Imperium

Na początku jak grałem w Heroes to przewijałem dłuższe historie, nie przywiązywałem uwagi do nich, po prosru grałem. Dopiero ostatnio, kiedy przechodzę kampanie (co najmniej) po raz drugi to czytam dokładnie o czym są i muszę przyznać, że np. Córka Pirata jest ciekawa, czyli historia Tawni "Balfour" (ci co przeszli całą wiedzą skąd ten cudzysłów), poza tym sam pierwszy scenariusz jest fajny - sporo pływania, duża, ciekawa mapa.

Najbardziej podobają mi się bohaterowie:Elleschar,Christian,Solymr.Przede wszystkim dlatego,że pojawili się w poprzedniej części gry,która przypadła mi do gustu.

Najciekawsi są bohaterowie Śmierci z kategorii "Chochliki". Mają fajne buźki. A herosi - kościeje to po prostu szczyt kunsztu... ;) Tak poza tym, to najbardziej lubię Zambu z frakcji Życie - za jego portret :P

Nie wiem, czy to było już wspominane, ale portrety niektórych "pospolitych" bohaterów wprost niezwykle pasują do domyślnych modeli.

Pozdrawiam :)

Moi ulubieńcy to:

Życie - Christian, przywodzi na myśl dawniejsze czasy przy H3.
Śmierć - Vilexica. Niby diablica, ale ładna i elegancka.
Ład - Mudgeon, za fajny kołnierzyk.
Chaos - Mayweda, wyglądająca jak bogini zniszczenia.
Natura - Gem, z sentymentu.
Moc - Bofmog, bo przypomina mi Gothicdiego.

Z kampanii - zdecydowanie Gauldoth Pół - Martwy. Żadna postać w tej grze nie ma takiego klimatu jak on.

Moja ulubiona to blondyna z ładu - kobieta mag. Ładnie wygląda.

Portret najlepszy ma Spazz Maticus - król z krzywą koroną wyglądający jak wariat. Tylko dziwne że mają tam króla, bo chaos ma takie miasto pełne opryszków.

Cóż, ja kiedy wchodzę do Karczmy, najczęściej wybieram jakieś ładne bohaterki (na przykład w Śmierci praktycznie tylko wampirzyce). Ewentualnie tych najpaskudniejszych, czyli na przykład Zambu :D

Moi faworyci to bohaterowie czarownicy frakcji Chaosu obu płci za to, że w ich skład wchodzi mnóstwo złowrogich, brzydkich i chciwych bestii: orkowie (uwielbiam Yorpix), minotaury, ifryty, znalazła się także meduza! (Cyrca, bohaterka dostępna teoretycznie tylko w kampanii "Córka pirata", w praktyce można ją obejrzec w edytorze map). Spazz Maticus to również mój ulubiony bohater: miał niesamowicie szalony błysk żądzy władzy w intrze do Winds of War! (brr, ten uśmiech to się pamięta do końca życia). W ogóle czarnoksiężnicy mają dobrze, gdyż ich zaklęcia koncentrują się głównie na zadawaniu obrażeń w bitwie.

Podejrzewam, Magmol, że ta kaobieta to bohaterka Calyphona.

Jestem tu nowy i jeszcze poznaję ten świat, ale powoli wyrabiam sobie swoich ulubionych bohaterów.

Osobiście, trochę żałuję, że bohaterowie w H4 nie zostali nieco bardziej zindywidualizowani, pod względem umiejętności, specjalizacji, statystyk czy też modeli, choć zapewne trudno by było to osiągnąć, przy przyjętych założeniach, nawet gdyby gra była bardziej dopracowana. Mimo to, całkiem przywiązałem się do niektórych herosów z H4, głównie ze względu na ich ciekawe biografie, czy portrety. A oto i moi ulubieńcy:

Śmierć: Fiona ( głównie ze względów wizualnych :P), Sandro ( To w końcu taki trochę symbol całej serii)

Życie: Adelaide ( sympatyczną ma biografię), Orrin ( niezły biogram, niezły wąs, niezły w Trójce był ;)), Zambu ( całkiem lubię takich bohaterów z przypadku)

Chaos: Darkstorm ( nie dość, że wygląda na gieroja, to jeszcze, najwyraźniej, między H3 a H4 zmienił sobie ostatnią literkę imienia, co by groźniej brzmiało. Cwaniak jeden. :P)

Ład: Sylas Zanj ( z biografii i portretu wynika, że to niezły czubek, ale przynajmniej w końcu można się utożsamiać z jakimś bohaterem. :P)

Moc: Yog ( od pierwszej części bardzo go lubię.), Crag Hack ( podobna sytuacja jak z Yogiem) Shiva ( tu, podobnie jak w przypadku Fiony przeważyły względy wizualne),

Natura: Mephala ( Moja ulubiona bohaterka z H3), Ignatius ( świetna biografia), Anium ( nie bez powodu, ukazuję się tu pod jego facjatą. ;))

Trochę sporo tego wyszło, ale ciężko mi było zdecydować. Wielu bohaterów z Czwórki lubię.

Taka ciekawostka: łucznik ma model bez łuku, ale żeby go odblokować trzeba w edytorze map stworzyć łucznika bez łucznictwa ;)

Wszyscy herosi maja dwa modele bo nie ma opcji dodania samego łuku.
Mozna w sumie zrobic jakis mod gdzie np. nie beda mieli łucznictwa jako glownej umiejetnosci. Taka odmiana.

Baronus

Wszyscy herosi maja dwa modele bo nie ma opcji dodania samego łuku.

Skoro domyślnie w grze łucznik zawsze strzelał, to twórcy nie musieli robić specjalnego modelu z mieczem, mogliby po prostu dać ten sam model z łukiem dla niestrzelającego łucznika (można takiego sobie zrobić w edytorze map), poza tym modele Yratsa Sippiha (Erutan Revol w wersji angielskiej) oraz Mongo nie mają wersji bez łuku nawet jak się im odbierze w edytorze możliwość strzelania. Mongo nawet startuje bez tej umiejętności jeśli się go np. wykupi w karczmie, albo po prostu ustawi na mapie nie zmieniając mu żadnych umiejętności, bo jest barbarzyńcą.

Moze to nie mieli byc lucznicy od poczatku? A moze inaczej planowali gre a inaczej wyszlo?! Heroes IV w ogole jest dziwaczna. Dziwny kąt patrzenia. A tak w ogole to nie sa modele tylko sprity w 8 rzutach! Zajmuja one cos 2/3 zawartosci gry! Tyle tego.
Jednak najgorsza jest AI. Kladzie tę grę calkowicie. Albo multi albo grasz sobie przygodowo tylko zwiedzajac mape bez wielkich trudnosci.

Jeśli chcesz zagrać w H4 z AI trudnym do pokonania, to polecam mapę autorstwa Taro (i trochę też było w tym mojej pomocy) Powrót Mosquy.