Jakoś nie powstaje topic o muzyce H5, więc przejmuję inicjatywę.
Wg mnie jest genialna. Czuć, że to ci sami ludzie, co kiedyś. I chociaż muzyka nie pasuje już tak perfekcyjnie do miast jak w H3 (np. nie wyobrażam sobie lepszej ścieżki do Cytadeli czy Twierdzy), to brzmienia, jakie znajdziemy w Akademii czy Sylvan powalają. Mam tylko małe zastrzeżenia, co do Inferna i Nekropolii (to pierwsze jest wręcz... kiepskie!). Muzyka na bitwach nie jest tak szybka i żywiołowa jak w trójce i czwórce, ale jest równie klimatyczna i choć czasem smęci, nie można jej (prawie) nic zarzucić.
A co wy o tym myślicie?