Imperium

Behemoth`s Lair

Powtarzający się wybór umiejętności przy awansie

Permalink

Hej,

Mam zagwozdkę nad 'losowością' umiejętności do wyboru podczas osiągania wyższego poziomu.

Jednym z talentów mojego bohatera jest Obrona, dodatkowo jako umiejętności z tej dziedziny wybrałem Witalność oraz Unik. Celowałem jeszcze na wzięcie Ochrony ale... no właśnie. Bohater ma już 24 poziom i od dobrych 10 leveli wstecz przy każdym awansie jako wybór jednej z dwóch umiejętności zawsze wypada Utrzymanie Pozycji.

Rozumiem, że Witalność odblokowuje drogę do Utrzymania Pozycji, ale zastanawiam się dlaczego nie wypada inny wybór, który pozostał do wzięcia przy talencie Obrona, czyli umiejętność Ochrona?

Myślałem, że przy wbijaniu poziomu, talenty oraz skille wypadają losowo (oczywiście wiem, że nie pojawi się skill od talentu którego nie mam), natomiast tutaj ewidentnie gra jakby "zmusza" mnie do wzięcia Utrzymania Pozycji. I tak jak wspominałem wcześniej, od dobrych 10 poziomów wybieram drugie (alternatywne) umiejętności od innych talentów które się pojawiają, a Utrzymanie Pozycji pomijam, licząc, że w końcu zamiast tego pojawi się Ochrona. No ale czekam, czekam i doczekać się nie mogę.

Zadziałał tu jakiś schemat o którym nie wiem czy może gra się zbugowała? Dodam że gram kampanię Przystani w podstawce H5.

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 27. maja, Ostatnio modyfikował: Dagon

Permalink

Chyba Dagon wspominał o tym już w innym temacie, ale taką już Heroes 5, zwłaszcza w wersji podstawowej, ma właściwość, że zdolności zaawansowane (tj. nienależące do podstawowej trójki dla danego talentu, znajdujące się w głębszym kręgu „koła umiejętności”) mają gwarantowane pojawienie się do wyboru przy awansie (nie jestem pewien, czy gwarancja dotyczy pojawienia się co najmniej jednej takiej zdolności, podobnie jak co najmniej jeden z talentów proponowanych przy awansie stanowi ulepszenie już posiadanego, czy też zdolności te mają ogólnie priorytet i jeśli dostępne są dwie, to zawsze dokładnie te dwie pojawią się do wyboru). I owszem, bywa to mocno irytujące, zwłaszcza jeśli dana zdolność nas nie interesuje. W Hordach jest to mniej widoczne — czy to dlatego, że wybór zdolności zaawansowanych jest dla każdej klasy dużo szerszy, czy to dlatego, że w ogóle zrezygnowano z obowiązkowego pojawiania się ich przy awansach... nie mam pewności.

Co ciekawe, chat wiedźm ten mechanizm wydaje się nie dotyczyć i tam losowość w przydziale zdolności (który następuje jeśli talent nauczany przez wiedźmę jest przez bohatera opanowany na poziomie eksperckim) jest pełna, a może nawet preferowane są zdolności podstawowe — znowu, brak mi pewności.

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 21. kwietnia, Ostatnio modyfikował: Hayven

Permalink

Dzięki za odpowiedź.

No to faktycznie, skoro taka jest mechanika, to szkoda. Nie zostało to dobrze przemyślane na etapie projektowania gry.

Teraz mam przypadek drugiego bohatera - Logistyka na poz. eksperckim, jako umiejętność dałem Znajdowanie Drogi i przy awansach pojawia się co? Non stop Znajomy Teren.

No cóż, muszę inaczej dobierać skille, będąc nauczonym już jak to funkcjonuje.

Permalink

Wydaje mi się, że nie było aż takiego nacisku na umiejętności zaawansowane przy awansie w pierwszych wersjach gry, a więc musiałaby to być świadoma decyzja na późniejszym etapie rozwoju — być może właśnie po to, żeby podkreślić klasowe zróżnicowanie herosów...

...a może to po prostu mnie zwodzi pamięć.

Permalink

@Confused12
Wszyscy dookoła winni tylko nie ja... klasyk :]

System rozwoju umiejętności bohatera zastosowany w H5 jest bezdyskusyjnie najlepszy ze wszystkich części i stanowi najmocniejszy punkt tej gry. A przytyk, że nie został przemyślany, świadczy o całkowitym braku zrozumienia jak to w ogóle działa.

Jest to niemal idealne połączenie w pełni planowanego rozwoju z nutką losowości. Wszystkie pozostałe części hirołsów miały jednego, albo drugiego czynnika za dużo, co owocowało niemal zupełnym przypadkiem podczas rozwoju, albo identycznymi bohaterami w każdym możliwym przypadku.

W H5 zaawansowani gracze skrupulatnie planują rozwój i kolejność doboru Talentów i Zdolności, aby uzyskać pożądany "bolid". Polecam nagrania na YT z naszej rodzinnej Areny, aby zobaczyć jak to robią najlepsi.

I nie trzeba być ekspertem, aby w 90% przypadków zbudować bohatera w 90% takiego jakiego chcemy. Jednak nie jest to łapanie tego co akurat wyskoczy, ani też odklikiwanie tych samych skilli przy każdej grze. Ale zastanowienie się, dosłownie 2 minuty, jak działa rozwój jest o wiele za trudne i lepiej brać umiejętności "na pałę", a potem irytować się, że coś poszło nie po myśli... tak jest zawsze łatwiej.


Liczba modyfikacji: 4, Ostatnio modyfikowany: 27. maja, Ostatnio modyfikował: Dagon

Permalink

Dagon

System rozwoju umiejętności bohatera zastosowany w H5 jest bezdyskusyjnie najlepszy ze wszystkich części i stanowi najmocniejszy punkt tej gry. A przytyk, że nie został przemyślany, świadczy o całkowitym braku zrozumienia jak to w ogóle działa.

Odnosiłem się tutaj do konkretnego przypadku / ułamka tejże mechaniki, a nie jej jako całości. Dodatkowo nie oceniłem tego rozwiązania zanim nie dowiedziałem się jak to funkcjonuje. Dopiero po uzyskaniu informacji od Hayvena, że to nie bug i po prostu tak ma być, wyraziłem swoją opinię, że taki sposób wydaje (mi) się być co najmniej kiepski. Obecnie gram w Dzikie Hordy i tam rozwiązane jest to znacznie lepiej - czuć większą losowość, a gra nie "przymusza" do wzięcia tego a nie innego skilla, podsuwając go nam przy każdym awansie. Jeśli w dodatku oraz we wczesnych wersjach podstawki było inaczej, to takie zmiany świadczą, że twórcy nie do końca wiedzieli na co ostatecznie chcą się zdecydować.

Tak że jeśli ktoś ma tu jakieś braki, to ty - w czytaniu ze zrozumieniem.

Dagon

I nie trzeba być ekspertem, aby w 90% przypadków zbudować bohatera w 90% takiego jakiego chcemy. Jednak nie jest to łapanie tego co akurat wyskoczy, ani też odklikiwanie tych samych skilli przy każdej grze. Ale zastanowienie się, dosłownie 2 minuty, jak działa rozwój jest o wiele za trudne i lepiej brać umiejętności "na pałę", a potem irytować się, że coś poszło nie po myśli... tak jest zawsze łatwiej.

Będąc na etapie poznawania gry, nie mogę znać wszystkich jej aspektów od podszewki. Zadałem zwykłe pytanie, czy wypadanie non stop tej samej umiejętności przy awansach jest normalne czy może gra mi się zbugowała, bo odebrałem to jako dość dziwne rozwiązanie. Uzyskałem odpowiedź, że tak ma być, a ty robisz jakiś pretensjonalny wywód jakbym co najmniej już w pierwszym poście zmieszał z błotem ten tytuł i zwyzywał od najgorszych twórców H5.

Miałem określoną wizję buildu, znacznie utrudnioną przez wspomniany narzut konkretnej umiejętności, a ty wyjeżdżasz z komentarzami o jakimś przeklikiwaniu czy braniu umiejętności na pałę... Przecież mój opisany tu styl gry jest dokładnie zaprzeczeniem tego co napisałeś.

Ogólnie twoja wypowiedź miała sporo nadinterpretacji, zapewne celowej, aby służyła twojej narracji wbicia we mnie szpili, bo ewidentnie miałeś negatywny stosunek do tego co napisałem. A jak już wytłumaczyłem wyżej - zupełnie niepotrzebnie. Nie wiem czy wstałeś wtedy lewą nogą czy leczysz jakieś kompleksy, ale ciężko się czyta takie bezrozumne posty-ataki.

Permalink

"Uderz w stół, a nożyce się odezwą" ;]

confused12

Zadałem zwykłe pytanie, czy wypadanie non stop tej samej umiejętności przy awansach jest normalne czy może gra mi się zbugowała, bo odebrałem to jako dość dziwne rozwiązanie. Uzyskałem odpowiedź, że tak ma być, a ty robisz jakiś pretensjonalny wywód jakbym co najmniej już w pierwszym poście zmieszał z błotem ten tytuł i zwyzywał od najgorszych twórców H5.

Gdybyś zadał tylko pytanie, nie byłoby sprawy, zapewniam.
Nieznajomość mechaniki świadczy o tym, że jesteś początkującym graczem - i w tym akurat nie ma nic złego, zawsze z chęcią pomogę nowym; ale jednocześnie, wydajesz opinię, że "Nie zostało to dobrze przemyślane na etapie projektowania gry." Jest to typowy przykład postawy "nie znam się, ale się wypowiem".
I masz rację, posądziłeś twórców o ignorancję, dopiero w 2. poście, nie w pierwszym, tego samego dnia, kiedy zdobyłeś już "gruntowną" wiedzę w temacie :]

Obecnie gram w Dzikie Hordy i tam rozwiązane jest to znacznie lepiej - czuć większą losowość, a gra nie "przymusza" do wzięcia tego a nie innego skilla, podsuwając go nam przy każdym awansie. Jeśli w dodatku oraz we wczesnych wersjach podstawki było inaczej, to takie zmiany świadczą, że twórcy nie do końca wiedzieli na co ostatecznie chcą się zdecydować.

Tak się składa, że mechanika rozwoju bohatera jest dokładnie taka sama w Podstawce, Kuźni i Dzikich Hordach. Jedyną różnicą jest wymieszanie zaawansowanych zdolności pomiędzy frakcjami w DH.

Miałem określoną wizję buildu, znacznie utrudnioną przez wspomniany narzut konkretnej umiejętności, a ty wyjeżdżasz z komentarzami o jakimś przeklikiwaniu czy braniu umiejętności na pałę... Przecież mój opisany tu styl gry jest dokładnie zaprzeczeniem tego co napisałeś.

Sam sobie utrudniłeś rozwój planowanego buildu, nikt inny. A użycie słów przeklikiwanie i branie umiejętności na pałę jest tu jak najbardziej adekwatne, bo znając podstawy mechaniki rozwoju, nie chcąc Przygotowania, nie brałbyś Witalności w pierwszej kolejności. Ale łatwiej było posądzić twórców, niż siebie.

Ogólnie twoja wypowiedź miała sporo nadinterpretacji, zapewne celowej, aby służyła twojej narracji wbicia we mnie szpili, bo ewidentnie miałeś negatywny stosunek do tego co napisałem. A jak już wytłumaczyłem wyżej - zupełnie niepotrzebnie. Nie wiem czy wstałeś wtedy lewą nogą czy leczysz jakieś kompleksy, ale ciężko się czyta takie bezrozumne posty-ataki

Odpowiedziałem z miesięcznym opóźnieniem, a zapewniam Cię, że jestem na tym forum codziennie i Twoją wypowiedź widziałem od dnia jej wrzucenia. Miałem więc sporo czasu, aby zastanowić się co napisać.
Napiszę najprościej jak mogę: moim obowiązkiem jako moderatora jest tępienie wszelkich głupot, fake-newsów i bzdur w zalążku, aby nie szły w świat dalej. Twoja wypowiedź jest świetnym tego przykładem. Bierzesz to do siebie, nie mój problem.

Aha, widziałem też skasowane przez Ciebie posty, więc to nie ja piszę coś, aby potem te wypowiedzi kasować, tak żeby ich nikt nie widział.

Ogólnie, Twoja wypowiedź świadczy o tym, że dalej nie rozumiesz jak działa rozwój bohatera. Bo zapewniam Cię, że opis Hayvena nie jest ani pełny, ani precyzyjny.
Dodam jeszcze, że w nawiązaniu do twojej poprzedniej wypowiedzi - tej skasowanej - byłem w trakcie pisania dokładnego opisu mechaniki wraz z przykładem awansowania bohatera do 16lvl. Mechanika to dosłownie 5 linijek tekstu, za to przykład zajął mi więcej czasu, gdyż chciałem to zrobić jak najbardziej jasno. Udało mi się opisać go do 8lvl, ale teraz przestałem widzieć sens w pomaganiu Ci...

I ostrzegam, że następne wycieczki personalne, będą skutkowały bezwzględnym usuwaniem wypowiedzi. Trochę pokory doradzam.


Liczba modyfikacji: 7, Ostatnio modyfikowany: 3. czerwca, Ostatnio modyfikował: Dagon

Permalink

Nieznajomość mechaniki świadczy o tym, że jesteś początkującym graczem - i w tym akurat nie ma nic złego, zawsze z chęcią pomogę nowym; ale jednocześnie, wydajesz opinię, że "Nie zostało to dobrze przemyślane na etapie projektowania gry." Jest to typowy przykład postawy "nie znam się, ale się wypowiem".

Odpowiem cytatem:

Jeśli w dodatku oraz we wczesnych wersjach podstawki było inaczej, to takie zmiany świadczą, że twórcy nie do końca wiedzieli na co ostatecznie chcą się zdecydować.

Widzę, że nadal będziesz forsował, że się nie znam, a skomentowałem fakt. Tylko albo aż. Do wyboru.

Sam sobie utrudniłeś rozwój planowanego buildu, nikt inny. A użycie słów przeklikiwanie i branie umiejętności na pałę jest tu jak najbardziej adekwatne, bo znając podstawy mechaniki rozwoju, nie chcąc Przygotowania, nie brałbyś Witalności w pierwszej kolejności.

A skąd miałem wiedzieć o tym wcześniej, skoro dopiero Hayven uświadomił mnie jak to działa? Napisałem wyraźnie:

No cóż, muszę inaczej dobierać skille, będąc nauczonym już jak to funkcjonuje.

Nie wiedziałem, zapytałem i po uzyskaniu odpowiedzi skorygowałem swój styl gry. Grałbym na pałę, gdybym po poście Hayvena nadal brał Witalność i wnerwiał się, że wypada mi potem Przygotowanie, a wyjaśniłem powyżej, że tak nie jest.

W kwestii pokory - vice versa. Odwracanie kota ogonem, że to nie były wycieczki personalne to zwyczajne wybielanie się. Ewidentnie byłeś negatywnie nastawiony i od tamtego postu to bije po oczach. Zgnoić kogoś, bo krótko gra i jeszcze śmie wypowiadać swoje zdanie na temat gry, że coś mu się nie podoba. Tak, ewidentnie nie podoba mi się rozwiązanie z podstawki odnośnie "nachalności" wyboru konkretnego skilla. Zresztą nie mi jednemu z tego co wyczytałem na forum w międzyczasie.

Permalink

Powtórzę raz jeszcze, najbardziej łopatologicznie jak umiem:

1. Twój poziom wiedzy na ten temat rozwoju bohatera w tamtym czasie był znikomy. Zarówno teoretycznej jak i praktycznej.
2. Mimo to zarzuciłeś twórcom, że nie przemyśleli systemu rozwoju bohatera.

Nie masz pojęcia jak coś działa, nie krytykuj.
Twoją wypowiedź można wrzucić pomiędzy teorie domorosłych antyszczepionkowców, a wypowiedzi spoconego grubasa o himalaizmie zimowym.

I po raz kolejny:
Mechanika rozwoju bohatera w DH działa tak samo jak w Podstawce i Kuźni.

Tyle w temacie, przyjmij to do wiadomości, albo przestań się mazać.