Imperium

Behemoth`s Lair

MM1 - Where Are We?

Permalink

Dzięki! Genialna rzecz! Nie znałem! Tego mi brakowało i psuło grę, że trzeba ciągle przerzucać na mapę. W MMI to sie gra raczej w NESa. Ale reszta to już może być dos.

Permalink

Wersja na NES-a powstała pięć lat później, więc siłą rzeczy jest bardziej zaawansowana technologicznie i ładniejsza. Mnie jednak odrzuciło w niej mało wygodne sterowanie (nie ma co porównywać ubogiego w przyciski pada NES-a do klawiatury) oraz trochę przypominająca jRPG-i stylistyka graficzna, która choć ładna, jakoś mi nie pasowała do Might and Magic.

Ze znaleziska też się cieszę. Myślę, że w niedalekiej przyszłości pomoże mi przejść w końcu tę prehistoryczną gierkę.

Permalink

Mi też ciężko idzie. Nie ma co ukrywać, że pierwsza odsłona jest bardzo uboga. Praktycznie tylko od potyczki do potyczki. Z rzadka nowy poziom i tyle. Na dodatek brak tłumaczenia na polski. I fatalny błąd dosówki - podczas walki znikają potwory i przelatują tylko napisy i cyferki. 200 godz gry z oglądaniem latających cyferek odstrasza. Stąd jedyne wyjście Nes. Tam by się przydało to mapowanie, ale rysowanie mapy teżma swój klimat. Teraz gdy Rodril zrobił MM678, łącząc trzy części w jedną, tym bardziej nie ma ochoty na długi czas z cyferkami tylko. Bardziej już mody do MMVI-VIII z tak wspaniałą muzyką, grafiką i rozwiniętym systemem rozgrywki. Czyli to już jednak część dla twardzieli, którzy chcą pobić rekord.

Permalink

O modzie łączącym cześć szóstą, siódmą i ósmą słyszałem, ale dziwię się, że nie wypłynął szerzej. Fajnie by było przeczytać jakąś recenzję (lub chociaż krótką opinię) wzbogaconą wieloma zrzutami ekranu. I dowiedzieć się, jak to się wszystko razem prezentuje, jak się gra, czy nie ma błędów, czy jacyś przeciwnicy nie są za słabi, czy są wszystkie zadania, oraz które trzeba ukończyć, żeby przejść grę.

Więc jeśli ktoś już moda sprawdził, proszę o spisanie swoich wrażeń. A jeśli rzeczywiście jest dobry, dobrze by go było bardziej rozreklamować, tak by nie pozostał tylko ciekawostką dla fanów z froum celestialheavens.com.

Permalink

Ja to zrobiłem:
http://www.ungern.fora.pl/tam-gdzie-nie-ma-juz-drog,12/might-and-magic,5288.html
Można założyć temat, bo nie tutaj.
Wobec największego wydarzenia w serii MM, wszyscy pojmują, że męczenie MMI w wersji DOS jest coraz bardziej nierealne. Po MM678 po prostu nie będzie wam się chciało oglądać tych cyferek. Owszem parę godzin ale nie 200. A szkoda. Tu jest potrzebna nowa wersja, odmłodzona. I jest to możliwe np. właśnie sposobem Rodrila na zasadach MM678 i na tym systemie.