Gra online nie jest inna, tylko lepsza po prostu.
Ech, źle to sformułowałeś ;). Gra online nie jest "lepsza", tylko na wyższym poziomie zaawansowania. Ta sama mapa on-line jest bez porównania trudniejsza od off-line. Natomiast mimo wszystko dla wielu ludzi lepszą grą będzie off-line ;).
A poza tym fajny post ;).
Zdravim
Mr. Rabbit
TU wyszło szydło z worka;] - "lepsze" lub "gorsze" gry;]
Nie Panie Kumbat. Gra on -line jest inna, choć dla mnie osobiście gorsza bo uboga. Ale wy gracze on line pewnych rzeczy nie dostrzegacie i tyle. Bo wy porówujecie gracza off line który pierwszy raz gra na "waszych" warunkach ze sobą. Co jest chore, z prostej przyczyny, oceniacie jego poziom umiętności gry po grze w on-line. A prawdopodonie wielu z was przegrałby z tym graczem w grze off-line na jego warunkach.
Dlatego dla mnie strategia miliarna nie nadaje się do 90% map w które grywam.
Mr. Rabitt - bardziej zaawansowana? Pod jakim wzglądem? Bo dla mnie zaawansowana gra to taka, w której gracz w pełni wykorzystuje, czary, zdolności i statystki jednostek, w pełni wykorzystuje wyuczone umiejętności herosa. A grze która trwa 2-3 tygodnie, wybacz ale co najwyżej to gracz może być bardziej zaawasowany nie gra;)
Choć co poniektórych graczach widać, że zaawansowanie mylą z pychą.
Co do mapy to jeszcze większa pomyłka, dobra mapa autorska będzie zawsze trudniejsza niż dobra mapa random.
No ja też może nie do końca poprawnie się wypowiedziałem.
Haav Gyr powiem w ten sposób. Ludzie są wstanie napisać program przewyższający umiejętności analityczne i taktyczne ludzi. Najlepszym przykładem mogą być szachy. Niestety albo na całe szczęście HoMM do nich nie należy.
Może taka odpowiedź bardziej odzwierciedli co rozumiem poprzez bardziej zaawansowane.
eh kumbat dałeś misiowi miodu. To czego HG się pilnie doszukuje a nawet wyobraża sobie w moich postach ty mu dałeś na talerzu. Oczywiście kiedy dostał taki kochany kąsek którego pragnął, pominął moje posty.
Tak, w grach po necie gracze są z reguły na znacznie bardziej zaawansowanym poziomie przynajmniej w tym się zgadzamy, ale nie to tu jest problemem mimo prawdziwości posta kumbata, tylko to, aby nie ważne jak gramy potrafić określić która taktyka jest lepsza (czyli mieć jak największą przewagę nad przeciwnikiem lub jak najszybciej skończyć mapkę) koniecznie zakładając, że oczywiście gracz wykorzystujący tę taktykę może (lub musi) być znacznie lepszy niż my sami jesteśmy, a nam ta taktyka wychodzi gorzej niż inna. Czyli prosty przykład: jeśli osiągniemy jakiś wyimaginowany wynik 100 przy grze taktyką x a 120 przy taktyce y , za to ktoś inny 200 przy taktyce x a 120 przy taktyce y to trzeba przyznać że X jest lepsza. Na początku chciałem pominąć ten czynnik, a równocześnie wszystkich przekonać że i tak militarnie zwykle wychodzi się lepiej, ale na moje propozycje o podsumowaniu map z krypty JB, scenariuszy 3DO i map z bazy ToH nasz genialny znawca HG odpowiadał jakieś bajki o randomach i 'oryginalnych i autorskich mapach', za to dalej moje pytanie jakie to autorskie i oryginalne, a jeszcze dalej na propozycję o podrzuceniu kilku odpowiedział wymownym milczeniem.
Jeśli ten post (co podejrzewam) zostanie znowu zignorowany przez HG lub
'odpowiedź' będzie w dziwny pokrętny sposób nie na temat bez odpowiedzi na pytania, może po prostu powinniśmy uczciwie demokratycznie uznać skoro nic z tym administracja nie robi po prostu ignorować wypowiedzi tego pana?
Może ja piszę za skomplikowanie, a więc aby było wybitnie jasno, Panie HG!! :
1. Jakie to mapy autorskie?
2. Jakie to mapy oryginalne?
3. Czy takich nie ma wśród scenariuszy SoD, RoE, AB i w krypcie JB? Jeśli są to szacując w jakim %?
4. Dlaczego zignorowałeś pomysł podsumowania ww map + map z ToH, jako symbolu i przykładu ogółu map stworzonych do h3, oraz wspólnego określenia na poziomie 130%, 160% lub ewentualnie 200% najprawdopodobniej najlepszej taktyki na przejście tych map? Chodzi tu oczywiście o wydzielenie która taktyka ile razy będzie tu typowana jako lepsza.
5. Czy odpowiadała by ci propozycja wysłania mi np 3savów z 1dnia trzech map, z typu takich o których wspominasz i które grasz, abym spróbował określić uczciwie (za pierwszym razem i bez wczytywania co chwilę) jaka taktyka tam wg mnie jest najlepsza? jeśli tak nie traćmy czasu podaj je od razu (choćby link na speedyshare.com).
Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 29.09.2009, Ostatnio modyfikował: Pentacz
A ja mam taki pomysł:
zagrajcie we wszystkie dostępne mapy, a potem się porówna, który z was częściej, jakiej taktyki używał.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 29.09.2009, Ostatnio modyfikował: Filus
Jedno Pentacz musze przyznać ci racje, to czego odziwo trudno było szukać w twoich postach, baa nawet miałem Cię pochwalić że wkońcu piszesz sensownie. To znalazłem w poście Kumbata, czystą ignorancję;]
Niestety miał Cię pochwalić, bo widać post Kumbata dodał ci animuszu, niczym oliwa wlana do ognia. Więc tego nie zrobię, mogę tylko powiedzieć, że z takimi "znawcami" wszystkiego w Herosie nie śmiem już dalej dyskutować, bo przecież mapki z autorskie są tak banalne i szybkie, że macie je w jednym palcu;]
Reszta nieoświeconych takich jak ja, będzię nadal błądzić w strategiach ekonomi na tych banalnych mapach herosa.
Powodzenia!
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 30.09.2009, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr
oczywiście jedyne co pisałem i co podkreślałem przez cały czas to to, że mapy autorskie są banalne i szybkie, a ja jestem znawcą. Nie zadałem też żadnych pytań, a mój cały post miał się tak do tematu jak ten teraz nade mną, z pewnością każdy kto przeczyta ten wątek, zauważy to i dojdzie do logicznych wniosków.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 30.09.2009, Ostatnio modyfikował: Pentacz
Pentacz skoro już odnosisz się do logiki, to po co na siłe chcesz coś skoro to nierealne? A wiesz dlaczego?
Bo odnosisz się do gry off-line takiej w którą nie grasz, pamiętasz co mi mówiłeś kiedyś? Teoretyk, właśnie nim teraz jesteś teoretyzujesz o jakiś grach procentach, w dotatku sam wyciągasz z nikąd wnioski itp...
Zrozum wreszcie, grając w mapki kilku miesięczne nie jest istotne, że w pierszym tygodniu miałeś troche więcej wojska niż twój przeciwnik. Bo po 2-3 miesiącach ktoś kto gra strategią finansową rozwinął się bardziej, a twoja większa liczebność wojska już pewnie dawno stopniała na walkach o kopalnie i skarby.
Nie wiesz czym jest mapa orginalna? czym jest mapka autorska? - to już nie mój problem. Twoim jednak głównym problemem jest zrozumienie, że nie wszyscy grają w sieci, nie wszyscy grają w randomki, nie wszyscy grają w mapy które trwają 2-3 tygodnie.
Dla takich osób o wiele lepszą strategią jest budowa kapitolu. I tego nie zmienisz, bo strategia na generatory tutaj się po prostu nie sprawdzi, lub sprawdzi znacznie gorzej.
Przez miesiąc mógłbym rozegrać więcej gier z kompem niż ma na swoim koncie większość zarejestrowanych tutaj użytkowników a ty myślisz, że wiesz że grywam tylko po sieci? a może zanim zacząłem grać na internecie, rozegrałem więcej partii z kompem i hotseat niż ktokolwiek? brak logiki? hipokryta. mówię o jakichś procentach, wyciągam znikąd wnioski? skąd te bajki?
Zrozum wreszcie, grając w mapki kilku miesięczne nie jest istotne, że w pierszym tygodniu miałeś troche więcej wojska niż twój przeciwnik. Bo po 2-3 miesiącach ktoś kto gra strategią finansową rozwinął się bardziej, a twoja większa liczebność wojska już pewnie dawno stopniała na walkach o kopalnie i skarby.
Zrozum wreszcie, że od dawna znam twoje stanowisko i próbuję jak najbardziej dobitnie pokazać tutaj ludziom na forum jak bardzo się mylisz i przekonać ich jak bardzo twoje stanowisko jest subiektywne (oparte o jeden styl gry oraz grę tylko na twoim poziomie i z twoimi znajomymi, tylko mapy kilkumiesięczne autorskie/oryginalne itd), podczas gdy ja biorę pod uwagę grę z każdym i wiem że ktoś lepszy ode mnie może zagrać jeszcze lepiej i sobie poradzić na jeszcze biedniejszych mapach nie robiąc kapitolu. Idąc tym tropem z racji twojego ograniczonego patrzenia przestałem uwzględniać randomy, najmniejsze mapki, poziom trudności 80 i 100%, grę online (co mam nadzieję forumowicze zauważyli) a co za tym idzie i przede wszystkim zaproponowałem podanie mi 1-3 właśnie takich kilkumiesięcznych map abym mógł spróbować jak mi pójdzie (oczywiście grając z komputerem i na podanym przez ciebie poziomie trudności) co dalej pilnie omijasz. Jeśli chodzi opisowo teoretycznie jak to ma wyglądać to: wojsko ma praktycznie nie topnieć na neutralach więc nie stopnieje, a na bardzo długiej grze przewaga największa nie jest w wojsku w tej taktyce tylko w tym że wcześniej rozwinęliśmy herosa co prowadzi do takiej pętli lepszy heros->więcej mapy->więcej kasy->więcej budynków->więcej woja->lepszy heros...
Wydaje mi się że wiem czym jest mapa oryginalna czy autorska, ale jeśli ktoś pisze mi o takich mapkach zaraz po moim poście z mapami z krypty JB i RoE/AB/SoD scenariuszami to ja zadaję proste wyjaśniające pytanie które jeśli się nie mylę dla każdego czytającego te słowa wywołuje wniosek "aha czyli tak ten haav gyr czyta posty na które odpowiada"
Twoim jednak głównym problemem jest zrozumienie, że nie wszyscy grają w sieci, nie wszyscy grają w randomki, nie wszyscy grają w mapy które trwają 2-3 tygodnie.
Twoim jednak głównym problemem jest zrozumienie że od zawsze to rozumiem i co więcej dopasowując się do twojego ograniczonego widzenia W OGÓLE nie biorę tych map pod uwagę w tym temacie. I znów to pytanie: skąd te zwidy?
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 2.10.2009, Ostatnio modyfikował: Pentacz
Zrozum wreszcie, że od dawna znam twoje stanowisko i próbuję jak najbardziej dobitnie pokazać tutaj ludziom na forum jak bardzo się mylisz i przekonać ich jak bardzo twoje stanowisko jest subiektywne
Twoim jednak głównym problemem jest zrozumienie że od zawsze to rozumiem i co więcej dopasowując się do twojego ograniczonego widzenia W OGÓLE nie biorę tych map pod uwagę w tym temacie. I znów to pytanie: skąd te zwidy?
Zwidy? Hmm jakoś nie bardzo, więc kolego Pentacz nie staraj się tylko pograj w to co ja i w to co wiele osób na tym forum, tych którzy głosowali na strategię kapitolu.
Ponieważ twoje tym bardziej subiektywne stanowisko, wobec gry w Herosa oraz wobec mojej osoby, jest dobrze wszystkim znane. Ja po prostu wiem w co gram, a ty tego nie możesz zrozumieć i tyle.
na jakiej podstawie 'jakoś nie bardzo' ?
Pentacz nie staraj się tylko pograj w to co ja
i tu po raz enty spytam W CO TY GRASZ? czy nie proponowałem już podejrzewam 4razy żebyś mi wysłał w co grasz i ja też będę mógł? btw skąd ta pewność że nie gram (po raz drugi)? co to za dyskusja? z czym ja rozmawiam z jakimś botem? czy może jakaś taktyka psychologiczna na wycieńczenie?
Ja nie mogę zrozumieć że wiesz w co grasz:>? [color=#CC0000](...) cenzura, tego typu wycieczek miało NIE BYĆ! - Filus [/color]
Liczba modyfikacji: 8, Ostatnio modyfikowany: 3.10.2009, Ostatnio modyfikował: Filus
Ej, ej Panowie chyba zapomnieli o czymś takim jak grzeczność. Dlatego (póki co) proszę, byście sobie darowali wycieczki i zaczepki. A co do Panów z osobna:
Pentacz - rozumiem, że się oburzasz etc. ale tego typu zachowania tolerować nie będę, ostrzegam.
Haav Gyr - tutaj muszę przyznać rację Pentaczowi, od dłuższego czasu chciał On w sposób praktyczny polemizować z Twoimi słowami, Ty jednakże zbywasz jego pytania i upominanie się o mape/save, na której/ym mógłby spróbować gry na Twoich warunkach.
Więc w skrócie - dyskutujcie na poziomie i odpowiadajcie na pytania dyskutanta, tego wymaga kultura osobista. Podobnie, jak pisania zwrotów do drugiej osoby (Ty, Twoja) z DUŻEJ litery, ile wy macie lat? Stare chłopy, a szacunku do drugiej osoby za grosz, nie mówiąc już o zachowaniu. Weźcie sobie moje słowa pod rozwagę.
Liczę na Waszą poprawę. F.
Filus - właśnie dlatego że mam trochę więcej lat, nie będę wchodził z nim już polemiki, bo zawsze kończy się tak samo, wyzywiskami.
A w czym rację ma Pentacz?;> Bo próbuje dywagować na temat gry, w jaką ja gram? PO CO? Już mu powtarzałem wiele razy, na siłę chce pokazać jaki jest mądry, jaki jest doświadczony, a ja włączam grę odpalam mapkę i słowa Pentacza można potraktować jako ciekawostkę co najwyżej. Zresztą wystarczy spojrzeć na wyniki sondy;] Po prostu ja mam odwagę się odezwać jeszcze na tym forum i bronić tego co wiem.
Poza tym mało obserwuje w ogóle tą dyskusję, ale nie pozwolę sobie na wciskanie mi kitu.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 3.10.2009, Ostatnio modyfikował: Filus
Filus - właśnie dlatego że mam trochę więcej lat, nie będę wchodził z nim już polemiki, bo zawsze kończy się tak samo, wyzywiskami.
W tym momencie zaczynasz zachowywać się niepoważnie, lekceważąc innych, pokazujesz, że poważnym dyskutantem nie jesteś. Do tego, chwaląc się wiekiem, pokazujesz, że czujesz się z tego faktu lepszy i de facto na innej płaszczyźnie powielasz to, co zarzucasz Pentaczowi w moim cytacie niżej...
A w czym racje ma Pentacz?;> Bo próbuje dywagować na temat gry, w jaką ja gram? PO CO? Już mu powtarzałem wiele razy, na siłę chce pokazać jaki jest mądry, jaki jest doświadczony, a ja włączam grę odpalam mapkę i słowa Pentacza można potraktować jako ciekawostkę co najwyżej.
Rację ma w tym, że może czuć się urażony, bo Go ignorujesz. Jeśli zabierasz głos na forum i ktoś się do Twoich słów odnosi KULTURA nakazuje odpowiedzieć na czyjeś pytania, skomentować i jakoś się do słów człowieka, który podejmuje polemikę odnieść. Rozumiem, że za Pentaczem nie przepadasz, ale w takim razie powiedz jasno, że WYRAŻASZ opinię, i nie zamierzasz z nikim polemizować. Tyle tylko, że akurat ten temat jest raczej nastawiony na dyskusję, to nie temat z cyklu "ulubiona/e/y", więc niejako WYMAGANE jest dyskutowanie...
Zresztą wystarczy spojrzeć na wyniki sondy;] Po prostu ja mam odwagę się odezwać jeszcze na tym forum i bronić tego co wiem.
Taa, ale w żaden sposób nie DYSKUTUJESZ, odpowiadasz na to, co Ci wygodne, ignorujesz czyjś komentarz, który prosi się o odpowiedź/reakcję. Forum jest od rozmowy, i tego się oczekuje od dyskutantów. Zauważ, że Pentacz (zwracam na to uwagę, bo jest na co) zaproponował grę na TWOICH WARUNKACH, czytaj Ty wybierałeś mapę, poziom, mogłeś dać mapkę, w której zasobów nie byłoby w ogóle, mogłeś udowodnić choć na podanej przez Ciebie mapce, że masz rację, ale olałeś totalnie swojego oponenta w tej dyskusji. Tak się nie robi i nie wypada, by taki, za przeproszeniem gówniarz, jak ja zwracał Ci uwagę na niestosowne zachowanie.
Poza tym mało obserwuje w ogóle tą dyskusję, ale nie pozwolę sobie na wciskanie mi kitu.
To, że czasu nie masz, widzę, bo posty dość niedbałe... ale w takim razie mógłbyś choć łaskawie powiedzieć, że nie interesuję Cię tego typu zabawa i już, a nie ignorować czyjeś posty tylko dlatego, że wielokrotnie się okazywało, że masz inne zdanie od owego dyskutanta.
Staram się tutaj być bezstronny, i mimo, że Pentacz powiedział o kilka słów za dużo, (co też w porę wychwyciłem), jednak mogę zrozumieć Jego oburzenie, wszak ostentacyjnie olewałeś Jego posty. Proszę po prostu o dyskusję (czyli komentowanie i staranie się odpowiedzieć na każde pytanie, komentarz). Jeśli nie zamierzasz dyskutować, to powiedz to po prostu, a nie olewaj kogoś, kto się "produkuje". Tyle ode mnie.
Pozdrawiam. F.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 3.10.2009, Ostatnio modyfikował: Filus
W tym momencie zaczynasz zachowywać się niepoważnie, lekceważąc innych, pokazujesz, że poważnym dyskutantem nie jesteś. Do tego, chwaląc się wiekiem, pokazujesz, że czujesz się z tego faktu lepszy i de facto na innej płaszczyźnie powielasz to, co zarzucasz Pentaczowi w moim cytacie niżej...
A ja w tym momencie czuje się obrażony, oskarżasz nie mając pojęcia chyba w czym tkwi sedno sprawy;
Po pierwsze nie wierz o tym, że nieformalnie mam się nie wdawać w zbędne dyskusje z Pentaczem, to poważna obietnica złożona poważnej osobie, przez poważną osobę.
Po drugie, poważne osoby widząc bez sens dyskusji kończą ją.
Po trzecie robisz nieładną rzecz, dopisujesz sobie coś w myślach do mojego postu i oskarżasz, nie rób tego bo to niepoważne, niegrzeczne i nie przystaje moderatorowi.
Po czwarte, tak, uważam się za lepszego w grze off-line, bo zawsze tak gram, a większość słów Pentacza się nie sprawdza, gram tak od 10lat i nie zrezygnuje ze swoich doświadczeń. Pentacz uważa się za lepszego w grze on-line, jego prawo i pewnie ma rację. PO co tutaj sam wprowadzasz zamęt?
Po piąte, wiek to każdy może sobie sprawdzić w profilu, więc ta uwaga była nie na miejscu.
Rację ma w tym, że może czuć się urażony, bo Go ignorujesz. Jeśli zabierasz głos na forum i ktoś się do Twoich słów odnosi KULTURA nakazuje odpowiedzieć na czyjeś pytania, skomentować i jakoś się do słów człowieka, który podejmuje polemikę odnieść. Rozumiem, że za Pentaczem nie przepadasz, ale w takim razie powiedz jasno, że WYRAŻASZ opinię, i nie zamierzasz z nikim polemizować. Tyle tylko, że akurat ten temat jest raczej nastawiony na dyskusję, to nie temat z cyklu "ulubiona/e/y", więc niejako WYMAGANE jest dyskutowanie...
A co było jak ja bluzgany czułem się urażny, w chamskich wyzywiskach i epitetach? NIC, bo co najwyżej ksowano bluzgi, a to że Pentacz czuje się urażony przez to, że ignoruję znaczą cześć jego wypowiedzi? Szczerze mało mnie to interesuje, nikt nikogo nie zmusi tutaj do komentowania danych rzeczy. Takie prawo każdego Jaskinowca, w dodatku pisałem już kilka razy, że nie będe z nim polemizował, więc może czuć tylko do siebie żal, że próbuje mnie wciągać w takie "rozmowy".
A i wybacz, nie "podniosę" kultury swojej wypowiedzi, tylko po to by pokłócić się dłużej z Pentaczem.
Filus przeczytaj uważnie:
WYRAŻAM swoją opinię, że w grze off-lnie, na mapach autorskich w której grywam strategia Kapitolu jest lepsza i nie zamierzam z nikt polemizować, kto wynosi doświadczenia z innych trybów gry.
Polemizować mogę na inne tematy, np: strategia pod konkretny zamek, konkretna mapa.
Odpowiadać mogę na tego typu posty jak twój, lub czcęści postów, które uważam że zasługuja na to.
Taa, ale w żaden sposób nie DYSKUTUJESZ, odpowiadasz na to, co Ci wygodne, ignorujesz czyjś komentarz, który prosi się o odpowiedź/reakcję. Forum jest od rozmowy, i tego się oczekuje od dyskutantów. Zauważ, że Pentacz (zwracam na to uwagę, bo jest na co) zaproponował grę na TWOICH WARUNKACH, czytaj Ty wybierałeś mapę, poziom, mogłeś dać mapkę, w której zasobów nie byłoby w ogóle, mogłeś udowodnić choć na podanej przez Ciebie mapce, że masz rację, ale olałeś totalnie swojego oponenta w tej dyskusji. Tak się nie robi i nie wypada, by taki, za przeproszeniem gówniarz, jak ja zwracał Ci uwagę na niestosowne zachowanie.
Opisałem to wyżej, wybacz ale to prawo każdego dyskutanta, aby odpowiadać na to co chce a nie na to BO MUSI!
Widzisz jesteś z innego pokolenia ludzi, mnie wychowano w taki sposób, że czasem lepiej jest zignorować jakaś wypowiedź. Ty chcesz konfrontacji.
Pentacz zapropował mi grę? Świetnie! Niech odpali H3, wybierze jakąś mapkę L czy XL np: puszka pandory. Zagra na kilka sposobów i wyciągnie wnioski, porówna tatkyki. Wtedy sam nie będzie musiał ze mną dyskutować, spierać się, denerwować, że ignoruje jego zaczepne posty itp... Każdy z nas bedzie zdrowszy o niepotrzebne nerwy i wykaże się poważnym podejściem do dyskusji i do oponenta.
To, że czasu nie masz, widzę, bo posty dość niedbałe... ale w takim razie mógłbyś choć łaskawie powiedzieć, że nie interesuję Cię tego typu zabawa i już, a nie ignorować czyjeś posty tylko dlatego, że wielokrotnie się okazywało, że masz inne zdanie od owego dyskutanta.
Filus tutaj mogłbym wytknąć ci twoją niedbałość, bo już dawno o tym pisałem. Zaś powiesz że się "chwale" wiekiem, ale ja pracuje, mam rodzinę, setki innych spraw na głowie. Jestem tutaj bo nadal lubie Herosa i czasem w wolnej chwili pogram, więc wybacz ale nie będe z pełnym zainteresowaniem śledził każdy post i za każdym razem uudzielał pełnej i wyczerpującej wypowiedzi, bo ktoś mi coś zarzucił lub wdał w dyskuje. To prawo każdego forumowicza, że może ale nie musi odpisywać jeśli z czymś się nie zgadza.
Staram się tutaj być bezstronny, i mimo, że Pentacz powiedział o kilka słów za dużo, (co też w porę wychwyciłem), jednak mogę zrozumieć Jego oburzenie, wszak ostentacyjnie olewałeś Jego posty. Proszę po prostu o dyskusję (czyli komentowanie i staranie się odpowiedzieć na każde pytanie, komentarz). Jeśli nie zamierzasz dyskutować, to powiedz to po prostu, a nie olewaj kogoś, kto się "produkuje". Tyle ode mnie.
Wybacz ale tutaj nie ma takiego prawa, ani obowiązku aby komentować kogoś, kto się "na produkuje" - Może przez to Pentacz zrozumie że zachowanie się i kultura wypowiedzi dotyczy i jego, oraz to że ktoś kogo wielokrotnie obraził ma prawo go ignorować.
Teraz ja się na produkowałem, więc mimo że mi się część twojego postu nie podobała, to jak widzisz nie zignorowałem go. Mam nadzieje że czujesz się usatysfakcjonowany odpowiedzią, choć nie musisz się z nią zgadzać.;]
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 4.10.2009, Ostatnio modyfikował: Haav Gyr
wow, jakaś ingerencja:)
Chyba nie jest tu wymagana grzeczność? Wystarczy, że zachowuję pewne standardy... chyba i tak wielu czytając to zadaje sobie pytanie jak ja to mogę dalej ciągnąć, a tylko przez to że to jest tu na forum, ta 'dyskusja' tak się utrzymuje. wielkie litery u mnie to nie brak szacunku tylko kwestia ideologii. czy nie odpowiadam na wszystkie pytania, a nawet stwierdzenia dyskutanta?
Kwestia cenzury: nie bardzo widzę teraz gdzie granica, bo np jeśli twój Filus pierwszy akapit z postu nade mną skwituję prosto - hipokryta. czy nie będzie to najprostsze najdobitniejsze krótkie stwierdzenie faktu? tak samo z ograniczonym patrzeniem, chociaż nie pamiętam dokładnie co zostało tam jeszcze wymazane.
Rację ma w tym, że może czuć się urażony, bo Go ignorujesz. Jeśli zabierasz głos na forum i ktoś się do Twoich słów odnosi KULTURA nakazuje odpowiedzieć na czyjeś pytania
Urażony nie urażony bez różnicy, to samo z jakąś kulturą, ale co za sens w ogóle takiego pisania w kółko przy takim poziomie pomijania czyichkolwiek wypowiedzi, a przy tym wymyślaniu sobie czegoś? Krótko mówiąc myślę, że na jakimś innym forum już kilka postów wcześniej bym uzyskał korzystne rozwiązanie sytuacji.
Do tematu - moje 5 prostych punktów napisanych na dole jednego z postów dobrze podsumowuje temat i to czego najbardziej chcę się dowiedzieć oraz do czego dążę.
P.S. ja młody.
edit
wiek w profilu? no chyba ze moderator, ja nie widzę.
Pentacz zapropował mi grę? Świetnie! Niech odpali H3, wybierze jakąś mapkę L czy XL np: puszka pandory. Zagra na kilka sposobów i wyciągnie wnioski, porówna tatkyki.
OK, ale jeszcze kilka pytań:
-poziom trudności?
-mam sobie wczytywać np żeby lepiej zagrać bitwę?
-gra na jednostki wyjdzie lepiej. jak mam to pokazać? może screen z sytuacji w grze?
więc wybacz ale nie będe z pełnym zainteresowaniem śledził każdy post i za każdym razem uudzielał pełnej i wyczerpującej wypowiedzi, bo ktoś mi coś zarzucił lub wdał w dyskuje.
Istnieje przepaść pomiędzy nieuważnym czytaniem i nie w pełni wyczerpującymi odpowiedziami, a wybiórczością. Nawet mało inteligentna osoba widzi jak unikasz nieobraźliwych normalnych pytań, przykład unikanej propozycji:
mam pomysł. HG niech mi prześle przykładową mapkę (może lepiej 3) jaką ma na myśli a ja na zaproponowanym trybie zobaczę co na niej lepiej zrobić. Mogę nawet powrzucać screeny i savy.
Czy odpowiadała by ci propozycja wysłania mi np 3savów z 1dnia trzech map, z typu takich o których wspominasz i które grasz, abym spróbował określić uczciwie (za pierwszym razem i bez wczytywania co chwilę) jaka taktyka tam wg mnie jest najlepsza?
zaproponowałem podanie mi 1-3 właśnie takich kilkumiesięcznych map abym mógł spróbować jak mi pójdzie (oczywiście grając z komputerem i na podanym przez ciebie poziomie trudności) co dalej pilnie omijasz
czy nie proponowałem już podejrzewam 4razy żebyś mi wysłał w co grasz i ja też będę mógł?
Jak widać odpowiedź nadeszła dopiero teraz, wymuszona przez Filusa.
To prawo każdego forumowicza, że może ale nie musi odpisywać jeśli z czymś się nie zgadza.
I tu istnieje przepaść pomiędzy nieodpisywaniem jeśli się z czymś ktoś nie zgadza, a pomijaniem sobie czego się chce, nawet jeśli było na ten sam temat o którym piszemy. Przykład:
Idąc tropem HG i odrzucając ot tak sobie randomy ... proponuję wydzielić te mapy: krypta JB, scenariusze pojedyncze RoE+AB+SoD i
W randomke grają raz i mapa najczęściej jest do wyrzucenia ... NIKT, nie gra w random a tym bardziej w random on-line
chcialem ci przypomnieć że tysiące fanów herosa grają w mapki orginalne i fanowskie ... Przypominam ci że twoje ligowe boje to nie cały Heroes.
oczywiście chyba każdy się domyśla że na mapach z krypty JB oraz scenariuszach RoE, AB i SoD nie toczą się żadne ligowe boje.
A co było jak ja bluzgany czułem się urażny, w chamskich wyzywiskach i epitetach? NIC, bo co najwyżej ksowano bluzgi
najprościej ujmując: wyssane z palca.
Liczba modyfikacji: 6, Ostatnio modyfikowany: 4.10.2009, Ostatnio modyfikował: Pentacz
OK, ale jeszcze kilka pytań:
-poziom trudności?
-mam sobie wczytywać np żeby lepiej zagrać bitwę?
-gra na jednostki wyjdzie lepiej. jak mam to pokazać? może screen z sytuacji w grze?
Możesz robić dowolne rzeczy, savy- od tego są, przecież grasz sam.
Nie chodzi o to jak ci gra wyjdzie, zapominasz że gra jest losowa, dużo zależy od losowości w grze. Chodzi w tym o to byś poznał zróżnice jaką daje odmienna strategia.
Poza tym pamietaj, że ja gdybym miał chęć i wygrał z kimś on-line swoim sposobem i wygrałbym, nie oznacza tego że twoje ligowe doświadczenia są nic nie warte.
Ja swoją opinię wyrażam nie po jednej czy nawet kilku grach, tylko po latach gry. Tego nie osiągniesz za pomocą jednej mapy. Dlatego też ignorowałem tego typu sugestie, bo nie jesteś w stanie ocenic w ten sposób wszystkich aspektów gry off-line.
Gdyby babcia miała wąsy...
Chodzi w tym o to byś poznał zróżnice jaką daje odmienna strategia.
Nie. Co pisałem bardzo jasno wiele razy ja wiem co daje odmienna strategia, chcę pokazać że ta jest lepsza. Gdybyś zagrał na kilku dobrze mi znanych mapach (które nie są wyjątkiem) lepiej niż ja, przekonało by mnie to i ze skruchą przyznałbym się do błędu. Dlatego chciałem, abyś podrzucił kilka swoich typowych, a najlepiej doskonale przez ciebie znanych map, aby widząc moją grę zobaczył o ile nagle lepszy wynik osiąga się w rozgrywce inną taktyką. W ten sposób wg mnie najlepiej mogę podważyć twoje słowa. jeśli ciebie takie coś nie jest w stanie nawet zastanowić, to twoje tutaj wypowiedzi od początku nie mają sensu, bo NIC nie jest w stanie zmienić twojej opinii (no chyba że istnieje jakiś inny, lepszy sposób), więc:
a) jeśli rzeczywiście nie jest cię to w stanie nawet zmusić do myślenia - odejdź ignorancie i żyj sobie w swojej niewiedzy ale nie zarażaj nią innych jeśli nie potrafisz dowieźć swoich słów ani nikt nie potrafi dowieźć swoich tobie w tej kwestii
b) dalej jeśli nie jest w stanie: możesz podrzucić jakieś swoje wyniki czy sytuacje w grze a ja pokażę o ile lepiej w tym momencie się wychodzi inną taktyką - czyli przekonam przynajmniej forumowiczów
c) jeśli jesteś wciąż zostały pytania
-poziom trudności?
-gra na jednostki wyjdzie lepiej. jak mam to pokazać? może screen z sytuacji w grze?
Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 4.10.2009, Ostatnio modyfikował: Pentacz
Gdyby babcia miała wąsy...
No patrz;] dobrze że w pore sam to zauważyłeś, bo bałem że dalej tego nie widzisz;]
Nie. Co pisałem bardzo jasno wiele razy ja wiem co daje odmienna strategia, chcę pokazać że ta jest lepsza. Gdybyś zagrał na kilku dobrze mi znanych mapach (które nie są wyjątkiem) lepiej niż ja, przekonało by mnie to i ze skruchą przyznałbym się do błędu. Dlatego chciałem, abyś podrzucił kilka swoich typowych, a najlepiej doskonale przez ciebie znanych map, aby widząc moją grę zobaczył o ile nagle lepszy wynik osiąga się w rozgrywce inną taktyką. W ten sposób wg mnie najlepiej mogę podważyć twoje słowa. jeśli ciebie takie coś nie jest w stanie nawet zastanowić, to twoje tutaj wypowiedzi od początku nie mają sensu, bo NIC nie jest w stanie zmienić twojej opinii (no chyba że istnieje jakiś inny, lepszy sposób),..
Tak. Widzisz zarzucałeś mi że nie czytam twoich postów, że celowo je ignoruje. I masz rację, ponieważ ty od początku tego tematu ignorowałeś moje wypowiedzi, lub większość. I nie to nie Ja tu mam cię przekonywać, tylko jak ci zależy na tym i tak bardzo masz chęć rozmowy na takie tematy, przekonaj się sam. Jesli nie chcesz, droga wolna tylko nie narzekaj potem, jak nadal będziesz wymyślał sytuacje by pokazać, że nie mają racji Ci którzy głosowali inacezj niż Ty.
a) jeśli rzeczywiście nie jest cię to w stanie nawet zmusić do myślenia - odejdź ignorancie i żyj sobie w swojej niewiedzy ale nie zarażaj nią innych jeśli nie potrafisz dowieźć swoich słów ani nikt nie potrafi dowieźć swoich tobie w tej kwestii
b) dalej jeśli nie jest w stanie: możesz podrzucić jakieś swoje wyniki czy sytuacje w grze a ja pokażę o ile lepiej w tym momencie się wychodzi inną taktyką - czyli przekonam przynajmniej forumowiczów
c) jeśli jesteś wciąż zostały pytania
a) Mogę powiedzieć to samo;) - graj i wygrywaj w on-line - to nie jest sarkazm.
b) Widzisz tutaj wychodzi różnica pokoleń, gram dla własnej satysfakcji. Nie mam wyników, nie kolekcjonuje ich, nie mam saveów, nie bawie się w takie rzeczy;] - ty traktujesz H3 jak jedną wielką bitwe, by pokazać kto jest najlepszy by wszyscy to widzieli i podziwiali.
Jeśli chcesz jakiś konkretny wynik, to była kiedyś taka mapka turniejowa z poprzedniej edycji, zagrałem, ukończyłem w niecałe 3 miesiące. Bez kodów bez sprawdzania mapy, tak jak ci którzy uczestniczyli w turnieju.
Tylko że to nic ci nie da.
c) Pytania:
-poziom trudności?
-gra na jednostki wyjdzie lepiej. jak mam to pokazać? może screen z sytuacji w grze?
]>
Jeśli miałbym uczestniczyć w dyskusji tak jak Filus chciał, też mógłbym poczuć się urażony twoją nieuwagą. Odpowiedzi masz w temacie.
Od tej chwili do ewentualnego podjęcia prawidłowych kroków przestaję tu pisać. Chciałbym tylko przedstawić swoje argumenty dla wszystkich.
Nie może tak być w jakiejkolwiek społeczności, że jednostka tak jej szkodzi i nic jej się za to nie dzieje. Widzę z rozmów na konwencie, gg, priv i reakcji na forum, że z Haav Gyrem z reguły nikt się nie zgadza, ale nikomu nie chce się dłużej kłócić, a co najważniejsze i najgorsze administracja jakby tego nie widzi. Myślę że problem tkwi w tym, że ani nie obraża, ani nie spamuje itp po prostu nie jest trolem w typowym tego słowa znaczeniu. Dlatego popiszę sobie trochę i odchodzę stąd z przykrością stwierdzając że na pewno na forach typu heroes centrum, legendy heroes, a myślę że też na WoH lub heroes community ten użytkownik zostałby ukarany.
Bezpośrednim powodem jest ostatni post zaliczający dużą część 'umiejętności', którymi jak mam nadzieję chociaż większość widzi jest m.in. wybiórczość wypowiedzi (napiszemy 2zdania na temat i pół poza - dostajemy 10zdań odpowiedzi tylko na te pół zdania), dopowiadanie sobie do czyichś słów lub całego poglądu/charekteru itp, uwagi 'do niczego', słaba logika itd. Myślę że ten post przewyższa pod wszelkimi względami wszystkie wcześniejsze tego użytkownika. Przykłady z ostatniego posta:
No patrz;] dobrze że w pore sam to zauważyłeś, bo bałem że dalej tego nie widzisz;]
a) Mogę powiedzieć to samo;) - graj i wygrywaj w on-line - to nie jest sarkazm.
Uwagi 'do niczego' - po prostu bez podstaw znikąd wzięte i niczym nie poparte
I masz rację, ponieważ ty od początku tego tematu ignorowałeś moje wypowiedzi, lub większość.
Zmyślanie
I nie to nie Ja tu mam cię przekonywać, tylko jak ci zależy na tym i tak bardzo masz chęć rozmowy na takie tematy, przekonaj się sam.
ignorancja, pycha, kompletny brak szacunku, brak logiki (np ja z takim podejściem nie pisałbym wcale do kogoś)
Widzisz tutaj wychodzi różnica pokoleń, gram dla własnej satysfakcji.
brak logiki. Mam nadzieję każdy normalny człowiek potrafi zrozumieć tak prostą rzecz że to nic nie ma do pokoleń.
ty traktujesz H3 jak jedną wielką bitwe, by pokazać kto jest najlepszy by wszyscy to widzieli i podziwiali.
błędne wnioski, dopowiadanie, wymyślanie
Jeśli chcesz jakiś konkretny wynik, to była kiedyś taka mapka turniejowa z poprzedniej edycji, zagrałem, ukończyłem w niecałe 3 miesiące. Bez kodów bez sprawdzania mapy, tak jak ci którzy uczestniczyli w turnieju.
Tylko że to nic ci nie da.
z cyklu 'do niczego i po nic'
Jeśli miałbym uczestniczyć w dyskusji tak jak Filus chciał, też mógłbym poczuć się urażony twoją nieuwagą. Odpowiedzi masz w temacie.
brak logiki, wymyślanie. No chyba że ktoś wskaże mi te odpowiedzi.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 4.10.2009, Ostatnio modyfikował: Pentacz
