Imperium

Behemoth`s Lair

Regulamin publikacji map

Permalink

'Religia Jedi' co najwyżej należy do nowych ruchów religijnych, ale religią póki co nie jest. Nie temat na takie rzeczy.
Regulaminu nie ma. Jak może być dla Ciebie niejasne coś, co nie istnieje?
To jest temat założony po to, aby dopiero ten regulamin wymyślić. Jeżeli uważasz, że podane propozycje punktów do regulaminu nie są ścisłe to zaproponuj od siebie coś, co te nieścisłości wyjaśni. Mi również 2 pierwsze punkty napisane przez Mosquę (poprawiaj, jeśli źle odmieniłem) nie pasują, myślę jak by to napisać w sposób, który nie pozostawiałby wątpliwości odnośnie tego, co mapa zawierać może, a czego nie.

Ktoś gdzieś wyżej napisał o neonazistach. 60 lat temu nazizm pokazał, do czego jest zdolny. Nazizm jest zabroniony nie tylko w prawie polskim, ale i w UE i pewnie we wszystkich cywilizowanych krajach na świecie. Umieszczanie treści związanych z tym nurtem jest równoznaczne z łamaniem międzynarodowych konwentów.
Przed zadaniem głupiego pytania warto trochę pomyśleć, co się chce powiedzieć. Nikt o zdrowych zmysłach nie zrobi mapy do H3 czerpiąc inspirację z nazizmu! O_o


Permalink

Przede wszystkim, nie musimy w regulaminie informować że nie zamieścimy treści naruszających prawo w serwisie. Zakazują tego powszechnie obowiązujące przepisy i nie trzeba się powtarzać. Więc jeśli nie da się tej kwestii ująć na tyle syntetycznie żeby nie powstawały na jej tle spory, to możemy z czystym sumieniem o tym nie wspominać. Co do religii, moglibyśmy się odwołać np. do uznanych w Polsce związków wyznaniowych, jest 13 kościołów o uregulowanej sytuacji prawnej, z czego zdaje się że 11 może udzielać ślubów również cywilnych i jak szybko podpowiedziało google 93 kościoły i związki wyznaniowe wpisane do rejestru. Znaczy tyle działa legalnie :] Ale czy naprawdę jest sens się bawić w taką szczegółowość? Ograniczmy się np. do stwierdzenia, że mapy naruszające obowiązujące w Polsce normy prawne nie będą publikowane. i tyle :]


Permalink

Vandergahast, mądrze powiedziane. A propos takich przypadków można w regulaminie napisać mniej więcej coś takiego:
Krypta zastrzega sobie prawo do usunięcia mapy z serwisu bez podawania wyraźnego powodu, jeżeli uzna, że narusza ona ogólnie przyjęte normy prawne i moralne.

I teraz, jeśli recenzent stwierdzi, że mapa zawiera treści nieodpowiednie, zgłasza to głównemu zarządcy Krypty i on robi z tym porządek.
Tyle odnośnie grup etnicznych, wyznaniowych, ostrego porno etc.
A co na to wszystko Thant?


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 19.12.2009, Ostatnio modyfikował: Halom

Permalink

Halom - mam wrażenie, że jesteś lekko poddenerwowany. Czemu nie wiem, ale wyluzuj trochę... Chyba, że się mylę.

A ja teraz trochę namieszam :D Na czym polega różnica pomiędzy propagowaniem zła, a ODGRYWANIEM zła??? Bo gdyby kierować się tokiem rozumowania niektórych przedmówców, wyszłoby, że np. w AB nie moglibyśmy grać Kreeganami, bo są źli i kierują się chorymi hasłami podboju świata i krzywdzenia innych. A jednak możemy! W związku z tym równie dobrze możemy odgrywać rolę złych nazistów, a ocena moralna ich poczynań należy do każdego indywidualnie. Choć muszę przyznać, że gdybym miał grać Niemcami zabijającymi Żydów, to czułbym okropny niesmak i zgorszenie. Dlaczego jednak wątek Kreeganie vs. Erathiańczycy nie wzbudza we mnie takiej odrazy? Nie wiem...


Permalink

Taro ma rację. Gdyby kierować się tym rozumowaniem, to można by stwierdzić, że złe Inferno i Nekropolis też propagują systemy totalitarne, bo sieją śmierć i zniszczenie, a magia zachęca do satanizmu, krwawych obrzędów i ofiar. :D Pamiętacie jak było z grą Codename: Panzers? Albo cała seria Blitzkrieg... A jak będzie w przypadku komunizmu?


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 19.12.2009, Ostatnio modyfikował: Volkolak

Permalink

Taro, nie jestem poddenerwowany, mam taki sposób wypowiadania.
Mówisz, że nie chciałbyś grać Niemcami przeciw Żydom, czułbyś niesmak. Bo to się wydarzyło naprawdę, naprawdę wymordowano miliony ludzi dla zaspokojenia pragnień jednostki. To ma głębszy symbol, głębsze przesłanie. Wiesz, jaka jest opinia publiczna na ten temat i ten niesmak siedzi w Twojej podświadomości. I ja też bym się tak czuł.
A dlaczego z Kreeganami tak nie jest? Bo to gra. Bo to wymyślony świat. Tam nic nie dzieje się naprawdę. To jest zmyślone, zwykła fikcja. Bez żadnego przesłania i symbolu. W ludzkiej naturze jest rywalizacja, podbój, rządzenie i to jest tylko odzwierciedlenie tego w grze. Agresja nie pochodzi od nazizmu ani tym podobnych rzeczy, występuje w nim, ale nie pochodzi od niego.
To tyle, widzę, że kwestię tego będzie nam ciężko rozwiązać w regulaminie.

Volkolak, na tym opierają się Heroesi. Można znaleźć elementy wspólne z tymi systemami, ale należy mieć świadomość, że to jest co innego. To jest po prostu fantasy, świat magii i magia się zdarza.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 19.12.2009, Ostatnio modyfikował: Halom

Permalink

No właśnie - świadomość. Od tego zależy, jak się coś postrzega. Inspiracji do jakiegoś czynu można znaleźć wiele, lecz czy będziemy na takiej mapie tępić żydów czy elfy nie ma najmniejszego znaczenia, bo to i to jest zabójstwem. 70 lat temu mordowali naziści, a nie Demony i ta podświadomość, która stworzyła pewne prawo i moralność, zabrania tworzenia takich map. Ale nie zawsze jest to sprawiedliwe, zwłaszcza jeśli stawia się coś złego w dobrym świetle, mimo że prawda jest inna i są naciski typu "obrażanie uczuć religijnych" czy różne pomówienia.


Permalink

Drodzy Państwo. Na dzień dzisiejszy wystarczy już rozdrabniania i szukania dziury w całym, ponieważ tego typu dyskusja wcale nie wpływa na kształt regulaminu, a raczej jest off-topem.

Po pierwsze ostateczną decyzję o zamieszczeniu danej mapy w serwisie, na chwilę obecną, podejmuje Thant. Więc proszę się nie martwić o mapy nie nadające się do publikacji ( szczerze to nawet się z takimi nie spotkałem, co najwyżej były mapy o licznych wulgaryzmach i one nie zostały umieszczone w serwisie).
Po drugie najważniejszą kwestią jest uporządkowanie obecnych zasobów Krypty, co zresztą dzięki wytrwałej pracy recenzentów systematycznie postępuje. Z czego się cieszymy wszyscy.

Po trzecie propozycja Mosqua jest bardzo dobra. I myślę, że przeredagowanie odpowiednich punktów w taki sposób, aby były czytelne i dopasowane do serwisu, jest tylko kwestią czasu.

Po czwarte – i najważniejsze - od tej pory wszelkie posty nie mające związku z propozycją redagowania lub rozszerzenia regulaminu (tylko bez rozdrabniania się proszę !!!), będę traktował jako off-top i usuwał z tego forum. Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno.

Dziękuję wszystkim zainteresowanym za uwagę.

Ps. Mam nadzieję, że jutro znajdę czas i zbiorę obecne pomysły dotyczące regulaminu. Opracowaną w ten sposób wersję umieszczę w poście rozpoczynającym ten temat, aby każdy widział w jakim kierunku zmierzają prace.


Permalink

Może zacznijmy od podstaw. Po jaka cholerę nam ten regulamin? Czy 90% mapmakerów to obywatele III Rzeszy? Jakoś przez tyle lat Krypta (ba, cała Nekropolia!) się bez niego nie zawaliła. Co do niepropagowania idei totalitarnych i apolityczności, dlaczego są one w oficjalnych mapach? Na przykład "Huzia na Wikinga". Cel mapy: podbicie całej Europy prawdziwego świata) i rządzenie nim żelazną bądź kościstą ręką. O prawach autorskich już się wypowiadałem. A nawet gdyby regulamin miał powstać, to proszę bez nowomowy typu beerware (inaczej mapy będą produkowane masowo, a autorzy obowiązkowo pojawią się na Konwencie... a jak się znajdzie abstynent? :D ).

Halom

Bo to się wydarzyło naprawdę, naprawdę wymordowano miliony ludzi dla zaspokojenia pragnień jednostki.
Bo to gra. Bo to wymyślony świat. Tam nic nie dzieje się naprawdę. To jest zmyślone, zwykła fikcja.

Czy to faktycznie robi różnicę? Mamy płakać przez całe wieki z powodu Żydów? Jak się domyślam, nawet nie żyłeś w tamtych czasach. Tak samo nie mścimy się na poganach z powodu Nerona (przynajmniej większość z nas...). Było, minęło, tyle.


Permalink

To ja proponuję podejście minimalistyczne:

1) Przesyłając mapę zgadzasz się na możliwość wprowadzenia poprawek merytorycznych przez osoby upoważnione przez KM.

2) Mapy łamiące polskie prawo oraz ogólnie przyjętą moralność będą nieprzyjmowane.

3) Interpretacja takich pojęć jak: poprawka merytoryczna, polskie prawo oraz ogólnie przyjęta moralność należą do administratorów KM.

I dzięki temu mamy całą władzę w jednym ręku :D

Halom - no cóż, chyba masz rację. Rzeczywistość wirtualna wzbudza w nas znacznie mniej współczucia i to chyba normalne. Proponuję jednak zakończyć wątek, bo problem raczej się nie pojawia. Chyba faktycznie się zapędziliśmy...


Permalink

Po jaka cholerę nam ten regulamin?

Podstawą idei powstania regulaminu jest to, aby władze miały prawo korekty, edycji i kasacji całości lub fragmentów map. Jeżeli użytkownik zaakceptuje regulamin to mapa jest umieszczona a tutejsze władze mają prawo do korekty. Na dzień dzisiejszy nie możemy nawet legalnie usunąć kamienia, którzy blokuje dostęp do miasta którego zdobycie jest wymagane do przejścia gry, albo poprawić "j" na "i" w komunikacie bo to łamie prawa autorskie. Brak regulaminu pozwalał też na bezprawną publikację map z tego portalu na serwisach innych przez osoby autorami nie będącymi; podobnie jak u nas w portalu. Na dzień dzisiejszy gdybym umieściła kopię mapy jakiegoś autora pod swoim nickiem to w wypadku plagiatu usunięcie jest czysto związane ze "złotą wolnością moderatorską", podobnie jak inne elementy. Usunięcie nie jest ani w majestacie prawa, ani bezprawne; jest to czysta samowolka. Jeżeli moja mapa zostałaby usunięta to wolałabym wiedzieć, że złamałam punkt regulaminu X i Y niż "nie wiemy, usunął to taki-to-a-taki a on od dwóch lat na forum nie ma". Jeżeli RPM jest nie potrzebny to podobnie niepotrzebny jest regulamin użytkowania forum czy konstytucja RP.

"Vivat złota wolność!" "Każdy sobie pan w naszej Rzeczypospolitej, kto jeno ma szablę w garści i lada jaką partię zebrać potrafi"...

Permalink

Trang Oul, to, że prawdopodobnie mnie wtedy nie było na świecie, nie znaczy, że powiedziałem nieprawdę. Poza tym to był lekki offtop, koniec.

Pomysł stworzenia regulaminu pojawił się właśnie tak, jak to napisała Mosqua. Przejrzyj inne nowe tematy w tym dziale forum, to Ci się wszystko rozjaśni.

Taro, z Tobą się zgadzam. Myślę, że takie coś wystarczy. Chodzi głównie o klauzulę, która umożliwi dowolność w czynieniu korekt, a także możliwość usunięcia map mogących wywołać jakieś kontrowersje. I Twoja propozycja to zawiera. Można by to jakoś bardziej wyniośle ubrać w słowa i ja się pod tym podpiszę.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.12.2009, Ostatnio modyfikował: Halom

Permalink

Aż mi się przypomniało pewne prawo obowiązujące wciąż w mieście York w Anglii, mówiące, że każdy obywatel ma prawo zabić Szkota, ale tylko jadącego na rowerze w obrębie dawnych murów miejskich i wyłącznie z łuku. Jakby jeszcze dodać, że Szkot musi być mańkutem i mieć czerwone kalesony, wyszłoby coś na miarę tych proponowanych zapisów regulaminowych.

Ale do rzeczy. Nie wystarczy napisać, że mapy nie mogą zawierać, jakby to elegancko ująć, "treści nieobyczajnych i niezgodnych z prawem"? Resztę załatwi zdrowy rozsądek osoby odpowiedzialnej za interpretację takiego zapisu, a nawet najgorsze możliwe tego konsekwencje (co już samo w sobie brzmi śmiesznie - rozmawiamy o mapach do gry...) będą lepsze niż idiotycznie napisany regulamin i możliwe do naprawienia jednym przyciskiem. A że ktoś może mieć pretensje, że mu mapę odrzucono na podstawie czyjejś częściowo subiektywnej opinii? Cóż, trudno. I tak będzie to zawsze zależeć od czyjejś opinii, nawet jeśli zamienimy regulamin w pięciotomowy spis wszelkich możliwych bezeceństw i zbrodni przeciw ludzkości których nie można przedstawiać w formie nadsyłanych map.

Zresztą, obecnie sprawa jest jasna, przynajmniej jeśli chodzi o nieprzyjęcie lub usunięcie mapy. Wszystko zależy od zdrowego rozsądku Thanta, ot i tyle. Ja w tym nic złego nie widzę. Modyfikacji rzeczywiście wprowadzać nie możemy i pod tym kątem jakieś ustalenia są potrzebne, ale w pozostałych kwestiach wystarczyłoby tylko jasno napisać, że decyduje moderator. I tak, nieważne jak bardzo by ktoś zechciał, nie da się stworzyć regulaminu który będzie całkowicie jednoznaczny, obejmie wszystkie istotne przypadki i nie będzie przy tym całkowicie absurdalny.

A najzabawniejszy w świetle całej dyskusji jest fakt, że serwer Jaskini znajduje się w Roubaix na północy Francji, więc konstytucja RP i inne takie chyba nawet nie dotyczą treści na nim zawartych...


Permalink

Enleth - to o czym mówisz, zawiera moja propozycja regulaminu.

Halom - wzniosłe słowa są spoko, ale mi są obojętne. Ja jestem raczej charakterem chaotycznym, więc jestem sceptykiem w robieniu z prawa czegoś ładnego :D Ale w końcu chodzi o kompromis... Przeczuwam, że niedługo coś z tego naszego gadania wyjdzie.


Permalink

Ekhm... taki hint: a weźcie proszę pod uwagę, że kiedyś prosty lud będzie mógł sam z siebie uploadować mapki, a co lepsi mapmakerzy nawet bez zgody moderatorów.

Pozdrawiam


Permalink

MiB, rozwiń wątek, bo nie jestem pewien czy zrozumiałem...


Permalink

Przygotowywana jest Krypta Map "Nova", zapowiedź tu:
link


Permalink

Taro, miałem na myśli bardziej oficjalny ton. Tak jak jest w regulaminach.
MiB, nawet wtedy, gdy użytkownicy będą mogli wrzucać mapy sami, idea recenzji pozostanie. Recenzenci będą pracować i podesłana mapa słabej jakości prędzej czy później wyleci. Wtedy trzeba się czegoś trzymać w przypadku konieczności wyrzucenia lub korekty mapy. I regulamin jest jak znalazł.


Permalink

Halom

MiB, nawet wtedy, gdy użytkownicy będą mogli wrzucać mapy sami, idea recenzji pozostanie.

Ale to jest temat o regulaminie publikacji map. Zakładacie, że osoba, która wrzuca mapy pełni rolę moderatora i wedle własnego uznania może niedopuścić do publikacji "dzieła". Ja mówię o sytuacji, kiedy każdy dostanie panel z możliwością uploadu mapy, a część mapmakerów nie będzie pilnowana przez moderatorów - no i ktoś wrzuci sobie zdjęcia porno, których nie wychwyci mechanizm (a ponieważ co najmniej 3 formaty map to zwykłe spakowane archiwa, taka sytuacja jest całkiem prawdopodobna). I co wtedy? Trzeba mieć punkt regulaminu dający nam możliwość usunięcia pliku post-factum, po tym, jak aplikacja go przyjęła.

Dodatkowy problem, to wspomniana przez Ena lokalizacja serwera. Akurat Francja ostatnio mocno stara się walczyć z piractwem i należy jakoś się zabezpieczyć, coby kiedyś się nami nie zainteresowały tamtejsze organy ścinania, bo jakiś kretyn postanowił się zabawić...

Pozdrawiam


Permalink

MiB

Trzeba mieć punkt regulaminu dający nam możliwość usunięcia pliku post-factum, po tym, jak aplikacja go przyjęła.

MiB, mam wrażenie, że przeczytałeś 3 pierwsze i 3 ostatnie posty, jak włączałeś się do dyskusji. A tymczasem 5 postów wyżej jak byk propozycja wpisu do regulaminu:

Halom

Krypta zastrzega sobie prawo do usunięcia mapy z serwisu bez podawania wyraźnego powodu, jeżeli uzna, że narusza ona ogólnie przyjęte normy prawne i moralne.

Więc jeśli kogoś najdzie ochota wrzucić coś brzydkiego,

MiB

Halom
MiB, nawet wtedy, gdy użytkownicy będą mogli wrzucać mapy sami, idea recenzji pozostanie.

Ale to jest temat o regulaminie publikacji map. Zakładacie, że osoba, która wrzuca mapy pełni rolę moderatora i wedle własnego uznania może niedopuścić do publikacji "dzieła".

to podejrzewam, że recenzent będzie miał wielką szansę na bycie pierwszą osobą, która się o tym dowie, z racji swojej pracy, co też napisałem.

MiB

Akurat Francja ostatnio mocno stara się walczyć z piractwem i należy jakoś się zabezpieczyć, coby kiedyś się nami nie zainteresowały tamtejsze organy ścinania, bo jakiś kretyn postanowił się zabawić...

Nie rozumiem. W jaki sposób moglibyśmy kwalifikować się do piractwa? Możesz rozjaśnić?


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.12.2009, Ostatnio modyfikował: Halom