Sens jest taki, że wiadomo by było jakie umiejętności pojawią się u danego bohatera przy awansie i dzięki tej wiedzy można by wybierać te umiejętności, które nawet po odrzuceniu mają wysokie prawdopodobieństwo wskoczenia przy następnym awansie.
Sens jest taki, że wiadomo by było jakie umiejętności pojawią się u danego bohatera przy awansie i dzięki tej wiedzy można by wybierać te umiejętności, które nawet po odrzuceniu mają wysokie prawdopodobieństwo wskoczenia przy następnym awansie.
Biję się w tors. Zapomniałem, że Hellburn uwzględnił w tabeli tylko przydatne umiejętności.
Ciągle miałem w głowie obraz schematu z działu Heroes 2 gdzie są rozpisane wszystkie możliwe.
I coś odnośnie powtórek - czy dałoby się zrobić tak, żeby obie strony nagrywały a potem zmonotować te nagrania w jedną całość? Oglądałoby się to ciekawiej niż Hella oczekującego półtorej minuty na mój ruch Feniksem :D Poza tym w takiej sytuacji dałoby się dokładnie poznać zestawy czarów obu bohaterów - i lepiej wytknąć błędy.
I coś odnośnie powtórek - czy dałoby się zrobić tak, żeby obie strony nagrywały a potem zmonotować te nagrania w jedną całość? Oglądałoby się to ciekawiej niż Hella oczekującego półtorej minuty na mój ruch Feniksem :D Poza tym w takiej sytuacji dałoby się dokładnie poznać zestawy czarów obu bohaterów - i lepiej wytknąć błędy.
Co do montowania. Kupa niepotrzebnej nikomu roboty. Co do oczekiwania. Hellburn nie chce wziąć ze mnie przykładu i przyspieszać nagrania lub wycinać momentów długich przemyśleń. W takich chwilach polecam zaparzyć sobie herbatę.
Mówisz, że nie potrafisz grać jednostkami danego bohatera... Dla dobrego gracza nie powinno mieć znaczenia jakie oddziały ma do dyspozycji. Powinien umieć radzić sobie każdym zestawem i w każdej sytuacji. Szczególnie biorąc pod uwagę, że Czarnoksiężnik dysponuje ciekawą i bardzo dobrą armią. In my opinion, jeśli nie potrafisz nimi grać to nie jesteś dobrym graczem. Z czego wynika, że graczem jesteś przeciętnym bądź słabym. Taro ma więc powody do określania Cię tak czy inaczej. Pozdrawiam!
Brak słów. Nawet nie wiem jak to skomentować. Równie dobrze mógłbyś stwierdzić, że dobrym graczem jest ten, kto nigdy nie przegrał. Albo stwierdzić, że "karateka", który zna tylko karate, taekwondo i ju-jitsu jest słabym wojownikiem. Twoje słowa sprowadzają się do tego, że uważasz się za kogoś lepszego. Tylko tego brakowało, żebyś napisał, że nie będziesz z kimś grał, bo jest marnym graczem, bo nie umie grać jakąś armią. To, że ktoś nie umie grać jakimś zamkiem nie oznacza, że mówiąc brzydko, nie skopałby Ci tyłka Nekromantą czy Rycerzem. Sorry, że tak ostro, ale to co piszesz to kompletna bzdura. Nie każdy dobry gracz musi się skupiać na grze każdą nacją. Kogoś, kto umie grać wszystkimi zamkami można nazwać specjalistą, świetnym graczem itd. Nie można kogoś nazywać słabym, bo nie ma do perfekcji opanowanej całej gry. To popadanie w skrajność.
Na arenach gra się losowymi miastami, dlatego dobry gracz jest gotowy na wszystko i umie grać każdym zamkiem. Mateusz miał rację, yo!
To jeszcze nie świadczy, że jest obowiązek umieć grać tak samo dobrze każdym zamkiem. To, że komuś nie za bardzo leży jakieś miasto, nie robi z niego marnego gracza, a tak twierdzi Mateusz. Dlatego uważam, że ktoś, kto ma opanowane do perfekcji wszystkie miasta, jest bardzo dobrym graczem, albo nawet mistrzem (nawet jeśli górnolotnie to brzmi) i nie widzę powodu do obrażania kogoś. Tak po prawdzie to w porównaniu do choćby Leonarda da Vinci, większość z nas to cieniasy, choć bardzo wielu by się mogło na takie stwierdzenie obrazić.
Już powiedziałem co myślę na ten temat. Grając w arenę losujesz miasta i musisz być gotowy na wszystko. To tak jakbyś znał możliwości tylko niektórych artefaktów i tylko części umiejętności, które może zdobyć bohater. Grając z tak nikłą wiedzą nie masz większych szans.
Cóż, może Mateusz odrobinę przesadził, ale w sumie miał rację. A co za tym idzie i Magmol. Frakcje są full random, a w arenach chodzi raczej o dostosowanie strategii do przeciwnika, a nie liczenie na łut szczęścia.
Chociaż można umówić się (przy nieturniejowej grze) na określone frakcje. Ale prawdą jest, że granie w Arenę i posiadanie wyjątkowo słabych punktów, nawet jeśli jest tylko jeden taki punkt, jest dość ryzykowne.
Według mnie, jak ktoś ma słabe punkty, zależnie od ich liczby, jest słabym, przeciętnym albo dobrym graczem, a jeśli takich nie ma, to jest ekspertem albo mistrzem. Takie moje zdanie.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 5.10.2012, Ostatnio modyfikował: Hayven
Zarówno Alistair jak i Magmol - macie oboje trochę racji. Można do perfekcji opanować jedną frakcję, ponieważ styl najbardziej nam pasuje, na przykład ktoś lubi grać czarodziejem, bo ma aż 3 jednostki strzelające. Z drugiej strony, jak słusznie zauważył Tlaloc, Heroes 2 jest grą bardzo prostą w porównaniu do Heroes 5. Nie ma tu zbyt wielu zasad i wielkiej filozofii grania, jednostki tak znacząco się od siebie nie różnią poza statystykami i kilkoma unikalnymi umiejętnościami. Niezbędna jest wiedza o innych frakcjach, nie tylko na temat tego "jak nimi grać", ale również "jak grać przeciw nim".
Dlatego w wypadku Areny i Heroes 2 i (Areny Heroes 2) bardziej przychylam się do zdania Mateusza. Gracz *dobry* umie, lub przynajmniej zna, zastosowanie każdej z jednostek w każdej możliwej kombinacji. Gracz *średni* lub jak to określił Mateusz "przeciętny", nie musi posiadać takiej wiedzy jednak to znacząco wpływa na jego ogólne wyniki.
Prosiłbym o przeniesienie tej dyskusji do innego tematu jeżeli chcecie ją kontynuować...
Odnośnie "full random" na arenie Heroes 2. Nie jest to do końca prawdą, ponieważ mechanika Heroes 2 na Arenie działa na zasadzie "parowania" (nie z mojej winy). Co to oznacza? Jeżeli ktoś wylosuje Rycerza - istnieje wielka szansa, że druga osoba wylosuje Nekromantę lub Barbarzyńcę. Jeżeli ktoś wylosuje Czarnoksiężnika - druga osoba najprawdopodbniej będzie kontrolować jednostki Czarodzieja bądź Czarodziejki itd.
Mam pewien pomysł jak temu zaradzić, ale będzie to wymagać dodatkowych testów.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 6.10.2012, Ostatnio modyfikował: Hellburn
Masz na myśli dodanie trzeciego gracza, komputera, który nie będzie miał żadnego znaczenia w rozgrywce, a wzbogaci losowanie?
Dokładnie o to chodzi.
Z moich krótkich obserwacji wynika, że teraz system losowania wygląda następująco:
Graczowi CPU losuje się frakcja na zasadzie pary do gracza pierwszego. Graczowi drugiemu zaś losuje się para do gracza komputerowego.
Dla przykładu:
Gracz 1: Rycerz
Gracz CPU: Barbarzyńca (Jako przeciwnik Rycerza)
Gracz 2: Czarodziejka (Jako przeciwnik Barbarzyńcy)
Niestety muszę to potwierdzić. I niestety, to rozwiązanie dało efekt zupełnie odwrotny do oczekiwanego :/. Dodanie 4 gracza nie ma chyba sensu...
A jakby dać 6 graczy? :) Czy komputer nadal trzymałby się zasad parowania? W ostateczności, czy można by zrobić dwie wersje Areny - jedną (zwykłą) z frakcjami przeciwnymi, a drugą (tą z trzema graczami) z frakcjami sojuszniczymi?
Miło by było, jakby ktoś zamieścił najnowszą wersję Areny :D, gdyż ja na przykład ciągle mam starą wersję (0.9.8.9 bodajże), Hell i Mateusz posiadają te nowsze (trzech graczy, board guard itp.), a raczej nie warto grać w przestarzałą wersję kiedy jest nowsza, prawda?
Arena 0.98.9.2
Zachęcam do testowania.
Witajcie!
Odkurzam stary temat dotyczący Areny do drugiej odsłony serii Heroes of Might and Magic.
Dzisiaj, w raz z Hellburnem przeprowadziliśmy dwa pojedynki.
Z pewnością tęskniliście za nowymi nagraniami! :)
Walka numer 1
To potyczka Czarodziejki i Barbarzyńcy...
... zaś
Walka numer 2
Rozgrywa się między Rycerzem i Nekromantą.
Poza nowymi filmami mam dla was także aktualne kompendium oraz (uwaga!) Arenę w wersji 1.0
Zapraszam wszystkich do zapoznania się z nią a o ile starczy czasu i chęci na spróbowanie swoich sił.
Czekamy na wszelkie opinie, pomysły, whatever.
Grać możecie przez Hamachi.
Sieci mają ID: Heroes2Arena, Heroes2Arena2, Heroes2Arena3 itd.
Pozdrawiam!
Zaktualizowałem pierwszy post w tym temacie, a więc informacje oraz instrukcję gry :).
Wszystko pięknie, ale czy moglibyście dać nagrania jakichś innych par? Bo chętnie obejrzałbym walkę rycerz - czarnoksiężnik, albo nekromanta - czarodziej. Olejcie to losowanie, bo to się robi nudne :P
Wraz z wypuszczeniem ostatniej wersji zacząłem prowadzić statystyki frakcji. Prosiłbym o raportowanie walk tutaj (kto z kim i kto wygrał :) ).