Imperium

Behemoth`s Lair

Aktywność JB - dawniej i dziś

Czy JB jeszcze wróci do świetności?

  • Tak
  • Nie
  • Nie wiem, to zależy
Permalink

Hayven - ja do JB zaglądam codziennie :P Może na ogniu nie pojawiam się często (choć od 5 dni to się zmienło), więc to nie jest tak, że zniknąłem. Śledzę to co się dzieje.

Po prostu zainteresowanie starymi grami spadło, a o nowych nie mam zielonego pojęcia. Za to robię ostatnio mapki do czwórki i dzisiaj Tabris opublikuje moją czwartą. Można o tym nie wiedzieć, bo nie mamy zawiadamiacza o nowych mapach ale w krypcie coś się jednak dzieje. Moja trzecia mapa nazywa się "Testamen babci Janiny". Już z powodu tej durnej nazwy ktoś mógłby się zainteresować. Ale czy ktoś wie, że coś takiego się pojawiło? No nie bardzo.

Z Mateuszem doszliśmy do wniosku, że trzeba by jakoś podkreślić pewne działy forum/ strony kosztem innych. Bo jest masa miejsc, gdzie mogłoby się coś dziać, ale one są "pod ziemią".

Dodatkowo - mój pomysł na temat "Król i Królowa JB" do osady nadal jest aktualny :P


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 30.11.2014, Ostatnio modyfikował: Taro

Permalink

Pozostaje nadzieja, że zostaną przeprowadzone zmiany prowadzące do zwiększonej aktywności wortalu.

Już chyba wystarczająco wiele przegadaliśmy, wiemy generalnie co jest nie tak.

Teraz trzeba będzie się zastanowić nad przekuciem tego w praktykę (zaczynając choćby od pisania postów na forum czy osadzie, ocenianiu map, komentowaniu etc.)

Chyba, że ktoś jeszcze sypnie z rękawa jakimiś ciekawymi analizami i pomysłami :)

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 30.11.2014, Ostatnio modyfikował: Mateusz

Permalink

A portale ligowe funkcjonują? Bo jak nie, to JB mogłaby robić za taki portal. Sporo tutejszych użytkowników to typowi gracze i dlatego oni nie uciekają do Groty. W końcu w heroesy się gra, a nie tylko o nich gada. Można omówić o nich wszystko, ale tematy w końcu się wyczerpią, a rywalizacja nigdy się nie wyczerpie.
W dodatku tu mogłyby powstawać różne ligi, zarówno do h3, jak i do h5, czy nawet h2.

Natomiast co do Osady, to tak jak pisałem wcześniej - ściągnąć tu byłych Nimnarejczyków i dać im wolną rękę - niech sobie piszą. Zasady powinny być, ale bez przesady. Nie zamykać tematów typu Gildia Nekromantów, bo to one dość mocno wpływały na ruch. Niech zwalają się tu ludzie z Tawerny - potrzeba nam kolejnych Nebiriosów i Naadirów ;P


Permalink

Cóż w Jaskini jestem od względnie niedawna(nie wiem więc jak było kiedyś)... zarejestrowałem się jakieś 3 lata temu, choć do niedawna na ogół rzadko do niej zaglądałem - robiłem to najczęściej w celu sprawdzenia czegoś w świetnie opracowanym dziale o Heroes III, bądącym chyba jednym z największych atutów tej strony - a pisałem jeszcze rzadziej... niemniej jednak ostatnimi czasy Jaskinia coraz bardziej zaczęła mnie przyciągać... dlaczego?

Cóż myślę, że powodów jest kilka. Na pewno jednym z nich jest właśnie ta elitarność - zarówno kwestia klimatyczności nicka - moim zdaniem fantastyczna sprawa - jak i ogólny poziom dyskusji i użytkowników.

Ponadto jaskinia jest miejscem niejako komplementarnym do Kwasowej Groty(i dlatego jestem przeciwny upodobnianiu się Jaskini do Groty te strony są inne i swoją innością się świetnie uzupełniają... nie znam może klimatu Jaskini tak dobrze jak inni starsi stażem użytkownicy, ale na pewno zatracenie swej tożsamości nie jest rozwiązaniem na problemy tej strony - powinno się raczej ją pielęgnować i wypromować) i podczas gdy tam nacisk jest głównie na fabułę i modyfikację, to tu użytkownicy skupieni są bardziej na samej rozgrywce, mechanice, turniejach(gdzieś kiedyś ktoś chyba o tym napisał, ale wniosek ten wynika też po części z moich obserwacji). Te dwa miejsca się świetnie uzupełniają i choć z powodu ostatnio wzmożonego ruchu na polskiej scenie moderskiej(pojawienie się takich nowych talentów jak Hei-Reg, Nephretes czy Baloq) to grota zdaje się być znacznie bardziej żywa(no dobra, na scenie moderskiej prawie ciągle jest duży ruch, po prostu ostatnio się nasilił) moim zdaniem Jaskinia wciąż ma wiele do zaoferowania. A ja osobiście sam w Heroesach skupiam się właśnie na rozgrywce(choć również scena moderska bardzo mnie interesuje), stąd ostatnio coraz bliżej mi właśnie do Jaskini. Co prawda starsze części(głównie mówię o II i III) są nieśmiertelne i raczej na zawsze pewnie pozostaną w sferze naszych zainteresowań i wciąż będziemy w nie grać, są jednak stare, stąd oczywistym jest pewne zmęczenie materiału(bo może będzie się do nich wracać, ale nie ma już tej świeżości), a nowe gry(nawet gdy nie kiedy mają pewne fajne nowości) to już dla wielu nie to samo... aczkolwiek przy zaangażowaniu użytkowników dałoby się jeszcze nieco rozruszać pewne działy... sam pewnie niedługo to zrobię w dziale Heroes III... ale właśnie... ostatnio nie narzekam na brak czasu. Większość użytkowników jest pewnie już w wieku co najmniej licealnym lub późno gimnazjalnym, a wtedy wiadomo wolnego czasu aż tyle nie ma. Choć wiadomo - jak zaczniemy robić tu większy ruch to pewnie większej ilości osób zachce się też dorzucić swoje 3 grosze.

Niedawno odkryłem jeszcze jeden atut Jaskini - chyba mało znany, a na pewno niezbyt eksponowany(do pozostałych działów forum w większości prowadzą też odnośniki w działach o danej części gry) - "Kuźnię marzycieli" niby nic takiego, jednak dział w którym można popuścić wodzę fantazji i bez zobowiązań wymyślać mody czy nawet nowe dodatki ma moim zdaniem wielki potencjał. Nie wiem jak to jest w Tawernie, ten serwis jakoś nigdy mnie nie przyciągnął(bez obrazy Laxx... ale jakoś w Jaskini i Grocie bardziej czuje się ten klimat, przynajmniej moim zdaniem. Choć do Jaskini w sumie też trafiłem przez Grotę, dowiadując się o rewelacyjnym dziale Heroes III najpierw konto założyłem właśnie tam. Interfejs użytkownika też znacznie bardziej przemawia do mnie tutaj i w Grocie niż tam), ale w Grocie takiego miejsca nie ma. Owszem jest "Niebiańska Kuźnia" pełna znakomitych projektów modów... no ale jest zarezerwowana tylko dla tych, którzy sami będą potrafili zająć się realizacją swoich pomysłów... w przeciwnym razie następuje ostra reakcja użytkowników, na czyste snucie fantazji miejsca tam nie ma. To prawda podejście to jest dobre i sprzyjające powstawaniu nowych, dobrych modów na poziomie, ale jednak miejsca, w którym możnaby po prostu coś powymyślać zawsze mi w Grocie brakowało. A miejsce takie znalazłem tutaj(nawet zainspirowało mnie to do wyklarowania mojej wizji wymarzonych Heroesów... którą od pewnego czasu spisuje i szlifuję, by tam zamieścić). Myślę, że ono mogłoby przyciągnąć nowych użytkowników - w końcu którz z nas nie lubi marzyć? - trzeba tylko je jakoś wypromować i podkreślić jego obecność. W końcu drugiego takiego miejsca na żadnej polskojęzycznej stronie o Heroesach chyba nie ma(a przynajmniej ja nie widziałem).

No i Osada - niektórzy wspominali tu o niej, mówiąc by bardziej skupić się na Osadzie. Osobiście zacząłem tam zaglądać niedawno - nie licząc paru pojedynczych postów w przeszłości - i muszę przyznać, że podobnie jak Imperium również to miejsce jest bardzo atrakcyjne według mnie. Większe wypromowanie osady faktycznie mogłoby przynieść korzyści Jaskini... ale niestety pewnym problemem jest tu fakt, że jako wędrowiec nie mogę zakładać tematów - odblokowanie tej możliwości(lub też większe skupienie się na awansowaniu nowych, tak by mogli zyskiwać większe możliwości eksploracji Jaskinii lub też jak niektórzy proponowali zmniejszyć obostrzenia w kwestii możliwości użytkowników(sam system awansów bym jednak zostawił, bo buduje klimat - nawet gdyby miał być tylko tytularny)) mogłoby zachęcić do stworzenia nowych potencjalnie ciekawych tematów. W razie gdyby coś z tematem było nie tak są przecież moderatorzy.
Niemniej jednak uważam, że fuzja Jaskini i Groty pozostawiajaca tej pierwszej Osadę(część nie-hereosową), a drugiej wszystko zo z Heroesami bezpośrednio związane to błąd - właśnie przez wzgląd na tą komplementarność, uzupełniające się podejścia do gier.

Niektórzy mówili o pewnych kwestiach technicznych... i tu mam wrażenie, nastąpiła błędna interpretacja tego co napisał o nich Tull

Tullusion

[...]W moim przekonaniu stagnacja Jaskini bierze się przede wszystkim z braku techników, zdolnych przekuć na kod internetowy wszystkie pomysły, którymi przecież jako Jaskiniowcy nie przestaliśmy emanować. Samojeden Gnom z trudem, jak podejrzewam, jest w stanie konserwować portal, powstrzymując go od erozji. Jeszcze kilka lat silnym wsparciem byli MiB i Enleth, swoje trzy grosze dołożył Ghulk. Brak wsparcia programistycznego jest wąskim gardłem rozwoju Jaskini i to od wzmocnienia osobowego należałoby rozpocząć wszelkie przedsięwzięcia zmierzające do restauracji tego miejsca, nawet jeżeli oznaczać by to miało zaciągnięcie ludzi z zewnątrz.

W końcu nie chodziło w tym poście o to, że problemem są braki techniczne Jaskini, ale brak możliwości wcielenia w życie niektórych pomysłów użytkowników. I cóż na pewno zwiększenie tej możliwości mogłoby pomóc Jaskini.

Sama poprawa niektórych kwestii technicznych na pewno by się Jaskini przydała(możnaby wprowadzić pewne ulepszenia do krypty map), niemniej jednak sama w sobie nowych użytkowników nie przyciągnie(a zgadzam się, że w rozruszaniu Jaskini byliby bardzo pomocni), może jednak pomóc w utrzymaniu ich na dłużej.

No i oczywiście zgadzam się, że przydałby się jeden władca ze spójną wizją - demokracja jest do bani, zawsze uważałem monarchię za lepszy system, a już na pewno będzie się lepiej sprawdzał w wypadku strony internetowej - pytanie tylko kto mógłby zostać nowym Imperatorem?

To tyle jeśli o moje rozważania o obecnej sytuacji i jej przyczynach... później postaram się jeszcze zamieścić jakieś sugestie co można by było zrobić w temacie "Jaskinia potrzebuje CIEBIE!;)".


Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 9.03.2016, Ostatnio modyfikował: Lyokoheros

Permalink

Na moim przykładzie: Do Jaskini przyciągnęły mnie gry - to niepodważalny fakt: tak to miało działać i wydaje się, że tak też powinno dalej działać.
Szukałem map. Byłem fanem. Znalazłem te swoje mapy i więcej: Jaskinia była pełna ciekawych rzeczy dla fanów, więc zacząłem odkrywać te rzeczy, potem fora, aż trafiłem na Osadę.

Heroesy nie są przyczyną zostawania na Jaskini. One tylko zapewniają nowych użytkowników. To, co sprawia, że nowi użytkownicy nie odchodzą, kiedy znajdą to, czego szukali, to... no właśnie?

Społeczność? Klimat? Specyfika miejsca? Dla mnie to byli po prostu ludzie. Udało im się wytworzyć w Jaskini specyficzne uczucie ciepła, drugiego domu, dobrego humoru i wciągających rozmów. Jaskinia była jak karczma, w której zatrzymałeś się niby tylko coś zjeść, ale siedzący w niej ludzie okazywali się na tyle interesujący, przyjaźni i kulturalni, że z wielką przyjemnością zostawałeś na tej imprezie dłużej.

Kiedy stara ekipa opuściła karczmę nad ranem, zrobiło się pusto. Karczmarz posprzątał (Wielki Pad) i otworzył ją następnego dnia dla nowych klientów. Ale nowi klienci z jakichś przyczyn nie stworzyli już takiego klimatu. Innymi słowy: nic mnie już nie trzyma w Jaskini - poza sentymentem i starymi przyjaźniami, które czasem tu jeszcze wpadają. Newsy o H7 mógłbym sprawdzać równie dobrze gdziekolwiek indziej.

Tak, wiem, wychodzę oczywiście na kolejnego dziada marudzącego, że "za komuny było lepiej", ale być może w tym podejściu też kryje się jakaś cząstka odpowiedzi na podstawiony w temacie problem.

Chodzi mi o emocjonalne zaangażowanie w projekt. Dziś się traktuje rzeczywistość bardzo roszczeniowo, brać, bawić się, korzystać, bez ograniczeń i zobowiązań. Niewielu nowych jest w stanie przywiązać się do tego miejsca na tyle, aby zacząć dla niego działać i poświęcać mu swój czas.
Wyczerpani facebukiem, pracą i pierdołami ludzie nie mają już energii, by działać charytatywnie i częstokroć wchodzą tu tylko po to, aby pogadać na chacie, bezmyślnie pospędzać tę chwilę wolnego czasu na tzw. "odmóżdżaniu". Tymczasem budowa serwisu wymaga aktywności i mentalnego zaangażowania. Czytania, a nie patrzenia na obrazki.

Zmieniają się czasy i portale chcące być elitarnymi i utrzymywać poziom, przegrywają z tymi, które wymagają od użytkownika tylko pojedynczych, jak najbardziej bezmyślnych kliknięć. Dlatego ludzie grają w Pou i Angry Birds, a nie strategie. Dlatego lajkowanie jest popularniejsze niż komentowanie. Kiedyś było dla mnie normą poświęcanie 3 godzin czasu na napisanie jednego posta. Dziś z trudem znajduję miejsca, w których byłbym do tego skłonny.

Ten problem dotyczy wszystkich miejsc, które nie są elastyczne (a elitarność pozbawia elastyczności). Można albo trzymać się starego, wtedy będzie się atrakcyjnym dla Gerontów, którzy pomiędzy niańczeniem dzieci a pracą w markecie znajdą chwilkę na wspominki, albo też można zrewidować swoje wymagania. Zobaczyć, co ludzie, którzy tu przychodzą, chcą i mogą zaoferować, jak oni myślą, jakie mają problemy, aspiracje, jakiego poziomu i jakich dyskusji oczekują itd. - i pod nich budować forum. Bo z pewnością to nie są już ci sami ludzie, co kiedyś. Nie chodzi mi o to, aby spłycić forum i pozbawić je elitarności, ale bardziej o to, by podjąć wyzwanie, którym jest zachęcić nowe pokolenia do twórczej, rozwijającej i - dla nas teraz najważniejsze - aktywnej rozrywki. Za co trzymam mocno kciuki.

Nie sypnę propozycjami w kwestii konkretnych działań, ale wierzę, że mój post okaże się Wam choć odrobinę przydatny. Sam jestem ciekawy, jaka synteza uwieńczy te rozważania i jak wnioski z niej idące zostaną finalnie przekute w działania.


Permalink

Bub, może nadszedł w końcu czas, by Nimnaros powróciło do swojego matecznika? Jeśli nie masz czasu na odtworzenie NMN na swoim forum, to może tutaj zwołasz swoich ludzi i tu coś popiszecie po porozumieniu z tutejszymi władzami?


Permalink

Dziwię się, że chcesz tutaj, oficjalnie poruszać ten temat, ale w porządku, zostałem zapytany, więc odpowiadam:

Zbyt wiele zostało już zrobione, aby teraz z tego rezygnować. Ponadto pamiętam cały czas świetnie zapowiadający się projekt Origarus (czyż właśnie nie został przeniesiony do Archiwum?) i obawiam się, że takie "podNimnaros" mogłoby podzielić jego los. Nie chcę więc odtwarzać Twierdzy jako poddziału Osady. Możliwa byłaby ewentualnie odbudowa NMN jako podserwisu Jaskini, co byłoby pewnie tyleż kłopotliwe, co niepraktyczne. Myślę, że dużo lepiej odnaleźlibyśmy się jako serwis towarzyszący pokroju Kwasowej Groty - i o takiej współpracy z chęcią porozmawiałbym z szacownymi władzami Jaskini. W tej sprawie chcę jednak również uszanować zdanie samych przyszłych Nimnarejczyków, dlatego uważam, że na jakiekolwiek deklaracje jest jeszcze o dużo za wcześnie.

PS. To miłe, że użyłeś zwrotu "swoich ludzi" :)
Niestety, nie ma "moich ludzi". Jeśli nawet kiedykolwiek byli, to z pewnością już nie ma. Nimnarejczycy są teraz wszędzie, rozproszeni, wielu z nich wróciło zresztą do Jaskini i bez rzucania odgórnych haseł.


Permalink

Dzisiaj spotkałem się z szokująco ciekawą opinią. Nie powiem, kto ją miał, bo Kociołek mógłby się obrazić. ;-)

Podobno teraz Ognisko jest aktywniejsze niż kiedyś. No właśnie, tylko co to znaczy „kiedyś”?

Żeby wiedzieć, na czym się stoi i móc *rzeczowo* sprawdzić, które z naszych odczuć o ewolucji JB są prawdziwe, nie ma zmiłuj – potrzebne byłyby właśnie statystyki, o których zacząłem truć tutaj w okolicy świąt, a potem w AC. Akurat w przypadku Ogniska zbieranie danych np. o liczbie wpisów może być utrudnione, ale dla forum to jest przynajmniej w teorii możliwe.

Nuk

http://pliki.jaskiniabehemota.net/avatars/users/4243

W przypadku Ogniska akurat byłoby to akurat trywialne - wystarczy przeliczyć ilość wypowiedzi w logach. Nie mam teraz dostępu, ale to kwestia paru minut chociażby w Pythonie. Gnom? ;) ~Nuk


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 15.09.2016, Ostatnio modyfikował: Tarnoob

Permalink

Ognisk było parę wersji, logów są różne typy, niektóre nawet sądzę nie przetrwały. To raz.

Druga sprawa, znacznie dla mnie istotniejsza - po co miałbym to robić? Kompletnie nie ma dla nikogo znaczenia porównywanie liczby wypowiedzi na przestrzeni dziejów. Nic z tego nie wyniknie. Nawet jeśli dowiemy się, że nasza aktualna ogniskowa aktywność wynosi 107,54% aktywności z 2006 roku, ale tylko 97,5% aktywności z 2008 roku, to co w związku z tym? Nic.

Nie mam zamiaru zajmować się generowaniem statystyk dla Tarnooba, który dostał jakiegoś bzika na tym punkcie w ostatnich miesiącach. Chcesz coś porobić dla JB? Napisz recenzję H3HD, pomóż Tabrisowi przy dziale H4, przygotuj layout dla nowego działu, zagraj w Herosy i potestuj mapy z Krypty, roboty jest dużo. Nie chcesz pomagać? W porządku, nie pomagaj. Ale nie dokładaj nam bezsensownej roboty.

[edit] Nawet nie 107,54% aktywności, tylko liczby wypowiedzi.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.02.2015, Ostatnio modyfikował: Crazy

Permalink

Tylko 3 sprawy.

1. Toasty – chciałbym wznieść toast grenaturatem z okazji Dnia Kobiet. Oczywiście ruchy lgbt(+) i badania gender studies komplikują pytanie, kogo to święto ma obejmować, ale i tak nie zaszkodzą najlepsze życzenia. Pamiętam, że Toasty były właśnie jakimś objawem (mówiąc wyszukanie: „papierkiem lakmusowym”) aktywności w JB – posypały się od wskrzeszenia w 2006 i ciągnęły się żywo co najmniej do 2010, kiedy MiB je słusznie zamknął przy katastrofie smoleńskiej. Toasty podkreślały właśnie jedność, ciągłość i optymizm Jaskini – bo często prawie tylko tam pisali starzy weterani i byli przypominani szerszej publiczności przez te posty (bo na rubryki o rocznicach rejestracji i urodzinach chyba nikt już nie zwraca uwagi). Dlatego zachęcam wszystkich do wznoszenia więcej toastów.

2. Republikacja. Wiem, że to ryzykowna propozycja, ale czy nie można by wyświetlać na głównej *losowych* albo innych starych postów? To jakiś sposób na podtrzymanie ciągłości z „czasami chwały”. Podam przykład, że np. pismo „Młody Technik” ma na ostatniej stronie przeciekawą rubrykę „Sędziwy technik”, gdzie przypomina wiadomości sprzed 100 lat – podobnie np. robi „Świat Nauki”. Jaskinia zgromadziła ponad 100 tys. wiadomości i naprawdę jest co przypominać. Stare posty czy twórczość osadowa mogą wywołać nowe komentarze – o ile będą *pokazane*, a nie tylko leżały na dnie.

3. Tytuły. Z rang zrezygnowano – nie wiem, czy to dobrze, bo np. kiedy Sulia witała publicznie nowych mieszkańców, jaskiniowców czy weteranów, to było to jakieś wydarzenie i zwracało uwagę na pewnych ludzi. Kiedy dostawało się geronta, można było poczuć się wzruszonym. Mimo to szanuję decyzję władz. Za to koniecznie nawołuję do większej obecności *tytułów* – tych przed nickiem. Ich było bardzo dużo w „starej” JB przed padem i krótko po oraz budują klimat. Można by to nawet zrobić w formie głosowania – niech więcej ludzi coś dostanie.


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 15.09.2016, Ostatnio modyfikował: Tarnoob

Permalink

Tarnoob

3. Tytuły. Z rang zrezygnowano (...) Za to koniecznie nawołuję do większej obecności *tytułów* - tych przed nickiem. Ich było bardzo dużo w "starej" JB przed padem i krótko po oraz budują klimat. Można by to nawet zrobić w formie głosowania - niech więcej ludzi coś dostanie.

Rangi wrócą. Jednak nie mogą wrócić w takiej samej formie, jak poprzednio. W praktyce te rangi zupełnie nic nie dawały, a nie taki jest ich zamysł. To jest coś, co trzeba dogłębnie przemyśleć, zmodernizować, przedstawić projekt, dopracować go i wprowadzić. Przede wszystkim trzeba zastanowić się, co dawałyby konkretne rangi (tak, dostęp do X forum, to za mało).

Co do tytułów... Jestem za tym, żeby były one przyznawane za wielkie zasługi, bądź ważne funkcje pełnione przez Jaskiniowca (Włodarz, Opiekun Osady, etc.). Inna sprawa, że chyba nie każdy lubi mieć tytuł przed nickiem - przykładowo, Gnom zrezygnował z Kasztelana. Jeśli każdy mógłby dostać tytuł, to straciłyby one swoją wyjątkowość. Oczywiście głosowanie nad przyznawaniem tytułów odrzucam z góry. Z wiadomych, jak myślę, powodów.

Cieszy mnie jednak, że cały czas próbujesz, Tarnoobie. To nie jest tak, że wszyscy z góry uważają Twoje pomysły za słabe. Zwróciłeś tu uwagę na ciekawy problem. Jednak co myślisz o tym, żeby w Twojej teorii zamiast "tytułów" wstawić "osiągnięcia"? Mieliśmy już coś takiego w Ashanie. Niestety się nie sprawdziło - zdaje się, że przez zbytnie rozbudowanie, którego po czasie już nikt nie ogarniał. Jednak sam pomysł wciąż uważam za dobry. Osiągnięcia mogą być powszechne i może ich być dużo. Jest to coś, co ludzie mogą chcieć zbierać. Ja na pewno będę.


Permalink

Jeśli chodzi o rangi, to nie jestem pewien czy udostępnianie jakichś dodatkowych funkcji jest wykonalne. Bo niby co mielibyśmy rozdawać w zależności od rangi? Nie widzę materiału zupełnie. Poza tym jak tak patrzę na konkurencję, to nigdy nie zobaczyłem jakiegoś wymyślnego systemu rang. W zasadzie wszędzie przewija się zasada "ile postów, taki tytuł". Wydaje mi się, że jeśli będziemy mieli właśnie taki klasyczny system, powinniśmy dać nazwy w pewien sposób wartościujące. Coś jak w Diablo II, gdzie mieliśmy sir, lord, baron lub count, duke, king (po grze zawodowcem). Wiem, brzmi to jak fałszywe dowartościowywanie się tytułem, ale mogłoby zachęcać do aktywności.

Można by też zrobić system pozwalający na pewną autokreację. Widziałem coś takiego na którejś ze stron z turniejami do h3. Tworzyłeś bohatera jak w h3, a za uzyskane punkty przydzielałeś sobie atrybuty, skille, artefakty. Niby pierdółka, ale wydaje się przyjemna. Choć to tylko propozycja, zapewne zrobienie czegoś takiego nie jest łatwe.

Co do tytułów, to zostawiłbym tak jak jest. Obecnie są czymś wyjątkowym i nie chciałbym zobaczyć hordy włodarzy, arcymagów, królów i papieży. Ewentualnie tytuły można by przydzielać sobie mając najwyższą rangę, ilość postów itd.

Tak nawiasem mówiąc chętnie bym poczytał o propozycjach nowych rang, jeśli ktoś jakieś ma :D


Permalink

Cieszę się, że odpisaliście.

Nie odpowiedzieliście na coś, co uważam jednak za najbardziej ożywiającą szansę: republikacja. Wiem, że integracja starego i nowego forum jest nierealna – ale czy nie da się losować właśnie czegoś na główną z obecnej Osady i Forum?


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 15.09.2016, Ostatnio modyfikował: Tarnoob

Permalink

Taro

Jeśli chodzi o rangi, to nie jestem pewien czy udostępnianie jakichś dodatkowych funkcji jest wykonalne. Bo niby co mielibyśmy rozdawać w zależności od rangi?

Dokładnie to wstrzymuje nas przed wprowadzeniem nowych rang. Nie ma po prostu o co je oprzeć. Dlatego najpierw przeprowadzane są wszelkie aktualizacje, a gdy z nimi skończymy, będziemy mogli zająć się wprowadzaniem nowych ulepszeń. Osobiście widzę sporą szansę w dodaniu różnych bajerów do Ogniska, bo to ono generuje 3/4 obecnej aktywności.

Kolejny problem z rangami jest taki, że jesteśmy sztywno przywiązani do poprzedniego systemu awansów. Średnio mamy możliwość na wyrzucenie go do kosza, bo co wtedy stanie się z rzeszą gerontów, weteranów i jaskiniowców? Cofnięcie wszystkich do poziomu zero nie wchodzi w grę. Dlaczego? Bo wielu z nich na nim zostanie. Nie wyobrażam sobie, żeby, przykładowo, Behemoth, MiB, Sulia, czy Enleth utracili swoje rangi. A zasłużonych, nieaktywnych jest znacznie więcej.

Ewentualnie można utworzyć jakieś rangi substytucyjne dla obecnych... Jednak osobiście pozostałbym przy obecnych, zmodernizowanych.

Tarnoob

2. Republikacja. Wiem, że to ryzykowna propozycja, ale czy nie można by wyświetlać na głównej *losowych* albo innych starych postów?

Nie jestem przekonany, co do tego pomysłu. Głównie ze względu na to, że... kolejne okienko na głównej? Sam nie wiem. Z drugiej strony, jakiś jeden, czy dwa "losowe" i, co ważne, otwarte tematy faktycznie mogłyby dodać kilka % aktywności. Chociaż nie spodziewałbym się gruszek na wierzbie.


Permalink

Tytuły - w wersji jaskiniowej są raczej jednorazowe i przypisane do jednej osoby - i co chyba dość ważne - to wspomnienie, odblask dawnych czasów, gdy z niektórymi z nich była związana funkcja pełniona w jaskini przez nosiciela danego tytułu. Z tego chociażby powodu raczej nie powinno wchodzić w rachubę ich powielanie.
Rangi - hm. Jestem pesymistą. Patrząc na doświadczenia dotychczasowe oraz zapowiedziane kilka postów wcześniej ich głębokie przemyślenie - przypuszczam, że to kwestia at calendas graecas. W sumie możemy zacząć obchodzić kolejne rocznice zapowiedzi ich wprowadzenia :P A mówiąc serio - jestem zwolennikiem jakiegoś prostego systemu, bo rangi to zwykła ozdoba, bez większego znaczenia. Na nowych podziała - zaś weterani nie zwrócą na nie uwagi, bo nie muszą już pracować na swoją wartość punktów respektu.


Permalink

Dziękuję za komentarze, ale mam wrażenie, że dyskusja się nieco rozmyła na kosmetykę.

W innym temacie trwa dyskusja o usprawnieniu głównej – i właśnie o tym chciałem napisać najbardziej, tak żeby główna nie tylko pokazywała nowe posty – co jest szansa rozbudowywać – ale też posty stare, co chyba jest łatwiej wprowadzić niż np. wyświetlanie map z Krypty, komentarzy na głównej i w Osadzie, czy Mistycznych i Misternych. Taki eksperyment – z wyświetlaniem postów np. sprzed kilku lat – nie zaszkodzi i chyba lepsze to niż nic. Przynajmniej nabierzemy pewności, że to nie to, jeśli się nie uda.


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 15.09.2016, Ostatnio modyfikował: Tarnoob

Permalink

Co do wyświetlania starych postów, to mam wrażenie, że próbujesz tu uzasadniać jedynie swoje sentymenty. Tamta jaskinia nie wróci. I prawdę mówiąc ani mnie ani 99% innych jaskiniowców najzwyczajniej nie obchodzi co pisano w dawnych czasach, choćby to były myśli stulecia.

Co do rang wychodzi na to, że mamy kilka opcji:

1) Nic nie zmieniać.

2) Zawiesić rangi do końca świata.

3) Zmienić nazwy obecnych.

4) Wprowadzić rangi w oparciu o licznik postów. Masz tyle a tyle - dostajesz rangę z automatu. Choć to kontrowersyjne rozwiązanie, bo w starym systemie liczyła się również jakość i zasługi, a nie tylko liczba postów. Możliwe, że nawet ja bym przewyższył rangą osoby znacznie bardziej zasłużone niż ja.


Permalink

Hym, na Celestial Heavens mają fajne rangi. Niektóre nawet zabawne, można je zobaczyć TUTAJ. Może to dobra inspiracja?


Permalink

Podam swoją propozycję odnośnie zmian w JB:
- Tytuły - Tak, dzięki nim wiadomo co kto robi i jakie ma uprawnienia (należałoby też dodać gdzieś legendę co jaki tytuł oznacza).
- Rangi - Nie, nie wiem na co i po co one komu, tworzą niepotrzebny dystans do nowych userów, ten kto coś robi ważnego w JB i tak będzie nagrodzony tutułem, a rangi za spam to słaba rzecz. Kiedyś nie było rang i JB funkcjonowała. Bywało tak z rangami, że niektórzy użytkownicy nadużywali uprawnień i pewnego respektu jaki dawała im ranga. Unikali też kar bo jak tu karać za infantylne zachowanie Weterana, trzeba byłoby się przyznać do porażki edukacyjnej. Należy też skończyć z podziałem na Osadników i nie-Osadników, tak by każdy miał uprawnienia Osadnika. Osada słabo funkcjonuje i dodatkowe problemy by z niej korzystać, to nie najlepsza rzecz na jej rozkręcenie. Dodajmy do tego, że Grododzierżca w JB jest jak nauczyciel obrony przed czarną magią w Hogwarcie - cały czas się zmienia i cały czas nawala.
- Płeć - Tak, kiedyś Mosqua narzekała na to, że wielu nowych userów pisało do niej w formie męskiej, płeć w profilu nikomu nie zaszkodzi, oczywiście powinna być też opcja ukrycia płci jeśli ktoś nie chce tego.


Permalink

Dodam pozytywną wiadomość, która mam nadzieję wywoła podobną eksplozję, jak ta negatywna na początku wątku.

Najgorsze JB chyba ma już za sobą. Mówię tu o bolesnym roku 2013 (i sporej części 2014), który był „bezkrólewiem” i spokojnie można go nazwać „małą ciszą” (tak jak Wielki Pad z 2005 doprowadził do „wielkiej ciszy”). Wtedy MiB i En musieli odejść od adminowania, co przerwało masę projektów planowanych od lat – jak właśnie nowości z Osady na głównej, CMS (choć on wymagał zaczęcia od nowa), Krypta 2.0, Kopalnia plików, itd. Odejście Fielda przekreśliło też do reszty nadzieję, że ktoś znajdzie siły do odnowienia Osady (i moje przyjęcie tymczasowego tytułu z grzeczności nie mogło trwać długo).

Teraz dzięki Crazy’emu i Hellbowi wszystko staje na nogi i to w stałym tempie. Jest już dobry panel na głównej, ekran logowania i wyświetlanie profilów. Odnowiono Kryptę, która chyba była najbardziej zakurzoną częścią JB i nawet nie spodziewałem się tej reformy – brakuje jeszcze integracji z główną jak na Celestial Heavens i Akademii Wojny, ale Gnom pewnie od dawna nad tym pracuje i mu dopinguję). Dostaliśmy JBMS (!), dzięki czemu serwisy H2 i H3 już się odświeżyły, a prace nad następnymi ciągle trwają… Miodzio.

XII Konwent zapowiada się – przynajmniej moim zdaniem – na wielkie świętowanie. Będzie już nie tylko nadzieja, że od tego roku „coś wreszcie ruszy”, ale też fetowanie zmian, które zaszły. Heroes VII fantastycznie tu pasuje. Zauważcie, że popularność H3 zbudowała Jaskinię i jej „złotą erę”, popularność H5 ją odbudowało po Wielkim Padzie, niepopularność H6 niestety nie ożywiła Jaskini, a teraz udane H7 ma szansę znowu wzmocnić Imperium.

:-)


Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 15.09.2016, Ostatnio modyfikował: Tarnoob