Imperium

Behemoth`s Lair

[H1-2] Imiona bohaterów

Permalink

Tabris zainspirował mnie i warto chyba przeanalizować imiona bohaterów z wcześniejszych części. W końcu wiele z nich przeszło potem do następnych. Zaczynam od listy imion – którą potem Tabris (jako admin) może edytować i dodawać etymologię. Sam napiszę raczej analizę fonologiczną (jak przy H3).

Rycerze: (11)
Ambrose
Arturius (tylko H1)
Dimitri
Ector
Gwenneth (tylko H2)
Lord Haart (tylko H1)
Lord Kilburn
Maximus
Ruby (tylko H2)
Sir Gallant
Tyro

Czarodziejki: (bez zmian w H2) (9)
Ariel
Astra
Carlawn
Gem
Luna
Natasha
Rebecca
Troyan
Vatawna

Barbarzyńcy: (12)
Antoine (tylko H1)
Atlas
Crag Hack
Ergon
Fineus (tylko H2 – wcześniej jako Kelzen)
Jaclyn (tylko H2)
Jezebel (tylko H2)
Jojosh
Kelzen (tylko H1 – potem jako Fineus)
Thundax
Tsabu
Yog (tylko H1)

Czarnoksiężnicy: (10)
Agar
Alamar (tylko H2)
Arie
Barok
Crodo
Falagar
Kastore
Sandro (tylko H1 – potem nekromanta)
Vesper
Wrathmont

Nekromanci: (tylko H2) (8)
(Sandro – już był w czarnoksiężnikach)
Celia
Charity
Darlana
Ranloo
Rialdo
Roxana
Zam
Zom

Czarodzieje: (tylko H2) (9)
Dawn
Flint
Halon
Kalinda
Mandigal
Myra
Myrini
Sarakin
Wilfrey

Kampanijni: (10)
(Alamar – był w czarnoksiężnikach)
Ironfist
Morglin
Roland
Archibald
Lamanda
Slayer
Lord Halton
Lord Corlagon
Eliza
Brax

Price of Loyalty: (10)
Kraeger
Ibn Fadlan
Gallavant
Lord Alberon
Drakonia
Martine
Jarkonas (I & VI)
Joseph
Ivan
Solmyr

Imion bohaterów z H1–2 razem wychodzi 79. To ponad 2 razy mniej niż w H3, gdzie bohaterów było grubo więcej niż pokemonów z I serii (których było 151).


Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 19.09.2016, Ostatnio modyfikował: Tarnoob

Permalink

Teraz analiza fonologiczna – mam nadzieję, że administracja mi wybaczy posta pod postem. To dość duże wiadomości, różniące się trochę tematycznie, przeznaczone do wielokrotnego czytania – informacyjne, a nie np. z pytaniem czy własną opinią.

26 z tych imion ma 3 lub więcej sylab. To duży odsetek – w H3 jest ich prawie tyle samo, przy dużo (ponad dwukrotnie) większej puli wszystkich imion (co było wspomniane wyżej). Propozycje skróceń sobie daruję.

Zbitek na początku sylab za to nie jest za dużo – tylko 8 w 10 imionach. Prawie wszystkie z nich występują naturalnie w angielskim. Wszystkie zawierają tylko dwie spółgłoski.
Brax
Flint
Troyan
Tsabu – czegoś takiego nie ma w angielskim i dlatego odstaje, zwłaszcza że nie ma innych imion, które by to zawierały i „oswajały” tę zbitkę. Może ktoś to uzna za błąd naturalistyczny, ale uważam, że powinno się takich „egzotycznyh” wstawek unikać. Dziwne nazwy to jeden z tych czynników, który odpycha niektórych ludzi, zwłaszcza ze starszego pokolenia, od fantasy – o czym gadaliśmy z Hubertusem. W skrajnych wypadkach dziwaczność i arbitralność nazw przypomina dziecięce nieumiejętne wygłupy i potrafi drażnić. /ts/ pasowałoby, gdyby nawiązywało do jedynego znanego słowa z tą zbitką, które może się pojawiać w angielskim tekście: tse-tse, ale nawet wtedy to by było takie sobie.
Drakonia
Slayer
Crag Hack, Crodon, Kraeger
Gwenneth
Przypomniało mi się, że w fińskim nie ma zbitek na początku wyrazu i to się upraszcza (np. Francja to tam Ranske). Ciekawe, czy w ich wydaniach gier, filmów, książek itd. nazwy własne też tak się upraszcza.

Zbitek na końcu sylab też nie jest za dużo: tylko 9 w 14 imionach:
– Ambrose
– Ibn Fadlan – nie występuje chyba w angielskim, ale to zrozumiałe nawiązanie do arabskiego, dlatego to mniejszy błąd niż /ts/
– Sir Gallant, Antoine (jeśli przyjąć francuską wymowę /ant’wan/), Wrathmont, Gallavant (chyba zbyt podobne do Gallanta, no chyba że to umyślne – nie grałem w kampanie PoL).
– Sandro, Roland
– Astra, Ironfist
– Lord Kilburn
– Lord Haart (i 3 innych lordów)
– Wilfrey
– Archibald

Podsumowując: fonologia imion z H1–2 nie jest zła, chociaż gorsza niż w H3 i zdarza się parę byków. Za dużo większą wadę imion z tych gier uważam ich znaczenie i pochodzenie (etymologię) – niejasne, obce, często niekojarzące się z niczym, trochę dziwaczne i wzięte na poczekaniu „z czapy” albo tak pretensjonalnie wyszukane, że też nie ma żadnych konotacji. Takim niejasnym przykładem jest np. Mandigal – lawl wut? Może Tabris i inni forumowicze trochę rozjaśnią pochodzenie tych imion i je „wybielą”.


Liczba modyfikacji: 4, Ostatnio modyfikowany: 19.09.2016, Ostatnio modyfikował: Tarnoob

Permalink

Jojosh wygląda na połączenie zabawki jojo oraz imienia Joshua. Co wskazuje, że są też imiona humorystyczne. Zwłaszcza w Heroes I.
Wielu bohaterów ma długą genezę w cyklu. Polecam znakomite zestawienie:
http://tartarus.rpgclassics.com/homm1/HeroComparisons.php
Cała genealogia kto od kogo się wywodzi. Jak ewoluował. Niektórym postaciom zmieniało się imię a wygląd zostawał. Mogą to być błędy. Tyro jako rycerz ewidentnie wygląda mi na błąd montażowy. To ogr barbarzyńca a nie rycerz. Zapewne portrety się poplątaly.
http://tartarus.rpgclassics.com/homm1/Heroes/Tyro.gif

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 17.05.2016, Ostatnio modyfikował: Baronus

Permalink

Baronus

Tyro jako rycerz ewidentnie wygląda mi na błąd montażowy. To ogr barbarzyńca a nie rycerz.

Tyro to pół ork rycerz.


Permalink

Co ty nie powiesz?


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 17.05.2016, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Nie ta gra. Nie ten Świat. Jakie gry są w tytule? To naprawdę ostatnia reakcja na twoje nonsensowne, trollujące wpisy na jakimkolwiek forum.

...

Natomiast przechodząc od trollingu do tematu mamy jeszcze grupę nazw z mitologii Greckiej.
(H)ector = Ector
Troy(a) = Troy
Mamy nazwy z Iliady i Odysei co nie dziwi w grze gdzie tyle mitologii. Zwłaszcza greckiej. Tu też trzeba szukać.

Permalink

A czy ty wiesz, z jakich gier pochodzą bohaterowie i ich portrety w Heroes 1-2? Mała podpowiedź, co było pierwsze: Hirołsi czy Medżiki?

I jak rozumiem, w takim wypadku link, który sam podałeś wyżej, o genezie imion bohaterów, też jest nieważny, bowiem nie dotyczy tylko Herosów?


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 18.05.2016, Ostatnio modyfikował: Avonu