IMHO ciekawa innowacja. Daje armii Natury większą elastyczność niż u pozostałych, gdyż pozwala wybierać wśród wielu jednostek.
1. Żywiołaki Wody/Osetnice - Zazwyczaj wybieram jedno z nich, zwłaszcza gdy zamiast Elfów wezmę Tygrysy. Żywiołak jest magiem, może używać Lotnych Piasków(Co czasem okazuje się zbawienne) i miota potężnymi L.Pociskami, ale jako tako wypada blado. Osetnica ma mniej zdolności, ale mocno strzela i jest ich raptem cztery mniej od Ż.Wody(Piszę "raptem", bo o ile mnie pamięć nie myli, są to identyczne poziomy, a Ż.W wygląda przy Osetnicy jak Leperkaun przy Centaurze - Przynajmniej statystycznie).
2. Ż. Ognia - Alternatywa od wyżej wymienionych. Strzela, więc jest OK.
3. Modliszki/Żywiołaki Ziemi - IMO wielkie nieporozumienia. Modliszka co prawda jest potężna, ale jej przyrost już nieco mniej. No i nie można jej w Portalu nabyć od razu po wybudowaniu(Inne jednostki się da). Ż.Z za to miał być tankiem, a jest: Mały, krępy, dość wywrotny, bezużyteczny(Odp. na magię w niczym nie rekompensuję jego nienajlepszych statystyk).
4. Ż. Powietrza/Satyry/Leperkauny - Nie rekrutowałem ich, więc się nie wypowiem, pomijając Lepperszony, które zasługują na omówienie. Niby to takie słabe, niby mięcho armatnie że pożal się Boże, ale... W portalu ich przyrost wynosi niemniej niewięcej jak 100?Tydzień. Gdy pierwszy raz to zobaczyłem, pomyślałem "WTF?". Faktycznie, takich rzeczy nie zostawia się na bok. To cholerstwo mnoży się w zawrotnym tempie. Jeżeli nie chcesz poświęcać Wilków/Rusałek, wysłuż się tym. No i czasem może Fortuną zarzucą...