Nie wiem czy zamkniecie ten temat czy nie ale trudno...
Tutaj zapraszam do dyskusji na temat PODŁEGO zachowania forumowiczów.
Dam przykład o dość agresywnym zachowaniu po ktorym jeden z "nowych" postanowił się tu więcej nie pokazywać.
Nie wiem czy zamkniecie ten temat czy nie ale trudno...
Tutaj zapraszam do dyskusji na temat PODŁEGO zachowania forumowiczów.
Dam przykład o dość agresywnym zachowaniu po ktorym jeden z "nowych" postanowił się tu więcej nie pokazywać.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 12.06.2008, Ostatnio modyfikował: Laysander
Wg mnie Filus nie zachował się agresywnie (nie obawiam się represji :D) tylko wyjaśnił to co powinno być dla wszystkich oczywiste. To, że ktoś się obraża i "więcej się tu nie pojawi" jest tylko i wyłacznie jego własnym problemem. Skoro nie potrafi się dostosować do "społeczeństwa" to przecież społeczeństwo nie będzie dostosowywać się do niego.
@Filus
Może rzeczywiście trochę przesadziłeś, ale rozumiem Twoje wzburzenie. Zreszta "ofiara" nie musiała się od razu obrażać. Po to między innymi istnieje mechanizm PW żeby takie rzeczy sobie wyjaśniać osobno.
EDIT: Poczytałem raz jeszcze, nie przesadziłeś. :D
Jak dla mnie to tyle na ten temat.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 12.06.2008, Ostatnio modyfikował: PenTus
Powiedziałem "dość" no ,a w sumie to może zły przykład. Mówię tu o atakowaniu forumowiczów z mniejszą wiedzą bądź doświadczeniem ,a niestety w Imperium to się dzieje...
Nie ma co się martwić Laysandrze. Mnie też, kiedy byłem "nowym", denerwowali przeróżni jaskiniowcy.
Mało nie zostałem zlinczowany za stwierdzenie, że moim zdaniem upiory z H3 to całkiem niezła jednostka. Trzeba to albo zdzierżyć albo odpowiedzieć równie nagannie.
Liczba modyfikacji: 4, Ostatnio modyfikowany: 18.06.2008, Ostatnio modyfikował: Sulia
Filus
Co do Pana Brennusa... Po pierwsze nie spamuj! Napisałeś posty w bodaj 7 tematach, z czego niemal każdą musiałem poprawiać. Nie stosujesz praktycznie w ogóle przecinków, a nawyków nabytych z komunikatorów(kilka znaków zapytania, wykrzykników) NIE stosuje się na forach! Do tego dwa Twoje, jakże rozbudowane posty poleciały na wakacje(i już nie wrócą...), a to dlatego, że na forum wypowiedzi mają być dłuższe, niż dwa słowa(np. Czarny Smok). Do tego poświęć na pisanie nieco więcej czasu i rób polskie znaki (np. ę, ą, ć itp.). Poza tym uprzedzam, że będę miał na Was oko i jeśli nie zastosujecie się do zaleceń, to sukcesywnie będę usuwać niepoprawne i błędne posty, a jeśli nadal będziecie się upierać, to w krótkim czasie się z Panami pożegnamy...
Jak mniemam rozmowa i zarzuty względem mnie dotyczą przytoczonej teraz przeze mnie wypowiedzi. Nie uważam, żebym kogokolwiek tu atakował. To, że zwróciłem uwagę na niechlujstwo m.in. Brennusa i napisałem mu to otwarcie... nie uważam tego za "naganne" zachowanie. Po pierwsze taka jest praca moderatora. MY moderatorzy(myślę, że pozostali moderatorzy się ze mną zgodzą) nie jesteśmy na forum autokorektą, która będzie pracować, poprawiać czyjeś błędne wypowiedzi, które wynikają TYLKO I WYŁĄCZNIE z lenistwa takiej osoby. Od tego jesteśmy, by poprawiać drobne błędy, jakieś orty czy inne uchybienia oraz UPOMINAĆ, jeśli w jakiś sposób dana osoba zawini. Poza tym równie dobrze mogłem np. skasować jego błędne wypowiedzi i nie bawić się w zwracanie mu uwagi. Czy to, że chcę, by forum miało jakąś swoją wartość merytoryczną to źle? Od tego jest opcja edytuj(każdy ma możliwość poprawy swojego posta), by z niej korzystać. Ja np. nie zawsze widzę, czy gdzieś nie "zjadłem" kropki, przecinka czy jakiegoś słowa i dopiero czytając swój post(a czytam zawsze, gdy już się udzielam) widzę swoje błędy. Jasne nikt nie jest nieomylny, sam też pewnie gdzieś strzeliłem jakieś byki, ale staram się je na bieżąco poprawiać.
Laysander
Powiedziałem "dość" no ,a w sumie to może zły przykład. Mówię tu o atakowaniu forumowiczów z mniejszą wiedzą bądź doświadczeniem ,a niestety w Imperium to się dzieje...
Czy ja zaatakowałem Go dlatego, że czegoś nie wiedział na temat gry, edytora, mechaniki gry? Odpowiedź brzmi: "nie". Zwróciłem mu uwagę, ponieważ pisał hurtowo("na jedno posiedzenie" bym powiedział) post za postem, nie edytując własnych wypowiedzi i nie dbając o to, by poprawić błędy(które sama Mozilla na ten przykład mu podkreśli), które wcześniej popełnił.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 12.06.2008, Ostatnio modyfikował: Filus
Mam do przekazania konkretny pogląd. Oczywiste jest, że gdy forumowicze zwracają uwagę na swoje wypowiedzi, czyli używają poprawnych form gramatycznych wyrazów, stosują znaki interpunkcji, dbają o sens wypowiedzi, to ich posty czyta się prosto, zrozumiale, a i estetycznie i przejrzyście dzięki temu forum wygląda. Ufam, że społeczność Jaskini to ludzie na poziomie, potrafiący konwersować ze sobą w kulturze i wspólnym zrozumieniu. Aby tak właśnie było należy zwracać uwagę na to co się pisze, gdzie i czy ktoś już wcześniej nie założył podobnego tematu. A to, że tematy są dublowane, albo zakładane tam, gdzie nie powinny, posty pisane z błędami, zawierające jedno zdanie, a ktoś spamuje od czasu do czasu, z premedytacją denerwując innych nie wpływa pozytywnie na nastroje rozmówców, co za tym idzie klimat na forum jest nieprzyjazny, jesteśmy na siebie źli i niechętnie dzielimy sie poglądami. Dlatego nie można nie zwracać uwagi na to, co się w Jaskini dzieje. Oczywiście, zdarzają się od czasu do czasu nowi użytkownicy, ale myślę, że im trzeba dać trochę czasu, aby przyzwyczaili się do panujących tu zasad, zaczęli postępować według nich i najważniejsze - umieli poprawnie wymieniać poglądy. Zwróćmy im uwagę, tak żeby ich nie zrazić, bo owszem, są tacy, którzy po zdecydowanym ostrzeżeniu odczuwają wrogość i już nie maja potem nic do powiedzenia. Ale jeśli spamowanie i błędy w postach będą się po mimo ostrzeżeń systematycznie powtarzać, to wtedy trzeba już trochę poważniej podejść do sprawy. Trzeba po prostu "zachować takt". Jeżeli użytkownicy obrażają sie nawzajem, należy im zwrócić uwagę. Jeżeli ktoś kogoś agresywnie krytykuje, za to, że ma inny pogląd (na przykład Kościany Smok najlepszą jednostką 7 poziomu), także trzeba podjąć odpowiednie działania. Należy także pamiętać, że gusta i poglądy ludzi są różne i nie ma w tym nic dziwnego. Aha, jest także przycisk "edytuj" i nie ma po co pisać kilku postów (jednozdaniowych, bądź krótszych) po kolei, pod sobą.
Laysander
Mówię tu o atakowaniu forumowiczów z mniejszą wiedzą bądź doświadczeniem
Dokładnie tak. Takim trzeba po prosu wytłumaczyć to i owo, a nie z miejsca stosować zwroty typu "Skąd ty się człowieku wziąłeś?!" czy "Używałeś kiedyś głowy do myślenia?!"
A co do postu Filusa, który to moim zdaniem zaczął całą tą aferę, to moim zdaniem on jako moderator, zwrócił uwagę forumowiczowi, który jak wynika z danej wypowiedzi, nie pierwszy raz popełnia istotny błąd. Błędy za jakie uwagę zwrócił Filus są ważne i ich obecność może denerwować innych. Owszem, Filus swoje ostrzeżenie wyraził w nieco agresywny sposób, ale przecież nikt nie musiał od razu się obrażać. Mogło to trochę zabrzmieć rażąco, ale na takie rzeczy uwagę zwracać TRZEBA.
Widziałem fora zdominowane przez dzieci neostrady, różnorakie "Pokemony" jak określa to MiB i nigdy na takich forach nie chciałbym sie wypowiadać. Beznadzieja, mam mówić dalej? Nie chcemy przecież, aby Jaskinia Behemota zamieniła się w takie zbiorowisko dla tych, którzy do internetu nie dorośli, więc należy zwracać uwagę na to co się na forum dzieje. Ale podkreślam, z dystansem.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 12.06.2008, Ostatnio modyfikował: Fentrir
Witam!
Jeśli macie jakieś zastrzeżenia do pracy moderatorów, a w takim charakterze występował Filus pisząc przytoczoną wypowiedź, proszę zgłosić to Starszemu nad moderatorami, którym jest Takeda, albo wręcz administracji.
Takich spraw na forum w żadnym wypadku załatwiać się nie powinno.
To tyle oficjalnego stanowiska.
Zaś od siebie dodam, że reakcja Filusa była taka, jak być powinna.
Dotychczas moderatorzy byli traktowani jak automaty do poprawiania postów, a nie to jest ich rolą.
Aktualnie, m.in. dzięki Filusowi, trwają intensywne prace nad poprawą sytuacji, w tym przywróceniem prestiżu funkcji moderatora.
Na waszym miejscu miast krzyczeć, że ktoś kogoś obraził, spróbowałbym spojrzeć na to z innej strony. Ileż można prosić i poprawiać czyjeś posty? Ileż razy można upominać? Ileż w końcu można użerać się z 1 z ponad 4600 użytkowników? Wiem, że dotychczas JB przyzwyczaiła wszystkich do cichych modów, którzy czasem zwrócą uwagę, upomną i stawiają orty, ale nie mają żadnej możliwości wyegzakwowania swoich nakazów - niestety zmusiła nas do tego taka, a nie inna sytuacja wortalu.
Jednak o pewnego czasu wszystko zmierza ku temu, aby modzi zyskali realną władzę na forum, którym się opiekują, zaś wszelkie sprzeczki z moderatorami będą traktowane dużo mniej pobłażliwie.
Pozdrawiam
p.s. temat blokuję, gdyż dalsza dyskusja na obecnym etapie zmian jest niepotrzebna i powrócić do niej możemy po pewnym czasie.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 12.06.2008, Ostatnio modyfikował: MiB