Imperium

MacLeod - [b]Wieki światła[/b] MacLeod - [b]Dom Burz[/b]

1. "Sulia" - autor: Darkena - 3 pkt. 2. "Samuel" - autor: Dinah - 2 pkt. 3. "Dinah" - autor: Phaere - 1 pkt.

VanderMeer - [b]Miasto szaleńców i świętych[/b] Duncan - [b]Atrament[/b] Harrison - [b]Viriconium[/b]

Tak, mam już wszystko. A VanderMeer też jest zapowiadany w Uczcie, więc również warto. Poza tym Andrzej Miszkurka z MAGa, którego opinie bardzo sobie cenię, ciepło wypowiadał się o "Mieście szaleńców i świętych", dlatego też nie zwlekałem z kupnem. Teraz czekam na [b]Opowieści...

[b]Wieki światła[/b] to świetnie napisana powieść, bogato i umiejętnie ubrana w słowa, którymi autor w znakomitym stylu, pełnym niepokoju, tajemniczości i oczekiwania, kreuje świat ludzi biednych i bogatych, często osobliwych, a także zupełnie obcych i niezrozumiałych - odmieńców...

Egan - [b]Miasto Permutacji[/b] Burgess - [b]Nakręcana pomarańcza[/b] Le Guin - [b]Lewa ręka ciemności[/b]

1. "Małe jest piękne" autor: Joka - 3 pkt 2. "Coś się kończy, coś zaczyna" autor: Sulia - 2 pkt 3. "Wiosna czy to ty" autor: Corwin - 1 pkt

Zrobiłem trochę większe zakupy, bo akurat fajna wyprzedaż biblioteczna się trafiła, a i w Taniej Książce parę ciekawych tytułów upolowałem. Wolfe - [b]Cień kata[/b] Wolfe - [b]Pazur Łagodziciela[/b] Wolfe - [b]Miecz Liktora[/b] Wolfe - [b]Cytadela Autarchy[/b] Wolfe - [b]Urth...

VanderMeer - [b]Podziemia Veniss[/b] Herbert - [b]Dzieci Diuny[/b] Herbert - [b]Mesjasz Diuny[/b] Sobota - [b]Głos Boga[/b]

Kończę [b]Ślepowidzenie[/b] Wattsa. Zdecydowanie pozycja numer jeden wśród wszystkich książek z Uczty Wyobraźni, które do tej pory przeczytałem. Na drugim biegunie natomiast znalazło się [b]Accelerando[/b] Strossa - dobrze napisane, ale wizja autora zupełnie mi nie podeszła.

Pratchett - [b]Świat finansjery[/b] Tomasz Lem - [b]Awantury na tle powszechnego ciążenia[/b] Orliński - [b]Co to są sepulki?[/b] Majchrowski - [b]Dickens[/b] Mann - [b]Buddenbrookowie[/b] Tyrmand - [b]Dziennik 1954[/b]

[b]Awantury na tle powszechnego ciążenia[/b] Autorem książki jest syn Stanisława Lema, Tomasz, który na blisko 270 stronach opisuje najprzeróżniejsze zdarzenia z życia rodzinnego, poprzetykane zabawnymi anegdotami, fragmentami wywiadów, listów, wspomnień, również z dziennika...

[quote="Moandor"]Rincewind spotka na swej drodze turystę z Imperium Agatejskiego, Dwukwiata, którym, na rozkaz patrycjusza Vetinariego będzie musiał się zaopiekować.[/quote] Prawdę mówiąc, to nie jest prawdziwy Vetinari. [i]"Patrycjusz oparł [b]swe podbródki[/b] na...

To całkowicie zrozumiałe. Nieścisłości i błędy można zresztą znaleźć nie tylko w pierwszych tomach, ale i tych późniejszych, choć, oczywiście, nie tak znaczne. Słówko tu, słówko tam, i bądź tu mądry, szary czytelniku. :) Dochodzi jeszcze problem z tłumaczeniem -...

[quote="Tullusion"]"Eryk" był skierowany do młodszych czytelników[/quote] A skąd takie info? Tu mnie zadziwiłeś, pierwszy raz o tym słyszę. Do młodszych czytelników był skierowany cykl o Akwili (Tiffany) - "Kapelusz pełen nieba", "Wolni Ciutludzie", "Zimistrz" - i, choć nie...

Fantastyki czytam raczej niewiele. Mam kilkunastu pisarzy, których książki kupuję, gdy tylko pojawi się coś nowego - innych, nieznanych, sprawdzam najpierw w bibliotece, a dopiero potem, jeśli mi odpowiadają, staram sie kompletować. Wyjątkiem jest tu Uczta Wyobraźni, którą...

Dukaj - [b]Córka łupieżcy[/b] Thomas - [b]Listy z Hadesu. Punktown[/b] Crowley - [b]Miłość i sen[/b] Stephenson - [b]Peanatema[/b] Szczególnie cieszę się z Crowleya. Ileż ja się naczekałem na ten drugi tom :) A lektura to naprawdę zacna i jak najbardziej warta miejsca na...

Ja bardzo sobie cenię Stephensona, zarówno za cały Cykl barokowy, jak i "Diamentowy wiek" oraz "Zamieć", "Peanatema" była więc dla mnie zakupem oczywistym :) Cena jednak niska nie jest (choć stron ponad 900), więc faktycznie zastanowić się trzeba porządnie. Pośpiechu zresztą raczej...

[quote="Moandor"]Kupiłem sobie taki sam stary egzemplarz z Czytelnika jaki dostałem z biblioteki, gdy czytałem po raz pierwszy.[/quote] Ba, takie stareńkie egzemplarze są najlepsze. Ja ostatnio zakupiłem "Szkice Boza. Przedstawiciel niehandlowy" z 1955 i "Barnaba Rudge" z 1956 roku....