Nie sposób Kwasowemu odmówić racji, ale...
(choć to może być uznane za zdradę stanu)...
... nie samymi hirosami Jaskinia żyje.
Hirosy są motywem przewodnim, ale nie jedynym - bądź co bądź fantastyka jako taka, literatura fantasy, tudzież sprawy związane stricte z naszą społecznością (choćby to czego słuchamy, co czytamy, co lubimy robić, oglądać) - hirołsowymi tematami nie są.
Ale w IJB obecne są i nikt (prawie) nie potrafi sobie wyobraźić IJB bez nich.
Czy w tak wielkim wortalu (jakim IJB było i jakim znów, wierzmy w to, będzie) nie znajdzie się miejsce dla czegoś co nie jest w 100% hirołsowe?
Co złego w tym, że zrzeszający się tu ludzie i nieludzie chcą czasem podyskutować o tematach okołohirosowych? Że chcą podzielić się wrażeniami z dobrego filmu fantasy, polecić dobrą książkę, podyskutować o dobrej grze?
Wszystko w klimacie?
Czy tylko dlatego, że paru z nas nie lubi HoM&M IV mamy wyrzucić ten serwis?
Czy tylko dlatego, że ktoś nie lubi MMORPG, inni nie mogą tu o nim dyskutować?
Czy tylko dlatego, że do IJB może przyjść (o bogowie!) ktoś, kto Hirołsów nie lubi, a zainteresowany jest bardziej w literaturze fantasy - mamy unikać tematu literatury?
Co właściwie jest złego w kimś nie-do-końca-hirołsowym? Najgorsze co się może stać, to to, że będzie on ograniczał swoją bytność tu tylko do miejsc literaturze poświęconych (pamietamy, że zawsze zostajemy w klimatach okołofantastycznych).
Wielkie mi co.
Kto na tym ucierpi? Kogo zaboli, że ktoś może lubić coś innego, niż on sam?
Kto zabronia miłośnikom fantasy dołączenia do miejsca, tak blisko z fantasy związanego jak IJB?
Choćby nawet hirołsy same w sobie były ich pasją drugo, a nawet trzeciorzędną?
Nikt nikogo nigdy tu nie zmuszał do zaglądania we wszystkei częśći IJB. Jak coś Cię interesowało, to tam wpadałeś, czytałeś, pisałeś.
Jeśli coś nie zdołało Cię przyciągnaći, to się na to nie patrzyłeś - każdy z nas miała, ma i miał będzie części Jaskini odwiedzane chętniej i mniej chętnie.
Bo każdy z nas jest inszy od inszych inszych (gdzieś czytałem, że tak jest. Serio!).
Enyłej...
Pierwotny klimat pierwotnym klimatem, esencja jaskini esencją jaskini, trzon hirołsowy hirołsowym trzonem...
ale nie samymi hirołsami ludź i nie ludź żyje!
Ot co!
Pozdrawiam