Na razie się ustosunkuje do postu Avonu:
- po raz pierwszy w mitologii Geniusze pojawili się w mitach Mezopotamii jako pierwowzór biblijnych aniołów. Pojawiły się też w mitologii rzymskiej, więc niema sensu opierać nazwy w M&M całkowicie na mitologii. Moje dżiny są takie ze względu na H V gdzie użyto nazwy Dżin na prymitywnego jak dla mnie Geniusza (wiem że teraz jest znów problem czy Ashan jest w tym samym Uniwersum, ale występowanie trzech księżyców wydaje się dziwne jak na zwyczajny świat fantasy. Zresztą żywiołaki mogą mieć te same pochodzenie we wszystkich fantastycznych światach).
- w serii M&M temat żywiołaków nie mógł być wyjaśniony, bo wiedza na to nie pozwalała (gdy go tworzono). Teraz przynajmniej na tyle wiadomo, że można przypuszczać. A co do techniki to może wymiary żywiołów nie mają z nią za wiele wspólnego, ale podobnie jak one mogą mieć coś wspólnego z fizyką (jak zresztą wszystko) i myślę że technika może jednak na nie wpływać.
- Z Yog'iem to było tak że nigdzie nie jest napisane jak krwawi (chyba że coś przeoczyłem), więc moja teoria nie jest bezsensu. A H I to temat Żywiołaków był za mało rozwinięty żeby autorzy się zastanawiali nad wyglądem Dżina - Żywiołaka Powietrza (zmrożonego). Albo po prostu ten z H I jest innym stworzeniem. W światach fantasy, nie tylko tych z M&M ludzie różnie nadają nazwy tym samym stworzeniom i robi się zamieszanie. Np. W władcy pierścieni gobliny nazywane są orkami - nazwie zapożyczonej przez ludzi od elfów (przypomnę że orkami pierwotnie ludzie określali świnioludzi). Oczywiście wiem że tylko moje spostrzeżenia z gier fantasy (ale raczej trafne).
- Może zagram jeszcze raz w MM VIII, ze względu na temat (ewentualnie VII z powodu innego tematu). Ale po co po tym byliby mi potrzebni tacy eksperci jak Avonu :)
Wkrótce coś dodam do tematu, bo na razie nie mogłem (i lepiej nie piszę dla czego ;))
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.12.2008, Ostatnio modyfikował: Vendral