Hisime zbliżała sie powoli do Osady. Wilk Gord niespokojnie krążył wokół niej.
-" Tak Gord, wielkie zło się zbliża. Nie wiem dlaczego akurat to miejsce zostało wybrane ale dowiemy się."
Zdziwił ją elf, galopujący na koniu w takim tempie jakby go diabel ścigał. Wcześniej...
Hisime
osada: "THE RPG story" /
Hisime pociągnęla nosem i wyczuła gumowego kurczaka.
Tą cholerę powinno się uśpić za wywoływanie histerii w świecie.
Znowu dala sie nabrać na wielkie zamieszanie i aurę zła.
Nie tylko ona, wnioskując z tego co się działo w osadzie.
Jeśli kiedyś dojdzie do masakry, to tylko...
osada: "Bohaterowie literaccy" /
Tak to już jest, że bohaterowie rosną razem z nami. Najczęściej ulubieńcy nasi zmieniają się jak w kalejdoskopie.
Pamiętam, że bardzo lubiłam swego czasu stworki, które z literaturą może nie miały nic wspólnego ale budziły we mnie silne emocje- Fraglesy.
Po latach...
osada: ""... więc kimże fkońcu..." /
" naprawde jaka jestes nie wie nikt..."
tak sobie czytam i tak dalej i czuję się jak dinozaur jakiś albo cuś
Farmerus podniosłeś mnie na duchu swym wiekiem;)
Ja to już praktycznie babcia jestem- 26 roków na karku i ni cholery nie chce być mniej:)
Cieszymnie bardzo, iż...
osada: "THE RPG story" /
Hisime otrzepała popiół z szaty" Jak to dobrze, że bariera została wzmocniona, szkoda trochę lasu i tych nieszczęsnych stworzeń"-pomyślała.
Czekała na lisza, który odebrał jej wołanie.
Dagor z właściwą sobie gracją podjadał martwe ptaki, ciesząc się że nie musi za nimi...
osada: "THE RPG story" /
-Witaj- Hisime skłoniła głowę w geście powitania.
-Pozwólcie, że zjem coś i napiję sie. W tym czasie powiecie mi co zamierzacie, służę wszelką pomocą.- Skierowali się do gospody.
osada: "Leniwe pogawędki" /
Hisime zajrzała ostrożnie do oberży, ponieważ słyszała o różnych wyczynach tutaj się odbywających.
Jako, że nic aktualnie nie latało, czyli zagrożenie było zgoła minimalne, weszła do środka, obrzucając badawczym spojrzeniem wnętrze jak i gości.
Jej wzrok spoczął na...
osada: "Żarcie?! Zawsze i wszędzie!" /
nic co do jedzenia się nadaje nie jest nam obce
i z takim transparentem w dłoniach pojdźmy do miast i wsi i jedzmy jedzmy jeszcze raz jedzmy
a przy okazji nie stońmy od picia
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Dzięki smoku :)
isime raźno pomaszerowała do oberżysty, nie mogąc się powstrzymać przed rzuceniem okiem na diabła.
- Drogi Ilnessie, zaproponuj coś miłego . Uśmiechnęła sie uroczo i wyczekująco :)
osada: "THE RPG story" /
- Sandro, Możemy porozmawiac chwilkę na osobności?
Hisime pociągnęła lisza za rękaw, Sandro sknął głową i wyszli z sali.
- Nie ufam temu skrytobójcy, jeśli ma kontrakt na kogoś z nas, to będzie dążył do jego zlikwidowania. Ty nie musisz się obawiać, ale jest ktoś kto...
osada: "Leniwe pogawędki" /
Hisime spojrzała przez ramię na diabła dziwnie wtulającego się w kufel, odwróciła się i zapytała go: Może Ty mi cos pysznego polecisz?
Ach przepraszam, Hisime jestem" Wyciagnęła do niego rękę z miłym uśmiechem na ustach.
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Ilnessie poproszę w takim razie Miód z Zakątka:)
_ Czy mogę się dosiąść, zwróciła się do diabła.
I nie czekając na odpowiedź usiadła naprzeciwko niego.
- Całkiem sympatyczne miejsce, rzuciła w eter i uśmiechnęła się do MiB'a.
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Długo obserwowałam Osadę zanim zdecydowałam się zawitać do niej. Uznałam ją za miejsce odpowiednie do zrelaksowania się i poznania wielu ciekawych istot. Powoli aklimatyzuję się w tym miejscu.
Cieszy mnie iż jest tu tak wiele przyjaznych postaci:)
Pociągnęła łyk Miodu i...
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Diabeł pacyfista zaiste brzmi ciekawie." Hisime zaśmiała się."
- Ilnessie drogi jeszcze jeen Miodek poproszę. " To powiedziawszy dopiła wyśmienity miód"
- Wypije jeszcze jeden miód i pójdę się przespacerować, w przeciwnym razie trzeba będzie mnie stąd siłą wyganiać:)
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Drogi MiB'ie , nie mam absolutnie nic na przeciw. Będzie mi bardzo miło jeśli zechcesz pokazać mi swoje ulubione zakątki." Uśmiechnęła się Hisime i podziękowała Ilnessowi za kolejny Miodek.
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Drogi MiB'ie udajmy się zatem póki ciepły wiatr owiewa drogi i bezdroża."Hisime za rzuciła kaptur na głowę i podniosła się nieco chwiejnym już ruchem.
osada: "Leniwe pogawędki" /
" Hisime z wdzięcznością skorzystała z pomocnej i silnej ręki MiB'a.
Wolnym krokiem zaczęli się przemieszczać w stronę wyjścia.
- Ilnessie jeszcze wrócimy" Hisime z uśmiechem zwróciła się do oberżysty i przytuliła się mocniej do boku diabła.
osada: "Leniwe pogawędki" /
--Drogi MiB'ie, jak już wspomniałam z chęcią zobaczę Twoje ulubione miejsca, dlatego też oddaję się w Twoje ręce. " Hisime z wyczekiwaniem popatrzyła na MiB'a ciepło się uśmiechając.
osada: "Leniwe pogawędki" /
Po pewnym czasie, dłuższym niż krótszym raczej, Hisime z MiB'em zawitali ponownie do Oberży i zająwszy stolik zamówienia poczęli składać u Ilnessa.
osada: "Leniwe pogawędki" /
- Ilnessie przedni miodek poproszę - szeptem zwróciła się do oberżysty.
Dawno mnie tu nie było ale obyczaje na szczęście te same...
Drogi Ilnessie zapewne jakiś ciepły kąt dla mnie znajdziesz. Ciepły i z dala od ciekawskich..
pPotrzebuję spokoju i wytchnienia, choć przez chwilę....