Imperium

Sylwan:
- Powolna Driada (tak trudno ją przyspieszyć?)
- Szalik u Tancerza Wiatru
- Mistyczny wygląda jak anemik, a strzela za to jakimiś torpedami
- patykowate Enty (nie mówię, że miałyby być koniecznie takie, jak w becie, ale żeby były choć odrobinę masywniejsze...)
- Kryształowe Smoki, które wyglądają, jakby były zrobione z papieru
- miasto jest drzewem, stoi na środku morza, a jak dochodzi co do czego, to walczymy w lesie.

Gdyby nie to, zapewne zagłosowałbym na Inferno lub Nekropolię, ponieważ jak dla mnie, nie trzymają klimatu, chyba że klimatem ma być nuda i monotonia...

Ja zagłosowałem na Akademie . Wogole mi nie przypadł mi do gustu, słabe jednostki 1,2,3 poziomu. Po dzinach spodziewałem sie dużo wiecej, jedynie w miare tytani i Magowie ten zamek ratują, nic nadzwyczajnego. W 4 był to mój ulubiony zamek, teraz jest zupełnie na odwrót, troche sie zawiodłem:)

Mój głos również idzie w stronę akademii. Gra tym zamkiem przynajmniej dla mnie na początku rozgrywki stwarza ogromne trudności pomimo strzelców już na 1 poziomie. Co więcej pomysł wzmacniania swoich jednostek artefaktami jako umiejętność frakcji, pomimo wielu głosów jakoby była by najlepsza - nie przypadła mi do gustu, odrzuca mnie sam pomysł ( tyle możliwości choćby z powodów obecności magów ), wygląd gargulców to także masakra, a pomysł armii magów jako mechaniczne istoty ożywione magią nigdy mi nie podchodził.
Do tego dochodzi jak już ktoś wspomniał, istota zamku w chmurach, który podczas oblężeń schodzi na ziemię...nie można było zrobić murów wokół np portalu?
Na plus daję jedynie wygląd miasta i muzykę, no i klimat pustynny który nawiązuje do 2 części serii, a także dżinn i raksza ( owszem mnie się podobaja :) ) szkoda, bo miałem duże oczekiwania co do miasta, gdy dowiedziałem się, że takowe będzie w HV.

Dla mnie nie istnieje najgorszy zamek Heroes V, chociaż jedne miasta cenię trochę bardziej niż inne. Wszystkie zamki Heroes V są dla mnie dobrze zrobione, bohaterowie mają fantastyczne specjalności i zdolności, a jednostki w H5 prezentują się pod wieloma względami najlepiej z całej serii.

Myślałem nad Infernem i Twierdzą i ostatecznie wybrałem ten drugi. Twierdza nadaje się tylko do ofensywy. Muszą mieć tą żądzę krwi czy co to tam jest by coś zrobić. A i bohaterowie są już całkiem antymagiczni, a okrzyków używam bardzo rzadko.

Inferno jednak też mnie zawiodło. Grube diabły, zmory kompletnie mi się nie podobają, a ognistych ifrytów już nie ma :(

Mój głos poszedł na Przystań. Głównym powodem jest wygląd niektórych jednostek- gruby Chłop, Anioł nieokreślonej płci- i walka z tą frakcją. Wydaje mi się ( moja opinia ), że jest odrobinę przesadzona- niemal wszystkie poziomy poza 1 są irytująco dobre.

Umówmy się, moim zdaniem Twierdza zjada wszystkie frakcje i to o Twierdzy można powiedzieć, ze jest przesadzona. No ale to w końcu o nich dodatek, więc można trochę to zrozumieć. Nieraz grałem Twierdzą i dobrym bohaterem Gorshakiem, w armii z Cyklopami i Hersztami rozwalałem 5x większa armie i to z małymi stratami.
Przystań na pewno jest mocna z Magią światła i najlepiej z grupowymi zaklęciami. Dla mnie Grupowa boska siła to mus, bez tego jednostki wiele tracą, szczególnie łucznicy. Na pewno gryfy i paladyni się wyróżniają.

Żeby nie rozmazywać tematu, to napisze jaki zamek jest moim zdaniem najgorszy. Inferno. Z prostego powodu, gram nimi najrzadziej, prawie w ogóle. Nie potrafię nimi za bardzo grać, ciężko mi się nimi gra na początku, później też bez szału. Jednostki nie są takie złe ale dla mnie to jest po prostu najgorszy zamek do grania.

Z całych Heroes V wszystkie zamki były fajne, ale skoro mam wybrać ten który mi się nie podoba to chyba wybiorę zamek krasnoludów. Sam pomysł na zamek jest fajny i wygląd z wewnątrz też, ale jednostki są bardzo słabe, mimo silnego Pioruna i Magmowych smoków to dla mnie jest to najsłabszy zamek w całej grze.

Kgwkgw

Z całych Heroes V wszystkie zamki były fajne, ale skoro mam wybrać ten który mi się nie podoba to chyba wybiorę zamek krasnoludów. Sam pomysł na zamek jest fajny i wygląd z wewnątrz też, ale jednostki są bardzo słabe, mimo silnego Pioruna i Magmowych smoków to dla mnie jest to najsłabszy zamek w całej grze.

Jako iż lubię grać tym zamkiem to nie mogę przejść obojętnie koło takiej wypowiedzi.. Jednostki są bardzo słabe? Serio? 1 poziom najlepszy z wszystkich, Strażnik Gór to czołg. Gdy bierzemy jeszcze bohatera Ingvara który podnosi staty te jednostce a także punkty życia to ta jednostka jest niesamowita jak na 1 poziom. W większych ilosciach są naprawdę grożne, głownie ze względu na wysoką obronę. Potraktowane szałem bitewnym sporo im daje w ofensywie. Wszystkie jednostki mają specjalne zdolności. Szczescie żołnierza to moim zdaniem mus w tym zamku. Niedzwiadki wtedy potrafia wykluczyc jednostki przeciwnika z gry. No i runy, uzywałeś kolego run? Dzieki runom można pokonać 3 razy wiekszą armie, nie przesadzam. Szczególnie dzieki runie SZAŁ BOJOWY. Nigdy nie mogę sie pogodzic jak mam runy smoczej siły zamiast szału bojowego :)

Mnie irytuje Nekropolis
Chodzi o to ,że zawsze wskrzeszają się tylko nieulepszone jednostki co nie pozwala w pełni korzystać z talentu rasowego

Jak to wskrzeszają się tylko jednostki nieulepszone?
To czy wskrzesisz jednostki ulepszone czy podstawowe zależy od tego z kim walczyłeś.
Tutaj masz tabelkę wskrzeszeń.