, a jest: Mały, krępy, dość wywrotny, bezużyteczny(Odp. na magię w niczym nie rekompensuję jego nienajlepszych statystyk).
4. Ż. Powietrza/Satyry/Leperkauny - Nie rekrutowałem ich, więc się nie wypowiem, pomijając Lepperszony, które zasługują na omówienie. Niby to takie słabe, niby mięcho armatnie że pożal się Boże, ale... W portalu ich przyrost wynosi niemniej niewięcej jak 100?Tydzień. Gdy pierwszy raz to zobaczyłem, pomyślałem "WTF?". Faktycznie, takich rzeczy nie zostawia się na bok. To cholerstwo mnoży się w zawrotnym tempie. Jeżeli nie chcesz poświęcać Wilków/Rusałek, wysłuż się tym. No i czasem może Fortuną zarzucą...

Tarnum

@Tabris
Nie miałem okazji grać w Polską wersję, więc błagam - powiedz mi, że w tłumaczeniu gry nie ma "Lepperszonów".

Są Leprekauny. Ale to trudno wymówić i moja krewniaczka wymyśliła "Lepreszony", jednak to kojarzy się z trądem (lepra), więc dałem lepper...

Ja Szczurzy Golem

Lepperszony, które zasługują na omówienie. Niby to takie słabe, niby mięcho armatnie że pożal się Boże, ale... W portalu ich przyrost wynosi niemniej niewięcej jak 100?Tydzień. Gdy pierwszy raz to zobaczyłem, pomyślałem "WTF?". Faktycznie, takich rzeczy nie zostawia się na bok. To cholerstwo mnoży się w zawrotnym tempie. Jeżeli nie chcesz poświęcać Wilków/Rusałek, wysłuż się tym. No i czasem może Fortuną zarzucą...

Poświęcić? Ale Lepperszony są dysfunkcjonalne w dalszym etapie gry. Mamy już wówczas, najczęściej, Grupowe Szczęście, a zważywszy na to, że Rusałki blokują kontrę i są szybkie, a Wilki mają podwójny atak... Lepperszony mogą się dać wyłącznie wyży n/w ać.

Jak tylko staram się grać Naturą, to z portalu stworzeń wybieram: Żywiołaki Wody i Ognia oraz Osetnice. Modliszki są, według mnie, jeszcze gorsze od Leprekaunów, bo dopiero działa na nie Urok (mistrzowski) i Dyplomacja (arcymistrzowski), a i tak nie ma pewności, czy reszta Modliszek ciebie nie zaatakuje. A Żywiołaki Powietrza to najbardziej nieudana jednostka w portalu. Niby statystyki takie same jak u Żywiołaków Ognia, ale jakikolwiek czar 2 poziomu i po Żywiołakach Powietrza. To tyle ode mnie w tym temacie.

Największym problemem istot z portalu jest ich niska szybkość poruszania się po mapie. Z tego powodu większość z nich nadaje się wyłącznie pod garnizon. Jedyne godne uwagi do armii ofensywnej jest osetnica (pomimo niskiej prędkości potrafi dokonać wielkich spustoszeń) żywiołak powietrza (w pierwszej turze możemy zaatakować, posiada dobrą obronę więc walkę przetrzyma, ale magii może już nie) i modliszka (potężna bestyjka jest też przydatna w oblężeniach, atakuje ciecia i wraca a potem łucznicy wystrzeliwują). Leperkauny i satyry są dobre, ci pierwsi jako cel czaru "męczennik" a ci drudzy sami w sobie stanowią jakąś siłę (60 takimi obroniłam miasto przed armią z 4 lvl boh.).

Portal jest rzeczą dobrą, ponieważ równoważy stosunek jednostek mocy i jednostek magii w Rezerwacie. Kiedy wybieramy drogę magii to możemy stąd pozbierać parę jednostek siłowych.

Caar Xoffek

Modliszki są normalnie kontrolowane przez ciebie, zatem nie zaatakują ciebie. To, że działa urok i dyplomacja to nic wielkiego, bo to działa na większość jednostek każdego poziomu. Żywiołaki powietrza klasyfikuje się jako istotę 2 lvl (elfy mają życia 15, tygrysy 35 a żywiołaki p. 40) a plus jeszcze dobre staty powodują że są jednymi z lepszych 2 lvlców.

Generalnie fajna rzecz, bo komplikuje rozgrywkę. Jakby nie było, jest w czym wybierać. Ja najczęściej biorę Żywiołaki Wody, bo są doskonałe na oblężenia zamków. Po lodowym pocisku nie ma kontrataku, więc "dystansowcy" i bohaterowie dostają baty. Zaś jeżeli chodzi o Leprekauny... warto kupić jednego i rzucić Fortunę na jakąś jednostkę na początku bitwy :D (jeżeli żaden z bohaterów nie zna tego czaru).

Jest jednak jedna rzecz, która mnie wkurza: komputer nigdy nie kupuje jednostek z tego budynku. A przynajmniej mi się nie zdarzyło, żeby kupił. Jak się zajmie wrogi Rezerwat, to można wykupić sporo jednostek. A to trochę lamerskie :D Tak mi się wydaje...

Ja uważam, że Portal istot to fajny pomysł i szkoda, że nie ma tego w innych miastach. Dzięki temu nie ma konieczności wybudowania najlepszych siedlisk na początku gry celem uzyskania przewagi i spokojnie możemy sobie rekrutować fajne stworki-potworki ;D
Co do tego, że komputer nie rekrutuje tych stworów - też uważam, że to kapkę żenujące ;P
Osobiście najczęściej wybieram Żywiołaki Ognia, Osetnice (zabójcze na krótkich dystansach, a po dopakowaniu...) lub Modliszki (choć te ostatnie trochę rzadziej).
A sugestia 1 Leprekauna (a nawet dodatkowo 1 Satyra) w armii jest bardzo ciekawa, też o czymś takim myślałem i wypróbuję to jak następnym razem będę grał Naturą w H4 :)

Pozdrawiam :)

Hayven - to by było niesprawiedliwe, gdyby każde miasto taki portal posiadało. ort! uwagę, że Akademia nie ma żadnej neutralnej jednostki. Przystań natomiast mogłaby ort! jedynie chłopów, a Twierdza miałaby chyba ciut za dobrze z potworami morskimi i syrenami w armii. Reszta miast mogłaby jednak rzeczywiście ort! taki portalik, bo z frakcji każdego z nich pochodzi mnóstwo neutralnych stworów.

Moim zdaniem to jest bardzo przydatne. Można zmieniać taktykę i zawsze to jest jakaś nowa uniwersalność. Osobiście korzystam tylko z ż.wody i osetnic. Modliszek jest mało,ale muszę przyznać,że jak na owada jest b. mocny.

Nie polecam rekrutować satyrów, bo są najgorsi. Już leprekauny są lepsze.

Satyr podnosi morale innej jednostki. Poza tym fajnie pada jak ginie.

Fakt niektóre animacje aż w oczy rażą ;)
Dla mnie jest to budynek, który biorąc pod uwagę umiejętność druidów ( przywoływanie oczywiście ), musiał się zjawić - odbieram to tak samo jak wieża antymagiczna u adwersarzy - Mocy.
Zdarzało mi się rekrutować każdą jednostkę ( już ktoś powiedział - gargantuiczny przyrost irlandzkich ludzików a po drugiej stronie osetnica ). Najrzadziej jednak zdecydowanie pada na żywiołaka ziemi. W każdej części jest to moim zdaniem najsłabszy z żywiołaków a tutaj jest po prostu tragicznie. Jego statystyki są średnie a prędkość sprawia, że szansa iż zmieni przebieg bitwy jest znikoma.