Siemka! Mam pytanie odnośnie klasy maga (bohatera) w HoTa. Mianowicie wojownik dodaje swoim jednostką bardzo dużo ataku, mag za pomocą wiedzy czy mocy za dużo nie zdziała przeciwko takowemu- w końcu rozgrywka polega głównie na jednostkach.
Stąd moje pytanie- ma on w ogóle prawo bytu? Jeśli tak to dlaczego i jaki zamek najlepiej?
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 2.04.2022, Ostatnio modyfikował: Tabris
Ale... magowie są w HotA bardziej pożądani niż wojownicy :P
Ale przeciez jest magia. Mocny mag moze pozamiatac silna armie zakleciami. Obie sciezki musza sie balansowac.
Armia, armią jednak uważam że mag jest wstanie ugrać więcej niż wojownik. Klasa magiczna posiada więcej many od woja (zakładając równoczesny rozwój) dodając większe szanse na otrzymanie perkow wspomagających magię takowy mag w dłuższej walce jest w stanie ugrać grę vs woj. bez żadnych strat.
Przykład. Nekromanta 90 szkiela w powerstacku i reszta jedynek vs barbarzyńca z 3 archami i 10 wiwernami. Woj może przerąbać jak najbardziej w momencie gdy nekro zacznie stawiać żywiolaki ziemi, trzepnie implo, a na koniec animator.
Z racji na dużą ilość many taka walka im dłużej będzie się ciągła tym wojek z krwi i kości może być poszkodowany.
Ogólnie liczę na balans ze strony hoty, magia ognia i wody potrzebuje więcej miłości.
Ale... magowie są w HotA bardziej pożądani niż wojownicy :P
Proszę o uzasadnienie swojej wypowiedzi ;)
Pytam z ciekawości, bo mam takie samo zdanie jak autor tematu. Gram bohami magii i dostaję łomot, podczas gdy wojownicy jakoś sobie lepiej radzą :/ Więc mam nieciekawe zdanie o bohaterach magii w hocie (chociaż moja opinia może wynikać z: długo grałem w sod olewając hotę, na hotę przesiadłem się niedawno w wersji 1.6.1, wciąż mam przyzwyczajenia z sod (a mechanika gry i balans w hocie są inne) a porywam się na trudne mapy na 160/200% (znowu przyzwyczajenie z sod)).
Ogólnie liczę na balans ze strony hoty, magia ognia i wody potrzebuje więcej miłości.
Co masz na myśli pisząc o dopieszczeniu m.ognia i wody?
Co masz na myśli pisząc o dopieszczeniu m.ognia i wody?
Nie wiem czy grasz zwykle scenariusze czy pvp online ale właśnie tam widać przewagę magi ziemi i powietrza nad resztą która staje się bezużyteczna, ziemia ma wszystko (kontrolę i DMG) gdzie taka magia ognia powinna mieć np. zaklęcie implozja, oraz buff obrażeń do inferno i kuli ognia by wreszcie ogień kojarzył się ze zniszczeniem. Tylko Luna tego używa. W magii wody też są fajne rozwiązania ale bez jakiegoś szału. Dobrze rozwijany mag to potężny mag.
Grywam głównie "zwykłe scenariusze" ;) I o ile mogę się zgodzić, że ofensywne czary w magii ognia ssą (zaletą inferna jest to ile jednostek potrafi na raz porazić, a nie jego moc, zaś fireball nawet u Xarfaxa jest do bani), to tarcza ognia bywa upierdliwa, blind i berserk to podstawa na silniejszych wrogów. Cóż... dwa czary, to trochę za mało, żeby powiedzieć że magia ognia jest the best ;) (swoją drogą niech się eksperci wypowiedzą odnośnie wykorzystania ofiary, bo ja słabo umiem z tego korzystać), z drugiej strony blind bez możliwości kontry na ekspercie jest niezłym op.
Za to nie zgodzę się, że magia wody wymaga jakiegoś dopieszczania. To po prostu jest szkoła wspierania własnych jednostek. Bless, cure czy dispel są rewelacyjne kiedy działają na wszystkie nasze jednostki, a to dopiero pierwszy level ;) Dalej jest równie ciekawie. Nie wmówisz mi, że clone, prayer, teleport czy forgetfulness są słabe i bezużyteczne :)
Panie towerh3 magia wody jest strasznie sytuacyjna, polecam zagrać parę meczy online, zwykły gracz jest dużo większym wyzwaniem niż 21letnie AI. Uwierz że zmienisz zdanie.
zwykły gracz jest dużo większym wyzwaniem niż 21letnie AI.
A to do tego nie musisz mnie przekonywać ;)
Polecam streamy najlepszych graczy w Polsce, np. Szopa666 czy Dawidu91 by zobaczyć dlaczego generalnie magowie są bardziej pożądani. W skrócie: znacznie większy potencjał na "skakanie" po mapie - korzystanie z town portal, dimension door.
W skrócie: znacznie większy potencjał na "skakanie" po mapie - korzystanie z town portal, dimension door.
A to ciekawe. Bo z tego co pamiętam, to każdy z wojowników może się nauczyć mądrości i magii ziemi. Więc teoretycznie każdy może skorzystać z tp. Tak samo z magią powietrza (chociaż łowcy, władcy i władcy bestii mają mikroskopijne szanse na nauczenie się m.powietrza).
Z drugiej strony hota wprowadziła interferencję + artefakty dość silnie ograniczające moc czarów, więc (w porównaniu do sod'owej odporności) szanse wojownika w starciu z magiem rosną.
Tower uważam że nie do końca zdajesz sobie sprawę jak faktycznie wyglądają mecze pvp w H3. Patrząc przez pryzmat singla czy zwykłych scenario nie widzisz czym ta gra głównie żyje. Tutaj Cię odsyłam do wypowiedzi Mateusza byś jednak obejrzał jakieś h3dm1, 6lm czy inne u kogoś kto faktycznie rozgrywa tę grę na szczytowym poziomie.
Temat skopiowany pod innym nickiem:
http://imperium.heroes.net.pl/temat/4609
Po co robicie takie numery?!. Tematy do polaczenia.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 21.08.2020, Ostatnio modyfikował: Baronus
Ja osobiście popieram woja, ale podstawa to dla mnie nauczenie się mądrości, magi ziemi czy powietrza. Jeśli mam 10 wiedzy czy mocy, to mi wystarczy. To dlatego, że korzystam głównie z czarów 1 poziomu które są tanie. Z wyższych wyłącznie wrota wymiarów, miejski portal, wskrzeszenie, berserk i oślepienie. W Herosy gram od 5 lat z mniejszymi i większymi przerwami. Prawie zawsze gram niestety tylko z AI, najczęściej na poziomie trudnym. Piszę o tym aby każdy mógł sobie sam ocenić moje doświadzczenie.
Polecam streamy najlepszych graczy w Polsce, takich jak Szopa666 czy Dawidu91, żeby zobaczyć, dlaczego magowie są ogólnie bardziej pożądani.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 6.04.2022, Ostatnio modyfikował: Tabris
