Waszym zdaniem jest ich za dużo, za mało, czy może w sam raz? Stwierdźcie !
Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 23.09.2012, Ostatnio modyfikował: Def
Waszym zdaniem jest ich za dużo, za mało, czy może w sam raz? Stwierdźcie !
Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 23.09.2012, Ostatnio modyfikował: Def
Na mój gust jednostek neutralnych jest w sam raz. Nie trzeba nic zmieniać.
Chociaż w HV są fajniejsze...
Obserwatorze może ty wypowiedz się na ten temat...
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 26.05.2009, Ostatnio modyfikował: Hellburn
Obserwator
Waszym zdaniem jest ich za dużo,za mało, w sam raz. Stwierdźcie !
Zły temat... w HoMMIV nie ma jednostek neutralnych... prędzej "dzikie" nie do najęcia w miastach. Podkreślam iż jak już żywiołaki, osetnice i wszystkie istoty do najęcia w portalu w rezerwacie należą bezpośrednio do frakcji natury.
Jak dla mnie, to można je uznać za neutralne nawet, jeżeli mają swoje przynależności, to praktycznie są jak wspomniałeś dzikie. Poza tym mówie o tych nie osiągalnych, bądź bardzo trudno osiągalnych.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 23.09.2012, Ostatnio modyfikował: Def
Czy "dzikich" jednostek jest w H4 w sam raz? Po pierwsze trzeba zdefiniować pojęcie takiej jednostki. Oprzyjmy się może jednak na tym, że "dzikie" są jednostki, które można rekrutować poza zamkiem. Czy zatem jest wystarczająco dużo? Tu się można spierać.
Biorąc pod uwagę ich przydatność,(Nasuwają mi się tu modliszki. To 4 poziom, a ich siedliska można spotkać. Np. na jednej z mych ulubionych map "A niech mnie, na tych wzgórzach jest złoto") można wyjść z założenia, że takich stworzeń już wystarczy - mocne parametry w wielu zamkach i dodatkowo jeszcze potwory dzikie.
Ale popatrzmy na to z perspektywy różnorodności - wiemy, że H4 została zrobiona na odp...rz się*, i wielu potencjalnych potworów tam zabrakło. Ja np., od kiedy w H3 zobaczyłem enty, żałuję, że w H4 ich nie dodano. Więc stworzeń mogłoby być więcej.
Podsumowując, z jednej i z drugiej strony większa ilość "dzikich" jednostek w grze nadal podlega dyskusji. Ale mam taki komfort, że mój głos może być decydujący, :D więc wybrałbym, by "dzikusów" było więcej.
*przepraszam...
Dużo czy mało???? Hmm....trudno powiedzieć. W HoMaM IV wszystkiego powinno być więcej! Wolałbym, żeby dzikich jednostek było więcej, ale jeśli jednostki te możnaby było rekrutować w miastach to byłoby to najlepsze rozwiązanie.
Hmmm... Przeczysz samemu Sobie... Stwierdzasz, że dzikich jednostek powinno być więcej, ale lepszym rozwiązaniem według ciebie będzie powsadzanie ich wszystkich do miast. ( tu jest sprzeczność ) Jeśli wszyskie wylądują w mieście, to nie będzie już jednostek dzikich...
Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 23.09.2012, Ostatnio modyfikował: Def
Def
Hmmm... Przeczysz samemu Sobie... Stwierdzasz, że dzikich jednostek powinno być więcej, ale lepszym rozwiązanie według ciebie to powsadzanie ich wszystkich do miast ( tu jest sprzeczność ) Jeśli wszyskie wylądóją w mieście, to nie będzie już jednostek dzikich...
Chodziło mi oto, że wogóle jest za mało jednostek w HoMaM IV. Chciałbym żeby było ich więcej w miastach i dzikich, ale jednostki w miastach są chyba ważniejsze. Jednak to już jest wada Heroes IV, a ten temat nie jest o wadach i zaletach czwartej części sagi, więc nie będę się tu rozpisywał na ten temat.
A dlaczego akurat HIV? Ani to najlepsza, ani najpopularniejsza częśc.
Douger
A dlaczego akurat HIV? Ani to najlepsza, ani najpopularniejsza częśc.
A dlaczego nie? Ani to najgorsza, ani najmniej popularna część.
PS Chcesz to załóż taki temat gdzie indziej.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 20.06.2009, Ostatnio modyfikował: Konstruktor
Temat lekko założony na siłę, ale jak już jest to można zabrać głos.
Szczerze mówiąc to nigdy się nie zastanawiałem, czy jednostek jest dużo czy też mało. Z tego co pamiętam ( za tydzień minie dokładnie rok od czasu, kiedy ostatnim razem grałem w HIV) to jednostek jest w sam raz. Niby tam wprowadzają jakieś urozmaicenie do do gry, aczkolwiek myślę że jakby ich nie było, to gracze za bardzo by nie rozpaczali.
Kordan
Temat lekko założony na siłę, ale jak już jest to można zabrać głos.
Kordanie, nie zakładałem tematu na siłe. Odkąd gram w HoMM4 uważam, że dzikich jednostek jest o wiele za dużo, a teraz chciałem poznać zdanie innych :-).
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 23.09.2012, Ostatnio modyfikował: Def
Jest ich za mało tak jak i zwykłych jednostek .
Finneas Vilmar
Jest ich za mało tak jak i zwykłych jednostek .
No nie wiem, nie wiem... Jednostek w H4 nie jest aż tak mało, żeby narzekać, chociaż jeżeli spojrzymy z tej strony, że w zamkach nie możemy ich rekrutować zbyt wiele, to masz rację. Dziękuję, że wyraziłeś swoje zdanie. ;)
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 23.09.2012, Ostatnio modyfikował: Def
Neutralnych nigdy za wiele. W 4 fajne było to, że neutralnych była ładna liczba, przy (w porównaniu z poprzednimi częściami) proporcjonalnie mniejszej ilości wojowników z miast.
Po prostu fajnie jest się bić z kimś, kto niekoniecznie należy do jakiegoś stronnictwa.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 22.05.2012, Ostatnio modyfikował: Mosqua
Zgadzam się z poprzednikiem co do ostatniego zdania. I uważam, że liczba "dzikich jednostek" jest w sam raz. No, chyba że policzyć tych z portalu istot, to wtedy tych neutralnych będzie niewiele mniej niż połowa "miastowych", a to by była "lekka" przesada.
Pozdrawiam
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 22.08.2013, Ostatnio modyfikował: Hellscream
Jak dla mnie, to im więcej neutrali, tym lepiej - więcej zabawy, no i nieobliczalności. Poza tym, czyni to każdą rozgrywkę bardziej wyjątkową. Więc fajnie by było, jakby twórcy zrobili jeszcze więcej istot, których nie możemy znaleźć w miastach :)
Ja też darzę jednostki neutralne wielką sympatią. Jak ktoś twierdzi, że jest ich za mało, to niech zagra w H1, gdzie były tylko 4! Najlepszą jest dla mnie demosmok, a przed wprowadzeniem Winds of War - potwór morski.