Imperium

Hayveene przerwała pracę. Usłyszała dziwny huk. Podeszła do okna i wyjrzała przez nie. Ujrzała dziwnego, ogromnego stwora, który pędził przez Osadę, goniąc grupkę śmiertelnie wystraszonych Alchemików. Odwróciła się do okna wybałuszając oczy i jednocześnie uśmiechając się...

Nagle przez polanę przebiegła grupka przerażonych alchemików, którzy rozpierzchli się i rozbiegli na wszystkie strony. Przybył za nimi również Gargon. Stwór zatrzymał się, rozejrzał i pobiegł. Pobiegł w stronę Kotliny Wojowników.

Hayven usłyszał dziwny huk - taki, jakby przez Osadę biegło stado wściekłych krów. Wyjrzał przez okno. Już wiedział, co było źródłem huku. Przez Osadę biegł wyjątkowo paskudny Gargon! - Co do... - mruknął do siebie. Stawało się to powoli jego ulubionym powiedzonkiem. - Chyba...

Cóż, krowy (a w szczególności szalejące krowy) wydają głośne dźwięki, a pędzące stado wywołuje spory rumor. Poza tym, jeszcze jest takie "muooo!", które również zalicza się do wydawanych przez Gargona dźwięków. Niemniej, zmienię huk na "hałas". Co do tego już nie masz...

Teoretycznie mógłbym pomóc, jednak wszystko zależy od tego, co będzie do tłumaczenia. Jeśli jest to bardzo zaawansowany język wypowiedzi, raczej nie dam rady. Ja nie wiem w ogóle, czy dam radę, ale spróbować zawsze mogę ;)

Ja też nie wiem, za co, ale i tak chętnie wypiję! Toast!

Wartość gospodarcza: -2 Tradycjonalizm: 33 Wolności obywatelskie: 3 Najbliższa mi ideologia to: Nacjonalizm (narodowa demokracja) reprezentowany przez LPR :P

Hayven pojawił się w Przyb(ó)dówce Gildii Magów. Zobaczył czarowników przygotowujących się jakby do wojny. - Hej, co tu się dzieje? - zapytał mag. - A jak myślisz? Tej jaszczurki co alchemików goni nie widziałeś? - zapytał Irydus. - No właśnie ja w tej sprawie! - wyrwało...

Za Aerilien! W 10. rocznicę przybycia do Jaskini!

Teraz wprowadzam akcję z Gargonem, by wprowadzić nowy temat - Menażerię.

Hayven jak każdy lepszy mag posiadał swoje Oczy rozmieszczone w strategicznych punktach. Dlatego więc natychmiast zauważył, co robi Bychu w Kotlinie Wojowników. Natychmiast teleportował się tam, przyłapując hodowcę na gorącym uczynku. - Co tu się wyrabia? - Oberżysta od razu...

Dziś wypijmy za Sulię, która przybyła do Jaskini prawie równo dziesięć lat temu!

Jak dla mnie to po tych wszystkich balansach Żywiołak Ognia jest najlepszy.

W okolicy Oberży pod Rozbrykanym Ogrem jest miejsce pełne klatek. Niektórzy nazywają je zoo, jednak sam oberżysta nazywa je [i]menażerią[/i]. Kiedyś będzie pełne najróżniejszych zwierząt, lecz póki co mieszka tutaj tylko jeden, wyjątkowo paskudny, Gargon. Jego sześcienna (o...

Hayven spojrzał na Bycha z dezaprobatą. - Wiesz, ja znam jednego Tabrisa i jeśli to ten sam, to marny twój los. Po tych słowach czarodziej wypuścił kotka na wolność. - Słuchaj, jak chcesz wejść, to jak na razie nie musisz się za bardzo starać. Weź zmutuj gorczycę tak, żeby...

Hayven westchnął. Popatrzył na roślinkę. - Hm, nawet ciekawa rzecz - spojrzał z uznaniem na Bycha. Gdzieś znajdzie się dla niej miejsce. Czarodziej poszukał w menażerii odpowiedniego miejsca. - Trzeba będzie ją najpierw podlać, żeby dało się ją zauważyć - mruczał do...

Co to skrypty? Skrypty to specjalne komendy pozwalające na wywołanie bądź zablokowanie dowolnych (teoretycznie) zdarzeń. [url=http://www.celestialheavens.com/viewpage.php?id=1205681964]Poradnik skryptowania w Heroes 5 z Celestial Heavens po angielsku[/url] Zakładam ten temat tutaj,...

Mod wygląda bardzo ciekawie, mi się tam podoba :) Jak sobie zainstaluję WoG-a to na pewno go sprawdzę ;)

A ja mam pytanie odnośnie muzyki - kiedy w Złotej Edycji aktywuje się muzyka z PoL, a kiedy z wersji podstawowej? Ja na przykład wolę ścieżkę dźwiękową z podstawki, jednak w miastach zazwyczaj pojawia się muzyka z dodatku. Czy są jakieś prawidła odnośnie tego? Czy da się jakoś...

Posiadam część pierwszą i drugą - obie w wersji deluxe. Druga jest ciekawsza niż pierwsza, aczkolwiek chyba wolę tą starszą ze względu na brak udziwnień. <[Broghild: Jedyna wada to brak poziomu trudności. Gdy jest się bowiem doświadczonym graczem gra staje po prostu zbyt...