Imperium

Jako, że pobieżną rozpiskę świata już mam, zamki wykończone, zajęłam się bohaterami i fabułą. I tutaj takie pytanie do publiczności, jaki powinien dominować element fabularny.

Typ A. Sprawy osobiste - (przykład) zakazana miłość elfickiego senatora do krasnoludzkiej kobiety. Wyrusza z prywatną wyprawą wojskową by znaleźć tę kobietę.

Typ B. Sprawy światowe - (przykład) ambitny udzielny książę Steralln chce zjednoczyć wszystkie ziemie ludzkie. Oczywiście pod swoim panowaniem.

Hmm... jaki element powinien dominować? Dobrze, że się o to pytasz, bo praktycznie nie da się tych dwóch wątków rozdzielić. Bohaterowie sagi w końcu są także ludźmi i mają ludzkie problemy. To by było tyle mojej dygresji, teraz do tematu. Dominujący wątek osobisty odpada. Mdliło mnie uganianie się Raelaga za Izą. Ten wątek był nudny i w wielu miejscach naciągany. Chyba najbardziej irytowało mnie znalezienie Izy w podziemiach. Do dziś nikt nie wie jak. Tak więc głosuję za wątkiem światowym. Chociaż gdyby zrobić coś ciekawego to nie miałbym nic przeciwko wątkowi osobistemu. Musiałby być logiczny i ciekawszy niż uganianie się elfa za ukochaną.

Według mnie powinien dominować wątek światowy, ale w postaci powstrzymania końca świata (Tak przy okazji najlepiej byłoby, gdyby powstrzymać się go nie udało i mielibyśmy koniec Ashan na zawsze, o ile to tam będzie się toczyć fabuła H6). Wątki osobiste w śladowych ilościach mogłyby występować, ale tylko w zarysach takich, jakie podał Nicolai.

PS. KRWIIII oby też nie zabrakło :D

Saga Heroes of Might and Magic to strategia taktyczna z elementami RPG. Gry RPG powinny mieć ciekawą i rozwiniątą fabułę oraz wątki poboczne. Często takie wątki sprawiają, że gra jest bardziej rozbudowana i lepiej pozwala zagłębić się w jej świat. Poznać życie, perypetie i losy jego mieszkańców. Takie wątki nie powinny być rozwijane, tylko występować jako zadania poboczne (chyba, że w kolejnych częściach gry), dlatego uważam, że najlepszy typ fabuły jest gdzieś pośrodku tych opcjii.