Szeroki temat. Lepiej grać z dodatkami ogólnie, bowiem do wersji 3.0 poprawiono co nieco AI na mapie. Ale nadal jest to kropla w morzu potrzeb. Czytałem artykuły po angielsku o AI w h4, robiłem też własne eksperymenty. I oto ciekawe wnioski:
1) Komputer porusza się znacznie lepiej widząc całą mapę. Gdy musi ją odkrywać, traci czas, a do tego robi to w sposób niesłychanie durny np. odkrywając kawałek i wracając się. Jak to zrobić by komp widział mapę to inna para kaloszy, ale da się.
2) Komputer działa szybciej gdy ma jakiś cel ustawiony w edytorze na Wysoki lub Kluczowy. Może to być: dany gracz, dany bohater, miasto czy neutralny stwór. Można niby ustawić ważność artefaktu, ale ta opcja chyba nie działa. Niestety, tej opcji w standardowych mapach twórcy W OGÓLE NIE STOSOWALI.
3) Komputer w porównaniu z poprzednimi częściami gra bardzo ostrożnie. Aby zaatakować musi czuć, że ma znaczną przewagę i w zasadzie pewną wygraną. Przy podejmowaniu decyzji o ataku bierze pod uwagę: siłę jednostek w armii, siłę bohaterów w armii (poziom postaci oraz poziom ataku i obrony), czary (przy czym czary zadające obrażenia bardziej zachęcają do ataku niż czary przywołania stworzeń). Komputer nie bierze pod uwagę umiejętności taktyki i artefaktów (poza tymi zwiększającymi atak i obronę bohatera). Problem polega na tym, że komp nie potrafi stworzyć sobie za bardzo przewagi nad nami. I to wynika z trzech przyczyn:
a) mniejsza liczba siedlisk, a co za tym idzie ważność rozbudowy w pierwszych dwóch tygodniach spada,
b) dzienny przyrost - gdyby był tygodniowy, komp budujący siedliska miałby na początku drugiego tygodnia ogromną przewagę zakładając, że nie mamy zasobów,
c) komp źle rozbudowuje miasta, na zasadzie: siedlisko 2 poziomu, gildia, magów, cytadela, zamek a potem reszta.
Niestety, AI w h4 jest bardzo słabe i sam nad tym ubolewam. Ale na pocieszenie powiem, że są mapy, w których komputer gra agresywnie i stanowi ogromne wyzwanie. Zatem zainstaluj oba dodatki i zagraj np. w moje dwie mapy: Challenge for Haters czy Broken Heart. Co do tej drugiej, mój sąsiad, który kończył zwykłe mapy na czempionie, tą ledwie wymęczył na pierwszym :D I tak, komp go pokonywał.