1. Szkielet - komentarz zbędny. Na poziomie pierwszym nie widzę innej alternatywy.
2. Krasnolud wojownik - wcale żwawy, połączenie siły ofensywnej i defensywnej, potencjalne zabezpieczenie przed silnym czarującym bohaterem.
3. Stalowy golem - patrz wyżej.
4. Wampirzy lord - latanie i regeracja uczynią z niego trzon mojej armii.
5. Arcymag - drugi najpotężniejszy strzelec w grze. Drugorzędny dystansowy agresor.
6. Tytan - wydaje się być lepszym wyborem od smoka. Skoro już posiadam tanki, trzeba zachęcić czymś jednostki wroga, aby do nich podszedły (czarny oczywiście zgarniałby całą robotę na siebie, z przodu, narażając się na straty) - arcymag i tytan nadają się do tego doskonale. Ponadto: Pierwszorzędny dystansowy agresor.
Odpada krasnolud lub golem. Armię wspomogę bohaterem z nekromancją i obowiązkowo dowodzeniem (czyt. czarnoksiężnik; w innym razie to szkielety odpadają). Setup reszty umiejek pozostaje bez większego odzewu.
1. Rusałka
Zakwalifikowanie rusałki do drużyny marzeń? Hm. Duszki na późnym etapie gry nie zdziałają niczego przeciw jednostce czwartego, a może i trzeciego poziomu. Poza tym, w razie konfrontacji z mocniejszym przeciwnikiem, najprawdopodobniej zginą wszystkie. Osobiście robię z nich cherlawy użytek nawet gdy rozgrywka jest jeszcze młoda:)