Imperium

Hej,

Jakiś czas temu wasza facebookowa strona informowała o Q&A z Paulem Romero, a dziś zobaczyłem posty informujące o odpowiadającym na pytania facebookowiczów Mullichu oraz zapowiedź podobnej inicjatywy z udziałem Grega Fultona. Wszystko niestety odbywa się za zamkniętymi drzwiami grupy dyskusyjnej, więc ludzie bez konta na Facebooku lub po prostu niechcący dołączać do tej grupy, są wykluczeni. To samo tyczy się ewentualnych ludzi z zagranicy, którzy byliby skłonni poczytać odpowiedzi przy użyciu internetowego tłumacza (np. Rosjan, których większość z Facebooka nie korzysta). Dobrze by więc było umieścić te wywiady gdzieś na stronie Jaskini. Bo nie wiem, ilu ma ona jeszcze czytelników, ale nie widzę sensu w utrzymywaniu jej, jeśli wszystko i tak odbywa się na Facebooku.

Popieram pana powyżej, jako osoba starająca się unikać fejsa kiedy-tylko-może.

Popieram oczywiscie unikanie fejsa jutuba insta itd. Nie mam konta nigdzie tam. Oczywiscie konto google musze miec chocby do aplikacji na telefon. Nie zmuszajmy ludzi zeby nabijali monopolistom statystyki.

Esencja sesji jest dostępna dla każdego. Nic specjalnego podczas tego eventu nie padło. https://gamesguru.org/podsumowanie-sesji-ask-me-anything-z-directorem-heroes-iii-davidem-mullichem/

No tak. Nie myslcie ze jakich sensacji sie dowiecie. Ot wspomnienia.
Chcecie nowosci to Tim Lang robi Aelowyns Legacy a Greg Fulton Fanstratic. Warto tu sie interesowac.

Najciekawszym była informacja, że decyzję o usunięciu Forge podjął wydawca, 3DO, a nie twórcy gry, czyli NWC. Wychodzi więc na to, że nieobecność Kuźni w H3 wynikła stuprocentowo ze względów biznesowych, bo była decyzją podjętą przez biznesmenów obawiających się słabej sprzedaży dodatku, a nie artystów nie będących pewnych swojego dzieła.

Zdziwiło mnie też, że Mullich tak pozytywnie się wypowiedział o Forge. Zawsze myślałem, że podział był taki, że to Fulton był jego głównym zwolennikiem, a Mullich (który był głównym projektantem gry i nie odpowiadał za fabułę) wolał miasto steampunkowe, o czym kiedyś wspominał w wywiadach. Miłe zaskoczenie.