Pozdrawiam fanów Heroes 5. Tutaj możecie napisać o zamku, który najbardziej was irytuje (np. za stworzenia, budynki, czybohaterów) Proszę tylko o uzasadnianie wypowiedzi.
Pozdrawiam Naadir
Najgorszy zamek
Który zamek was irytuje?
- Przystań
- Inferno
- Sylwan
- Nekropolis
- Akademia
- Loch
- Krasnoludy
- Twierdza
Hiro /
Ogólnie zamki w Heroes V podobają mi się, większość z nich ma jednostki dobrane w niezły sposób, razem przedstawiające taktycznie ciekawą całość, jednak wyjątkiem jest - loch, który nie przypadł mi zbytnio do gustu.
Po pierwsze nie podoba mi się wykonanie graficzne większości jednostek (np model i tekstury krwawej dziewicy są po prostu brzydkie, jaszczurzy jeździec ma dziwnie skomponowane barwy, itp).
Drugim czynnikiem, który przesądził o mojej niechęci do lochów, jest zestawienie umiejętności jednostek. Według mnie, delikatnie mówiąc, jednostki nie są najlepiej dobrane. Np. zabójcy, potrafiący zatruwać lub znikać, a przy tym mocni w walce wręcz (w zależności od wyboru ulepszenia), krwawe dziewice z podwójnym atakiem, czy matrony cienia z ofensywnymi czarami nie do zabicia (kobieta potężniejsza od hydry, co to ma niby być?) sprawiają, iż nie mam satysfakcji grając frakcją mrocznych elfów ;)
Robertus /
W heroes V trochę grałem, w dodatki już mnie właśnie głównie przez zamki. I orkowie i krasnoludy nie podobały mi się. Nie tylko z wyglądu, ale z całego pomysłu na rasę(Wiwerny u orków? Warcraft?), w którym gorzej wypadły dla mnie krasnoludy. Ogólnie 'urasowienie' miast nie było złym pomysłem Ubi, (3 jednostki elfie w Sylwanie? Hmh, całkiem fajnie), a krasnoludy w tym kontekście przesadzili... Wiem, jako kontrargument można podać ludzi, ale ludzie... to ludzie. :P Do nich to pasuje (zresztą i tak mieli mniej jednostek ludzkich niz. krasnale), a do krasnoludów - nie.
Dagon /
Również zagłosowałem na Krasnale.
Głównie ze względu na przesadną wręcz jedno-rasowość. O tyle o ile popieram ideę rasy głównej na każdy z zamków, to z krasnalami jest to już przesada. Co za dużo to nie zdrowo. Pierwsze 3 jednostki - jak najbardziej - klimatyczne i ciekawe. Ale na kolejne poziomy można by dać już coś innego. Przecież jest tyle fantastycznych stworzeń, które by się do tego nadawały. Ot chociażby Roki czy Smocze golemy(jak te w h4). Tymi pierwszymi zastąpiłbym "Krasnali XXLów", którzy w moim mniemaniu stanowią apogeum w upieraniu się przy jednej rasie. Smocze golemy natomiast umiejscowiłbym zamiast Magmowych smoków, które też jakoś tak średnio mi podchodzą. Na pewno znalazłoby się też coś o wiele bardziej sensownego na poziomy 4 i 5.
Ponadto krasnalami zawsze źle mi się grało. Fakt, faktem jest to trudna rasa, ale jak w 2ej misji kampanii zaczyna człowieka ogarniać frustracja to coś musi być na rzeczy.
Feanor /
Mój głos z kolei powędruje do Przystani. Nigdy nie lubiłem miast ludzkich, zwłaszcza tych standardowych. Moim zdaniem w Przystani nie ma nic zaskakującego, jest aż do bólu... ludzka. Brak w niej zróżnicowania. Jedyną jednostką, którą w tym mieście lubię, jest Gryf. Chłopi są po prostu słabi, u łuczników traci się fajną aktywną umiejętność w zamian za pasyw, co ogranicza możliwości taktyczne, krzyżowcy i fanatycy to standardowe powolne czołgi, których silniejsze wersje są i w innych zamkach. Inkwizytorzy ze względu na niewielki zasięg obrażeń są niezbyt efektywni (choć trzeba przyznać, że są wytrzymali, skurczybyki :D). A kawaleria... Bardzo silna jednostka, to fakt, ale znowu standard. Z kolei anioły są przesłodzone.
Ogólnie rzecz biorąc to Przystań jest zamkiem którym gra mi się najmniej przyjemnie.
A co do krasnoludów - fakt faktem, przesadzili trochę z ilością krasnoludów na wszystkich poziomach, ale to miasto naprawdę ma swój klimat. Jako jedyne ma kamerę wewnątrz "walca", jakim jest wielki krater, najpotężniejsze mury obronne, świetne możliwości taktyczne jednostek... Przy niewielkim wysiłku można stworzyć krasnoludzki mur nie do przejścia (umiejętności takie jak Postawa Defensywna, Postawa Ofensywna, Przygotowanie...).
Jedyne co przeszkadza mi w tym zamku to berserkerzy (sytuacja się poprawiła wraz z nadejściem ToE, jako że pogromcy są zdecydowanie lepsi) i może krasnale XXL, których zdolności można by z powodzeniem przenieść na inną jednostkę latającą. Nie zmienia to faktu, że bardzo lubię klimat tych jednostek (potężny krasnoludzki mag z wielkim toporem? Hell yeah! :D). Tylko czemu taki przerośnięty?
Find the truth
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 4.03.2011, Ostatnio modyfikował: Feanor
Garoozis /
Mój głos także dla przystani. Jest strasznie zwykła i niczym szczególnym mnie nie zachwyciła.Fakt niektóre jednostki są mocne, ale nie szczegónie podobają mi się zamki ludzi, chyba że zamiast w HOMM gram w medievala - tam wyboru nie ma :).
Ps. Po za tym Przystań na mapie przygody przypomina WC :).
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 27.03.2011, Ostatnio modyfikował: Garoozis
Taglar /
Ja głosowałem na Sylwan. Nie podoba mi się w nim to, że sam zamek przypomina drzewo. Wole, gdy zamki maja mury itp. Ma kilka dobrych jednostek, ale mnie najbardziej nie podobają się nimfy, drzewce, jednorożce i smoki. Jednym słowem nie przypadł mi ten zamek do gustu.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 26.04.2011, Ostatnio modyfikował: Taglar
Sawyer /
Zagłosowałem na Inferno ponieważ to miasto zostało po prostu ośmieszone, groteskowe Impy czy też wyglądające jak jakieś stare panie - Sukuby. Albo brak ifrytów czego po prostu nie zdzierżę. Nawet diabły w tym zamku wyglądają obrzydliwe i w ogóle nie strasznie.
Zamek w grze gdy przymykamy oko na grafikę już nie jest taki zły, dość dobrze wyważony i dobre jednostki. Strzelające Sukuby z pewnością wzmacniają szeregi naszych armii a diabły to uzupełniają, ale niestety tylko statystykami a nie wyglądem...
Jedyna gra od UBI jaka mi się nie spodobała jakoś specjalnie.
Zigi /
Głosowałem na inferno gdyż pomimo ciekawych jednostek nie umiałem nimi zagrać.Niby mają pożyteczne zdolności jak strzał sukkubów lub kradzież many osobno ale to do siebie nie pasuje, i jeszcze ta zdolność przywoływania armi jest taka jakaś na siłę.I najgorsze bohaterowie większość ma zdolności wspomagające armię co jak dla mnie nie jest fajne ,ale najważniejszy błąd to model bohatera jakiś grubas w zbroi z toporem nie odpowiada mi to.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 29.04.2011, Ostatnio modyfikował: Zigi
Uland /
Zagłosowanie na Akademie wydało mi się najlepszym pomysłem. Przede wszystkim nie podoba mi się to, że na planszymapie miasto to znajduje się na ziemi, a jak wejdziemy do niego to miasto fruwaunosi się. Niektóre jednostki też mi się nie podobają, w szczególności Gargulce i Dżiny. Gargulce są śmieszne, wyglądają jak płyty nagrobne zaś dżiny to kompletny niewypał- ja wyobrażałem sobie dżina takiego jaki jest w pobrzednich częściach( może to kwestia przyzwyczajenia? ).
Dobrym krokiem w stronę tego miasta było wybudowanie go na pustynii, ponieważ wielu graczom ten zamek kojarzył się z obszarami lodowymi co chyba jest nieprawdą, nie?
Bohater w ostateczności może być lecz nie podoba mi się jak wystrzeliwuje ze swojej różdżki pociski na wroga.
W całości zamek prezentuje się nieźle, ale dla mnie wygląda najgorzej ze wszystkich pozostałych.
Zharven /
Ja zagłosowałem na Przystań, bo nie podobają mi się jednostki. Grubi chłopi na cienkich nogach, zwyczajni łucznicy i kusznicy, zbrojni z niepasującymi do nich nogami, trochę nieciekawe gryfy, a ich ulepszenia mają dziwne zbroje, sprawiający wrażenie niedokończonych kapłani, anioły przypominają husarię (od kiedy serafini reprezentują Polskę?!). Jedynie kawaleria i jej ulepszenia są nawet porządne.
Mnementh /
Mecz Sylwan vs Przystań - 1:0
Dlaczego? Jak dla mnie to elfy, drzewce, jednorożce i te inne duperelki są za "słodkie", "dziewczyńskie". No, może te smoki troszkę nadały temu zamkowi "męskości"
Jedynymi wartymi uwagi jednostkami są Mistyczny łucznik i Arcydruid.
1.Świetny atak na dystans, 2 strzały, staty itp.
2.Potężny atak na odległość czarami, mogącymi rozmieść nawet dobrze wypakowaną armię.
Przepraszam, że zboczyłem z tematu, ale te rzeczy musiały ujrzeć światło dzienne ;)
One, to fight where others do not have the courage ...
One to smash the undead to destroy the industry led hell ...
One, to discovery the unknown ...
Szkielet /
Ciężko stwierdzić jaki jest najgorszy, bo każdy ma jakiś potężny atut.
Przystań napewno nie jest najgorszym zamkiem (np.gryfy)
Inferno ma brame, Sylwan ma takie morale i inicjatywe, oprócz enta ze to wszystko nadrabia. Akademia z Tytanami magią i ogólnie dużo łucznikow. Twierdza z szałem i duzym przyrostem , krasnoludy mają dobrą obrone zamku , runy i 6 poziom.
Najgorsze chyba są jednak Lochy bo nie mają nic szczególnego do zaoferowania.
Nekropolia chyba jest najmocniejszym zamkiem, ale to nie to co w HoMM III
Nekropolia is main Live of Heroes III
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 7.08.2011, Ostatnio modyfikował: Szkielet
Douger /
Ciężko jest mówić o najgorszym zamku jeśli chodzi o HV. Tutaj nie ma słabych frakcji i słabych umiejętności.Np. machiny wojenne to potężny skill, w H3 trafiało się trochę badziewia. To samo tyczy się miast, jedne wyraźnie odstawały od innych. Raczej trzeba wspominać o najmniej ulubionym zamku. Mi osobiście do gustu nie przypadła nekropolia, ale tylko ze względu na klimat i jednostki.
Edward /
Mi nie przypadła do gustu akademia. Czarodziej z jednostkami wyglądają, jakby byli muzułmanami.
Dagon /
Chyba taki właśnie miał być zamysł twórców.
Klimaty arabskie są wszak mocno powiązane z islamem.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 13.08.2011, Ostatnio modyfikował: Feanor
Dagon@
Muzułmanizmem? :) Chyba powinno się mówić "Islamem", ale mniejsza o to.
Mnie najbardziej nie odpowiada loch. Jakieś porozbierane babki, z których jedna jest trudniejsza do zabicia niż hydra (mutantka jakaś czy co?). Wsadzony na siłę jeździec jaszczurzy, słaby i brzydki Minotaur... Jedynie smok i hydra podobają mi się w tym mieście.
W każdym razie chodzi mi głównie o to, że miasto straciło swój klimat po włączeniu do niego jakiś tam "mrocznych elfów". W "trójce" loch był bardzo fajnym do prowadzenia miastem, tu ciężko mi patrzyć na podziemny dom publiczny...
EDIT:
Zapomniałbym. W każdym zamku wkurza mnie to że niezależnie od terenu na jakim stoi wygląda tak samo! Tzn akademia w podziemiach w dalszym ciągu fruwa w chmurach! A przecież w Herosie IV ten problem został rozwiązany... A że graficy mieliby tu dużo do roboty? Trudno, taka jest ich praca.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 13.08.2011, Ostatnio modyfikował: Sheogorath
Mój głos padł na Sylwan z jednego powodu. Bastion z H3 to był zamek a to przypomina mi bajki na dobranoc. To drzewo jest moim zdaniem troche nie na miejscu. Jednostki są ok ale ich wygląd mnie powala ( niestety negatywnie )
Alberto /
Ja też na Sylvan. Jakiś taki irytujący... i zbyt bajeczny (ale muzyczka i druidzi są spoko), a gdybym mógł oddać dwa głosy to chyba jeszcze na krasnale. Zgadzam się z przedmówcami co do monotonności jednostek.
Fenres /
ja głosowałem na sylwan, słodziutkie nimfy, ble :/
ps. no i oczywiście heroes 3 najlepszy :)