Hm... temat troszkę nietypowy, bo bez związku z fantasy, ale Hex powiedziała, że nie wyrzuci. Więc piszę. :)
Tak się jakoś złożyło, iż ostatnimi czasy trójka Jaskiniowców, czyli Crazy, Enleth i ja, zaczęła tawernę Kurnikiem zwaną dość często odwiedzać. Szczególnie upodobaliśmy sobie radosną rozrywkę pod postacią gry w kalambury. W kalambury nie gra się zbyt dobrze, jak jest mało osób, więc wciągnęliśmy też Hex i Seva (biedni... ;)).
I tak sobie myślę... Czy wśród Jaskiniowców znajdzie się ktoś jeszcze, kto chętnie w kalambury lub w inną grę by pograł? Możnaby zrobić listę kurnikowo-jaskiniową, żeby nie było problemu z dobieraniem sobie parnera do rozgrywki...
Jeśli ktoś miałby ochotę na partyjkę gomoku, kierków, makao, hexa, lub jakiejś innej gry, którą w miarę opanowałam - można mnie znaleźć pod nickiem Aerilien, oczywiście. :)
A w kalambury gramy w pokoju Lesiska, zawsze. Wszystkich, którzy chcieliby się dołączyć, powitamy z otwartymi ramionami. :)