Imperium

Behemoth`s Lair

Poradnik: Jak zabić smoka

Jak wam się podoba poradnik?

  • Super
  • Średni
  • Słaby
Permalink

Dzięki temu poradnikowi można łatwo pokonać smoka. Ale wczytywanie w takich momentach, kiedy czegoś nie ma, to psucie przyjemności z gry. Wtedy nic nie może zaskoczyć. Nie wiem jak inni, ale ja wczytuję grę tylko jak zostaje pokonany. Poradnik dobry dla tych którzy lubią wczytywać.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.04.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Tym, którzy nie chcą się zbytnio na początku obławiać polecam wybić smoki i tytany z Eofolu, niestety tylko na ścieżce ciemności mi się udało. Można się obłowić i bez wczytywania na praktycznie samym końcu gry.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.04.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Alkin

Dzięki temu poradnikowi można łatwo pokonać smoka. Ale wczytywanie w takich momentach kiedy czegoś nie ma to psucie przyjemności z gry. Wtedy nic nie może zaskoczyć. Nie wiem jak inni ale ja wczytuję grę tylko jak zostaje pokonany. Poradnik dobry dla tych którzy lubią wczytywać.

Przyznam się szczerze, że Eofol wyrżnąłem na 16 lvlu, jeszcze przed wybraniem ścieżki światła/zła.


Permalink

Ghulk zdradź tajemnice, jak tego dokonałeś, bo mi nawet na 40 się nie udaje bez Armagedonu :P


Permalink

Ghulk, to ty pewnie miałeś świetną magię? Bo ja na 60 poziomie nie mogłem wybić Eofol. Z dobrymi wojownikami i świetnymi magami.

Permalink

Lot, deszcz meteorów, podpakowanie się studnią i tryb turowy.
No i mozna zarzucić dzień bogów + godzinę mocy i wali się z blasterów z 200 razy na sekundę.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 8.04.2009, Ostatnio modyfikował: Ghulk

Permalink

Ghulk

Przyznam się szczerze, że Eofol wyrżnąłem na 16 lvlu, jeszcze przed wybraniem ścieżki światła/zła.

Ghulk

No i mozna zarzucić dzień bogów + godzinę mocy i wali się z blasterów z 200 razy na sekundę.

Someone cheats out there!

Posługiwanie się miotaczem można się nauczyć dopiero po zabiciu Tolbertiego/Roberta, czyli po wybraniu ścieżki światła lub ciemności.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.04.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Avonu

Ghulk: Przyznam się szczerze, że Eofol wyrżnąłem na 16 lvlu, jeszcze przed wybraniem ścieżki światła/zła.

Ghulk

No i mozna zarzucić dzień bogów + godzinę mocy i wali się z blasterów z 200 razy na sekundę.

Someone cheats out there!

Posługiwanie się miotaczem można się nauczyć dopiero po zabiciu Tolbertiego/Roberta, czyli po wybraniu ścieżki światła lub ciemności.

Czy ja napisałem, że zrobiłem to blasterami? Moja rada była dla tych, którzy nie potrafią wyczyścić Eofolu bez Armageddonu.


Permalink

Ghulk

Czy ja napisałem, że zrobiłem to blasterami?

Niestety tak...

Ghulk

No i mozna zarzucić dzień bogów + godzinę mocy i wali się z blasterów z 200 razy na sekundę.


Permalink

Ghulk napisał, że można, a nie, że tak zrobił...


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 9.04.2009, Ostatnio modyfikował: Tabris

Permalink

Mimo wszystko to lekkie zapętlenie, Ghulk przeszedł Eofol przed obraniem ścieżki i proponuje przejście tego etapu z blasterami, co nie pokrywa się z taktyką zaproponowaną (w pewnej przenośni) przez Ghulka.

Eofol natomiast przeszedłem za jednym zamachem, raz tam poszedłem i wybiłem wszystko na 30 lvl. Powoli... bez nerwów... i dla zasad nie używając blasterów. Dziękuję.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 9.04.2009, Ostatnio modyfikował: Konstruktor

Permalink

Troszkę offtop się zrobił[color=red].[/color] ;) Ja jako stary wyjadacz serii uważam ten poradnik za nieco wybrakowany, ale plus dla Ciebie za napisanie go. Początkującym na pewno się przyda. Podam tez może swój sposób na smoczki. Jestem cierpliwy aż do bólu, więc wyciągam je na solówki 1:1[color=red],[/color] a że mam zawsze w drużynie jakiegoś kleryka {kapłana} z dobrze rozwiniętą magią, rzucam czar "Paraliż" i gnębię kreaturę najpotężniejszym sprzętem/zaklęciami jakie posiada moja drużyna. Na niskich levelach drużyny ciężko jest wykończyć smoka za 1 razem, więc rzucam czar paraliżu kilkakrotnie, zanim jeszcze przestanie działać. W ten sposób można ubić nawet Wielkiego Żmija, nie narażając się na utratę PŻ/przytomności/życia[color=red].[/color] :D
Do Avonu- Wydaje i się że w M&M 7 też był czar paraliżujący przeciwnika.. Jeśli nie to sorki ale dawno nie szpilowałem w tę cześć.

Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 23.04.2009, Ostatnio modyfikował: Justyn

Permalink

Mój sposób jest równie banalny co upierdliwy. Zaczynając grę, od razu biegnę do jaskini. Przed wejściem zapisuję. Uzbrajam całą drużynę w łuki. Cała walka polega na tym, że strzelam do dziada z łuków i biegam jak szalony slalomem omijając jego pociski. Każde trafienie z łuku zabiera mu 7-14 pkt. życia :-D.
Walka może trwać nawet do 20 minut. ;D Szanse[color=red],[/color] że smok cię trafi są minimalne.
Z Wromthraxem już nie muszę się tak bawić, bo mam lepszą drużynę i wystarczy odrobina magii, by upiec smoka. W krainie gigantów, to już bułka z masłem. Wystarczą czary: lot i deszcz meteorytów. Przydają się też blastery.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 25.06.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Smoka na Szmaragdowej Wyspie zabiłem 2 razu. Każdą drużynę oprócz maga uzbrajam w łuki. Wchodzę i przeszukuję różdżkę i wychodzę. Potem od razu wchodzę i zabijam smoka. Za każdy trafienie zapisuję. Za pierwszym razem zabiłem smoka w ciągu 20 minut. A za drugim razem 10 minut.

Oto relikty, które udało mi się zdobyć:
- Zbroja Gubernatora (Kolczuga)


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 15.07.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Trochę nie bardzo rozumiem czemu nie dajesz łuku również magowi. Przecież różdżka skończy się zanim smok padnie, więc lepiej mieć jakąś broń także po jej zniknięciu. No chyba, że polujesz na zwój Naładowania przedmiotu w sklepie, ale to wg. mnie zbędne, bo zajmuje mnóstwo czasu.


Permalink

Kiedyś zauważyłem pewną zależność dotyczącą itemków wypadających z kreatur typu Smok [color=red]lub[/color] Tytan. Oczywiste jest, że im lepszy rodzaj Smoka [color=red]lub[/color] Tytana, to jest większa szansa na znalezienie przedmiotu typu artefakt i relikwia (np. za Zielonego Smoka dostaniemy raczej przedmiot niższej klasy [color=red]lub[/color], jeśli nam się uda "wyciągnąć" lepszy przedmiot, to raczej jest on obdarzony słabym zaklęciem).
Problem jednak w tym, że jeśli z bestii wyciągniemy relikwię lub artefakt, to szanse, że uda nam się wyciągnąć drugi rarytas z tego samego truchła są już dużo mniejsze (wciąż mówię o metodzie SAVE/LOAD). Takie przypadki najczęściej zdarzają się z Czerwonymi Smokami [color=red]oraz[/color] z Tytanami Krwi. NIGDY nie udało mi się wyciągnąć trzech Artefaktów z jednej padliny.

Na koniec podam jeszcze przykład: Po zabiciu Smoka wyciągam z niego najpierw [color=red]bajerancki[/color] pierścień. Ciało nie znika, więc zapisuję grę. Za drugim jednak razem losują mi się przedmioty dużo gorsze, raz nawet znalazłem pałkę;D

Uff, no dobra, koniec przekazu.

Ej, Avonu, bajerny brzmi lepiej niż bajerancki ;D


Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 15.07.2009, Ostatnio modyfikował: Knopson

Permalink

Rodzaj smoka nie ma nic do rzeczy. Z zielonego smoka też "wyciągniesz" pierścień +25 czy kilka(naście) artefaktów/relikwii - trzeba tylko dużo cierpliwości do tego.

@Irydus - post poleciał, bo to nie jest temat przeznaczony na wypisywania wszelkich możliwych łupów z trucheł. Zresztą żaden od tego nie jest.


Permalink

Mi w zupełności wystarczy róż[color=red]żdż[/color]ka od Malwicka, jeśli się trafi róż[color=red]żdż[/color]ka[color=red]_[/color](trochę gorsza zwykle) w sklepie, to też nie pogardzę i ognisty pocisk maga plus kilka butelek many, gdy smok ma już czerwony pasek życia, a skończyła się artyleria, to wtedy bliskie ataki po ominięciu pocisku[color=red]. C[/color]o do przedmiotów mam taką zasadę[color=red],[/color] że każda z 4 postaci musi dostać jakąś rzecz[color=red],[/color] która jej się przyda (niekoniecznie artefakt lub relikwia)[color=red]. Z[/color]a minimum uznaje przedmiot z rozbrajaniem pułapek (najlepiej jakimś wysokim), bo nawet on nie wystarczy bez ekspertyzy na np. nawiedzony dwór w DK oraz coś na nieumarłych np. zguba ghuli albo broń z zabijaniem nieumarłych[color=red.[/color]

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 15.07.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Kurczę, zaintrygowała mnie ta sprawa z przedmiotami. Jak znajdę troszkę czasu, to się jej przyjrzę dokładniej.
Aha, i nie napisałem, że nie można wyciągnąć z Zielonego Smoka Artefaktu, tylko, że jest dużo trudniej niż z Czerwonego.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 15.07.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu

Permalink

Z każdego smoka i tytana można wyciągnąć tyle artefaktów/reliktów na ile pozwala Ci limit. Czyli właściwie już na początku chyba trzynaście. Tylko[color=red],[/color] że to wymaga dużo czasu i cierpliwości, a do tego nieco psuje grę, bo potwory są już na wstępie bezlitośnie masakrowane.


Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 15.07.2009, Ostatnio modyfikował: Avonu