Hellscream, po pierwsze, nie wypowiadam się na temat wszystkich konwersji na przenośne konsolki. Z mojego poprzedniego posta możesz się dowiedzieć jedynie o tym, co sądzę na temat dwóch przypadków podanych powyżej, więc jakbyś mógł nie nadinterpretowywać, to byłbym wdzięczny.
Mój główny zarzut jest kierowany do Ubisoftu, gdyż cholernie niepokoi mnie potworek, którego hodują.
Gry, które podałeś są konwersjami z PS2 i 3 na psp (jak wszyscy dobrze wiemy, wszystkie te platformy należą do tego samego koncernu. Opierają się na podobnej technologii, więc konwersja jest dużo prostsza i istnieje większe prawdopodobieństwo, że tytuł będzie udany). Zarówno Clash of Heroes, jak i Robocalypse nimi nie są. Obie te gry są IMITACJAMI, które po totalnym uproszczeniu mają zostać wrzucone na dane platformy. Pierwsza na konsolkę z bardzo niską mocą obliczeniową, a druga na TELEFON KOMÓRKOWY. Jak taki projekt, jak Robocalypse nie może być tylko maksymalnie uproszczoną "gierką". Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.
W Tekkena 5 grałem na psp i trzymał poziom, lecz trudno mi jest sobie wyobrazić ,jak możesz porównywać psp do iphone'a (to tak, jakby porównać PC do Atari2600).Co byś powiedział, gdyby wyszedł ów Tekken na telefon od Apple'a?
Na psp wyszło całkiem sporo udanych konwersji. Najlepszym przykładem jest choćby Grand Theft Auto: VCS, które jest nawet lepsze od pierwowzoru.
Z podanych przez ciebie gier nie grałem tylko w Final Fantasy, gdyż nie lubię tej serii, więc myślę, że jednak możemy pogadać o konwersjach (nie tylko o pluciu na legendy, heh).
Heroesów wyszły nawet dwie części. Obie na GameBoy Color. Dwójkę mam nawet na komórce;D
Było coś jeszcze na PSX...
Dobra, to chyba na tyle. Miałem napisać później, bo dopiero teraz wróciłem na chatę, ale jednak zdecydowałem, że teraz coś nagryzmolę.
P.S.
Nie chcę się czepiać, ale pisze się Resurrection, taka drobna literówka