Imperium

Nie będę gorszy:) Swięty Grall... Rezerwuję rzecz jasna.

Ja z kolei rezerwuję mapę pt.: "Korea", z czwartej komory krypty map.

Recenzenci rosną jak grzyby po deszczu :D

A teraz jedna kwestia, która nie daje mojej znękanej duszy spokoju: kwestia punktacji za poziom podziemny. Dotychczas powinniśmy odejmować ileś tam punktów za to, że nie ma takowego poziomu. Uzasadnienie (nieoficjalne) jest zapewne takie, iż poziom podziemny to bardziej złożona mapa i należy jakoś karać tych, którzy się nim nie zajęli. Dzięki "pp" mapa jest większa. Ale idąc tym tropem, wynika, że mapy o rozmiarze XL powinny dostawać więcej punktów niż mapy wielkości S, bo robiąc XL autor się bardziej napracował. Moim zdaniem to absurdalne, bo rozmiar mapy wcale nie oznacza, że scenariusz jest z góry dobry lub zły. To samo dotyczy podziemi - jeżeli ich istnienie ma sens, to w porządku, ale są niekiedy mapy, gdzie podziemia tylko komplikują niepotrzebnie rozgrywkę. Proponuję, aby nie zmieniać punktów w zależności od braku "pp". Jeżeli są, to ok, jeżeli ich nie ma, to nic złego.

Rezerwuję z czwartej komory map następujące mapy: Allies oraz Arret - The Fight for Dominance.

Przypominam, że poruszyłem jakiś czas temu kwestię poziomu podziemnego. Może by tak ktoś się odniósł??

Taro, temat oceniania podziemi już gdzieś kiedyś istniał. Jakie były tam ustalenia, tego nie pamiętam, Thant pewnie Ci powie.
Moja skromna opinia jest natomiast taka, że powinno się oceniać wygląd terenu ogólnie, podziemia i powierzchnia ziemi razem. Uważam, że nie jest potrzebne rozdzielanie. Wszystko podlega pod kategorię 'teren' i proponuję się nie rozdrabniać.

Chętnie porecenzowałbym pewne dzieła naszej społeczności, jednak, że mi ktoś wytłumaczyć na czym polega bycie takim recenzentem (wiem wiem tyle postów nade mną, ale jestem zbyt leniwy, zeby to wszystko czytać :D)

Duzeonm - czytasz obecnie panujący schemat recenzji. Potem dobrze by było, abyś zapoznał się z recenzjami RÓŻNYCH autorów i rzucił okiem na mapy, które opisywali. Jeżeli stwierdzisz, że tego pragniesz, zamawiasz sobie mapę/ mapy (a nawet kampanie) tu na forum. Proponuję, abyś ruszył mapy nie mające jeszcze recenzji. Co prawda nie jest zabronione robienie kilku recenzji do jednego dzieła, ale wolimy na razie objąć możliwie najszerszy dział materiału. I z góry ci mówię: zanim zaczniesz grać, spójrz w edytorze, czy mapa jako tako wygląda, bo możesz się rozczarować.

Ja też tak zaczynałem:) To były czasy...
By uzyskać/wydrzeć wiele szczegółowych informacji - zaatakuj Taro na gg.

Mateusz, co to za propaganda? Ja wszystko widzę...

Thant ostatnio chyba bardzo zajęty. Mojej recki TLoW nie widać. Chociaż ja też nie narzekam na nadmiar wolnego czasu.

Nie ma nawet rezerwacji. Ale to nawet lepiej, przerwa dobrze nam zrobi.

Rezerwuję z czwartej komory map następujące mapy: Ciekawe Czasy, Dragons in the middle oraz Sawarak.

To ja rezerwuję kampanię z H4 - The Astral Romance. Nie ma jej jeszcze w zbiorach, ale autor ją wysłał.

A ja się chciałem spytać co z Thantem i czemu mojej recki nie ma w Krypcie.

Rezerwuję Nowe Enroth z H4 i Dobro vs Zło z H2.

No właśnie, mógłbyś się odezwać Thant. Żebyśmy chociaż wiedzieli, na czym stoimy.

Spokojnie. Może jest zajęty. Może nie ma dostępu do neta.
Jak będzie miał chwilę to się pewnie odezwie.
A aktualizacji w krypcie i tak nie będzie robił co 2 czy 3 tygodnie. Sam mówił, że będą rzadziej.
Robimy swoje. Jak aktualizacja będzie to będzie.

Konqer - jeżeli się uda to podczas następnej aktualizacji recenzja trafi do serwisu.

Taro - w swoim schemacie dałem wolność wyboru punktacji za brak poziomu podziemnego. Dlatego też w tym wypadku wszystko zależy od recenzenta. Jeżeli jednak komuś nie odpowiada to rozwiązanie to podczas następnej aktualizacji będzie dostępny II schemat recenzji autorstwa Behemota. Szkoda, że schemat Inghama zaginął :(

Co do mojej nieobecności. Jestem już starym użytkownikiem serwisu i krótka przerwa daje mi motywację do dalszych prac nad serwisem.

Czy tego szukasz Thant?

Edit: A nie, to jednak autorstwa Imperatora. Nie wiesz czy Ingham publikował to kiedyś w osadzie?