Imperium

Behemoth`s Lair

Nowości z Hoty, które nie pasują wam pod względem klimatu lub wyglądu

Permalink

HotA budzi u niektórych kontrowersje swoimi zmianami w balansie, ale co do jakości wizualnej i wpasowania się w atmosferę gry panuje konsensus: modyfikacja jest takiej samej jakości jak oficjalne dodatki do NWC. Ja także kiedyś podzielałem tę opinię, jednak wraz z upływem czasu zrobiłem się bardziej krytyczny. Hotę uważam obecnie za coś takiego jak PoL do Heroes II, czyli wysokiej jakości dodatek do oryginalnej gry, w którym jednak w wielu przypadkach czuć, że był robiony przez zewnętrzny zespół. W tym temacie skupię się tylko na artefaktach, bo na opisanie całości nowości z Hoty, które moim zdaniem nie pasują do Erathii, nie mam siły, i pewnie nie będę mieć jej nigdy.

Zacznę od trzech nowych artefaktów wprowadzonych wraz z Zakłóceniem, świetnie wyglądającego, fioletowo-złotego zestawu, czyli:

- Sygnetu Zachodzącego Słońca,
- Wisioru Zaćmienia,
- Zbroi Gasnącego Światła.

Skoro są takie ładne, to co mi w nich nie pasuje? Symbolika zaćmienia, czyli księżyc nachodzący na słońce. W Erathii mieliśmy dwa zwalczające się kościoły, Słońca i Księżyca właśnie, więc umieszczenie tych symboli razem wygląda dla mnie tak, jakby ktoś w naszym świecie połączył żydowską Gwiazdę Dawida z islamskim półksiężycem. Absurd, a skoro wyznawcy słońca i księżyca nienawidzą się tak samo jak muzułmanie i żydzi, byłoby to również niebezpieczne. Dlatego myślę, że to niedopatrzenie ze strony Hoty wynikające z tego, że Docent Picolan był zupełnym ignorantem jeśli chodzi o gry Might and Magic; znał i rozumiał wyłącznie Heroes II oraz Heroes IV.

- Runy nieuchronności.

W Erathii nie było run, nic, zero, ani jednego wspomnienia, ani jednej grafiki. Na dodatek symbole to "Fuþark", czyli runiczny alfabet z naszego świata, którego nie było w Erathii. Lepiej chyba by było, żeby szczęście zmniejszał Amulet Klęski (czyli Kinetyczny Medalion z H2, który dawał odporność na paraliż), a morale obniżał inny artefakt z H2, czyli Fizbin Nieszczęścia. Skoro dodano już Potworną Maskę z H2 z inną właściwością (po prostu obniża morale, zamiast zabraniać przyłączać się do nas wrogim istotom), to Fizbin, który zamiast nam, obniżałby morale wrogowi, pasowałby jeszcze bardziej!

Dwa kolejne artefakty nie pasują mi wizualnie:

- Płaszcz ciszy.

Czy to jest jakieś anime? Płaszcze w Erathii były zupełnie proste, zazwyczaj jednego koloru. A tu? Naćkane wszędzie symbolami, na szyi trzy niebieskie przyciski od pilota i absurdalnie wielki kołnierz. Na tle innych płaszczy z H3 moim zdaniem wydaje się nie na miejscu.

- Korona pięciu mórz.

Co to za awangarda? Korona składająca się z pięciu masztów oraz ochrony na nos w kształcie kotwicy. Niby kreatywnie, ale nie wyobrażam sobie nikogo z tym czymś na głowie. W filmie "Powrót do przyszłości III" jest scena, gdy bohater wchodzi do saloonu i miejscowy komentuje jego dziwny ubiór słowami: "Nie wiedziałem, że do miasta zajechał cyrk". Myślę, że mieszkańcy Erathii zareagowaliby na to podobnie.


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 20.04.2023, Ostatnio modyfikował: dapiri

Permalink

Trzeba było dać ogólniejszą nazwę, bo można opisać rzeczy inne niż tylko artefakty z hoty. Nie wiem czy będziesz brał w ogóle na tapetę dodatki, które doszły do moda od czasu ogłoszenia Factory, ale myślę, że chociażby nad portretami albo obiektami na mapie przygody można się pochylić.

Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 20.04.2023, Ostatnio modyfikował: Andruids

Permalink

dapiri

W Erathii nie było run, nic, zero, ani jednego wspomnienia, ani jednej grafiki. Na dodatek symbole to "Fuþark", czyli runiczny alfabet z naszego świata, którego nie było w Erathii.

Na Erathii może nie było, ale przecież mogły tam zawędrować z Jadame.

Kamyk z Shadowspire

Permalink

Uogólniłem nazwę tematu.

Nie zauważyłem podczas grania w Might and Magic VIII tych run, myślałem, że to zwykłe kamienie. Dobrze, że wyprowadziłeś mnie z błędu i poszerzyłeś moją wiedzę.

O takich rzeczach jak portrety to by się ktoś znający na grafice musiał wypowiedzieć. Warto też dodać, że w dziale w Jaskini są stare portrety, nowe są na wiki thelazy. Np. taka Astra zmieniła się zupełnie:

- http://h3mods.heroes.net.pl/uploaded/HotA/Heroes/Astra.png,
- https://heroes.thelazy.net/images/d/dc/Hero_Astra.png.

W pierwszym przypadku widać, że to przerobione zdjęcie, w drugim zaś jej skóra wygląda jakoś staro albo jakby miała zły makijaż. Brakuje mi też charakterystycznego grymasu złości z H1/H2.

Mam jeszcze ciekawostkę odnośnie Astry: w Heroes I ma kolczyk założony na lewy policzek :)

- http://h1.heroes.net.pl/uploaded/Bohaterzy/Astra2.PNG.

Zostało to poprawione w Heroes II:

- http://h2.heroes.net.pl/uploaded/heroes/astra.png.

Ale myślę, że z prościej narysowanymi lśniącymi włosami i ciemniejszą skórą wyglądała lepiej. Ale to już kwestia gustu, a taka Luna np. zmieniła się zupełnie między częściami, nawet chyba należałoby powiedzieć, że były trzy różne Luny czarodziejki.

O obiektach z Hoty nie mam niczego do powiedzenia. Coś mi instynktownie nie pasuje w obiektach wodnych i wydają mi się najbardziej nie na miejscu, ale nie potrafię znaleźć uzasadnienia dlaczego.