Wilczy jeździec ma słaby atak? Dziwnie waść prawisz. Na szybko porównałem każdą nieulepszoną jednostkę 2 poziomu i wychodzi na to, że wilczy plasuje się powyżej przeciętnej, jeżeli chodzi o atak. Powiedziałbym nawet, że jest najlepszy, zaraz po żywiołaku powietrza. :)
Najgorsze jednostki
Hayven /
Jeśli chodzi o drugi poziom, to moim zdaniem najsłabsi są Jaszczuroczłek i Gog (niby ulepszenie dobre, ale może ranić swoich). :)
Arhimond /
No jak ja mam wilczych jeźdźców to mi szybko giną, a np. jak mam gargulce to nie mam dużych strat.
Karadek /
Osoba nade mną zapomniała chyba o zombie i łucznikach. Ciężko jest porównywać jednostki do walki wręcz z jednostkami do walki na odległość, więc pozwolę sobie ominąć strzelców w wyborze. Również żywiołaki ominę, gdyż traktowanie ich jako jednostki różnych poziomów jest moim zdaniem pomyłką - atak i obrona jest u każdego o 2 większa niż w H2, obrażenia takie same jak w H2, wytrzymałość o 10 mniejsza niż w H2, szybkość zwiększona o 1, z tym że woda i ognień są podmienione w wytrzymałości i szybkości, a przecież w H2 żywioły nie miały hierarchii.
1. Troglodyta
2. Zombie
3. Zjawa
4. Ogr
5. Czart
6. Mantykora
7. Kościany smok
Mogłem się pomylić gdyż nie analizowałem przy wyborze statystyk, tylko robiłem to na podstawie własnego doświadczenia w grze. Mam nadzieję, że nie zrobiłem żadnych rażących pomyłek. Takie jednostki tu niektórzy wpisali, że wyglądają jakby grali w Heroes of Magic and Magic.
Arhimond /
No tak zapomniałem o Zombi. Ale nie musicie się od razu czepiać, ja tylko tak stwierdziłem.
Karadek /
Chyba nie myślisz, że w 2 min to wszystko napisałem - to było o Hayvenie. A tobie radzę 10 razy przejść kampanię "Wojenny zamęt", żebyś się grać cytadelą i twierdzą nauczył.
Arhimond /
A skąd ty wiesz jak ja gram tymi miastami, które wymieniłeś?
Mosqua /
Jak się nie umie operować wilczą jazdą to się tak ma - są jednostki ofensywne, są jednostki defensywne, są strzelcy, są mieszańcy. Wilcy rycerze są wybitnie ofensywni i w momencie jak atakują to jest rzeź, kiedy zaś przyjmują ciosy to padają jak muchy. Gargulce są bardziej uniwersalne, zatem dobrze się czują w defensywie jak i ofensywie, jednak bez szczególnych zasług.
Hayven - ulepszone jaszczurki są solidnymi jednostkami. Nie są ani silne, ale też nie są słabe. Nie umierają tak szybko jak np. kusznicy, dzięki czemu można ich utrzymać dużo do późniejszej fazy bitwy (w przeciwieństwie do kuszników, którzy padają jak muchy i później są tylko ozdobą). Sumarycznie więc nie ma co ich określać jako "najgorszych".
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 5.03.2013, Ostatnio modyfikował: Mosqua
Hellburn /
Arhimond
No jak ja mam wilczych jeźdźców to mi szybko giną, a np. jak mam gargulce to nie mam dużych strat.
Ja chciałem tylko zauważyć, że napisałeś "słaby atak", a nie "słaba obrona", a to różnica. :)
Then again, maybe not.
Hayven /
Fakt, zapomniałem o zombie :P
OK, Reptilion jest wytrzymały, ale wydaje mi się, że na przykład Kusznik jest skuteczniejszy w ofensywie :P
Nawet podczas oblężeń - lepiej chyba stracić 10 Kuszników, którzy zdążą wytłuc garnizon, niż 15 Reptilionów, którzy padną zanim zdążą w jakikolwiek sposób poradzić sobie z wrogiem. Oczywiście, są jeszcze wiwerny i ważki, ale one są z kolei mało wytrzymałe i jeśli garnizon nie jest jedynie reprezentatywny, to może zrobić się gorąco...
Arhimond /
No skoro twierdzicie, że są dobrzy to spróbuje troche bardziej się podszkolić w grze tym miastem. Ale wiem że z Twierdzy Cyklopy są zbyt kosztowni i nie mają tak dobrych stat.
Hellburn /
Hayven
OK, Reptilion jest wytrzymały, ale wydaje mi się, że na przykład Kusznik jest skuteczniejszy w ofensywie :P
Nawet podczas oblężeń - lepiej chyba stracić 10 Kuszników, którzy zdążą wytłuc garnizon, niż 15 Reptilionów, którzy padną zanim zdążą w jakikolwiek sposób poradzić sobie z wrogiem[...]
Porównajmy :)
Kusznik: 6 ataku / 3 obrony / 10 hp / 4-6 dmg / 6 szybkości / #18 przyrost / 150 złota
Reptilion: 6 ataku / 8! obrony / 15 hp / 2-5 dmg / 5 szybkości / #18 przyrost / 140 złota
Przyznam rację - kusznicy są skuteczniejsi w ofensywie, to widać gołym okiem. ALE. Reptilioni w porównaniu do kuszników to tanki - mają 50% życia więcej i prawie 200% więcej obrony. Trochę przeszkadza tutaj jedyne 5 szybkości, ale generalnie reptilioni wytrzymają więcej i dłużej niż strzelcy z zamku. No i są tańsi ;).
W rzeczywistości więc sprawa przedstawia się tak: kusznicy wyrządzą dużo szkód na początku walki, a potem ich efektywność drastycznie spada. Reptilioni zaś będą mniej efektywni, ale za to bardziej stabilni zarówno na początku jak i w późniejszej fazie walki. Jeżeli miałbym stwierdzić kto jest tu lepszy, to bym stwierdził remis :).
Then again, maybe not.
Erenol /
A więc porównajmy inaczej :)
........................................................................................................................................................
Atak - Nie ma się co rozdrabniać - remis
........................................................................................................................................................
Obrona - Repliton tu wygrywa o bardzo dużo, przy jednostkach takiego poziomu nawet jeden punkt umiejętności jest ważny, a tu różnica wynosi 5pkt - Repliton
........................................................................................................................................................
hp - Kolejna kategoria w której repliton ma ogromną przewagę. W połączeniu z wysoką obroną daje to dobrą defensywną jednostkę dystansową. Kusznik nie ma tu nic do gadania - Repliton
........................................................................................................................................................
dmg - Tu natomiast przewaga kusznika. Kiedy mamy ich wiele, można zrobić rzeź. To w odróżnieniu od replitona czyni kusznika ofensywną jednostką dystansową - Kusznik
........................................................................................................................................................
Szybkość - przydatna tylko wtedy, kdy skończą się strzały i trzeba uciekać, aby pozostałe jednoski(jeśli jakieś zostały)wykończyły wroga. Jednak jednostki dystansowe i tak są wolniejsze od jednostek nawet 1lvl, a więc mało przydatna umiejętność dla jednostki dystansowej - remis
........................................................................................................................................................
Przyrost - Po 18 - remis
........................................................................................................................................................
Koszt - Mimo że przyrost jest równy, a umiejętności różne, lecz kazda z tych jednostek ma odpowiednio lepsze i gorsze umiejętności, za kusznika zapłacimy więcej. Niby tylko 10szt. złota, jednak przy problemach finansowych i większej ilości to robi różnicę - Repliton
........................................................................................................................................................
Statystycznie repliton jest lepszy, jednak wizualnie to kusznik ma przewagę. Dużo też zależy od bohatera, jego poziomu, specjalności, artefaktów i zaklęć. Sądze jednak że to repliton jest lepszy.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 13.04.2013, Ostatnio modyfikował: Erenol
Ratinis /
Dla mnei najgorszą jednostką jest chłop. Statystyki nie przekraczają u niego liczby jeden i jest w ogóle mało przydatny (szkoda, że dopiero w następnych częściach podarowano mu zdolnośc Podatnika).
Najgorsze są : chochliki , tryglodyci , rusałki , golemy , replitorny , cyklopy , hydry
Rusałki?! Przecież to niezwykle dobre jednostki ofensywne! Obrażenia 1-3, szybkość 9 i powstrzymuje kontratak. W dodatku jest ich mnóstwo i kosztują grosze. Owszem, szybko padają, ale to jest po prostu jednostka wybitnie ofensywna - sytuacja nieco podobna jak ta z wilczymi jeźdźcami, opisana przez Mosque. Co prawda oprócz niskiego życia mają też niskie statystyki, ale to akurat(w odróżnieniu od obrażeń, szybkości, zdolności i życia) może nadrobić dobrze rozwinięty bohater. Podsumowując rusałki nie są słabe, tylko po prostu trzeba na nie uważać. Choć gdybyś wpisał nimfę to bym się zgodził(niższe obrażenia szybkość i nie powstrzymuje kontry).
Reptilioni(nie żadne replitorny) też są - przynajmniej po odpowiednim patchu - całkiem nieźli. Radzę przeczytać parę powyższych postów. W dodatku są niezwykle ważną dla cytadeli jednostką.
Troglodyci też nie są tacy źli - na tym poziomie gorzej sprawują się chociażby gobliny czy chowańce.
Mało nas, lecz do gwiazd każdy skoczyć by mógł, gdy chce... pokonać siły złe!" ~Intro "Kod Lyoko"
Ryusenji
Rusałki?! Przecież to niezwykle dobre jednostki ofensywne! Obrażenia 1-3, szybkość 9 i powstrzymuje kontratak. W dodatku jest ich mnóstwo i kosztują grosze. Owszem, szybko padają, ale to jest po prostu jednostka wybitnie ofensywna - sytuacja nieco podobna jak ta z wilczymi jeźdźcami, opisana przez Mosque. Co prawda oprócz niskiego życia mają też niskie statystyki, ale to akurat(w odróżnieniu od obrażeń, szybkości, zdolności i życia) może nadrobić dobrze rozwinięty bohater. Podsumowując rusałki nie są słabe, tylko po prostu trzeba na nie uważać. Choć gdybyś wpisał nimfę to bym się zgodził(niższe obrażenia szybkość i nie powstrzymuje kontry).
Reptilioni(nie żadne replitorny) też są - przynajmniej po odpowiednim patchu - całkiem nieźli. Radzę przeczytać parę powyższych postów. W dodatku są niezwykle ważną dla cytadeli jednostką.
Troglodyci też nie są tacy źli - na tym poziomie gorzej sprawują się chociażby gobliny czy chowańce.
Skoro tak uważasz . Chodziło mi o nimfy ale pomyliłem się . Łucznicy cytadeli mają dużo obrony lecz nie rozpętają rzezi . Nawiasem mówiąc wolę kuszników . Może masz racje co do tryglodytów . Rzadko gram przeciwko lochom a jeśli już to z komputerem na poziomie trudnym a komputer nie zawsze wykorzystuje wszystkie swoje możliwości .
Flygon /
Moim zdaniem:
1.Chochliki z Inferna. Kiepskie staty jedynie szybkosc ok
2.Zombie są kiepskie, słabe staty i szybkosc
3.Upiory za staty
4.Pegazy lub ż. ognia
5.Mnisi
6.Nw chyba wywerna
7.Hydra bo nie ma słabszych :d chyba, że feniks
Ratinis /
Niedawno ściągnąłem fanowski dodatek Horn of the Abyss z nowym zamkiem piratów - Cove. Wypróbowałem w boju te wodne duchy - jednostki pierwszego poziomu. Padały jak muchy w każdym boju, nawet chłopi to dla nich nieźli dla nich przeciwnicy!
Uland /
Ratinis
Niedawno ściągnąłem fanowski dodatek Horn of the Abyss z nowym zamkiem piratów - Cove. Wypróbowałem w boju te wodne duchy - jednostki pierwszego poziomu. Padały jak muchy w każdym boju, nawet chłopi to dla nich nieźli dla nich przeciwnicy!
Jak można uważać Nimfy za słabe! Duże pole ruchu i teleport dają wielkie możliwości taktyczne w połączeniu z jakimkolwiek strzelcem lub nawet balistą czy armatą. Poza tym przyrost tych stworzeń nie jest mały i już po jakimś czasie mamy ich setki..