Przede wszystkim przydałoby się odpowiadać na pytania:
Pentacz
jakie to są rzeczy które sprawdzają się w lidze, a w grach off-line są niepotrzebne i na odwrót?
Haav Gyr
większość graczy off-line gra między sobą, a nie z komputerem więc ciągle powtarzany argument o głupim SI, jest bzdurą w ocenie graczy i jest mitem o off-line wśród, (zawodowców) on-line:P
Tak? Wczoraj wygrałem 2 vs 1(tak - 2w sojuszu na mnie) randomke L z kumplami w moim wieku, których znam od wielu lat i wiem, że grali niewiele mniej niż ja w h3, a zaczęli prawdopodobnie w tym samym czasie co ja. Aha i grają bardzo dużo między sobą bo razem mieszkają. Przegrali... a w sumie to zostało mi(2/1/3dzień)ze 150 lizardów i 35byków nawet po wszystkim...
Niestety nie spotkałem się jeszcze z graczem offline, który by był dobry, za to w którymś temacie ktoś pisał, że gracze z ligi czy skądś tam pokazali klase w PAH.
Haav Gyr
wielkość map, questy, liczbe zasobów startowych i skomplkowanie mapy autorskiej
Tak to wszystko robi ogromną różnicę bo na offline zrobimy to całkiem inaczej niż online brawo! Nie wiem na online pewno na S bede szedł w tytany a na offline tylko do dżinów tak? albo jak mam mase zasobów na start to online nie bede sie rozbudowywał a offline rozbuduje wszystko? questy... jakie questy? to chyba w kampaniach i typowo wyczynowych mapkach, w których się wydziwia różne cuda np samemu na stworki albo samemu na 7kompów(i wtedy np. Styg jest graczem, który jako jedyny nas poprowadzi do zwycięstwa waląc magicznymi strzałami).
Haav Gyr
Na takich mapach nic ci nie dadzą behemoty w pierwszym tygodniu! Bo potem nie wyrobisz się z kasą, na dłużą grę...
Wow dzięki za radę nie wiedziałem... ano tak przecież ja ... jak to było? "olałem, brzydko mówiąc, gre offline" itd itp. pheh
Haav Gyr
Takie mapy wymagają odpowiednich czarów i inwestycji w rozwój miasta(kapitol), kupowanie za całą kase wystkich dosępnych jednostek z góry skazuje cię na zacofanie i barki funduszy.
Właśnie sztuka dobrej gry w h3 polega na tym żeby w ciągu jednego dnia kupić trochę woja, pokonać (najlepiej bez strat) ze 3 stworki i w ten sposób zebrać kase na te budynki - bo prawie każda mapa w tej grze właśnie tak jest zbudowana, że daje nam szanse bardzo dużo z niej zgarnąć, a wiele ma taki system(którego nie lubie), że jest np kluczowy art dający duże szanse na wina w zamian za duże straty. Ale chyba ty tego jeszcze nie opanowałeś:) Jasne, że na kompa na najwyższym poziomie tak nie da rady ale w końcu piszesz o nie kompie.
Haav Gyr
Ostatnio grałem, przeciwnik napalił się dużą ilością szkieletów...
Też ostatnio tak grałem:) koleś miał tower 3giganty ze 20-30magów z 350gremlinów(Neela) fight był chyba 4tyg ja ok. 900up szkieletów z galthranem miały staty jego przeraz i system "brak kontrataku wroga":] straty po bitwie moje ok. 10 zjaw i tyle, bo wampiry sie odrodziły na gremlinach a szkieletów wyszło z tego1013 razem.
Ghulk
Off-line... Na pewno randomka wyrabia mniej umiejętności walki od gry on-line. Czy jest tak jednak w przypadku gry w mapę autorską?
Bez różnicy. po prostu fixy musimy idealnie opanować a randomka to taki freestyle tyle różnic.
Ghulk
Mapa "Wojownicy" mojego autorstwa jest naprawdę trudna. Zaczynając 2 miastami przeciwko 5 miastom 2 wrogów w pełni rozbudowanymi na pewno ćwiczy się walkę lepiej niż w grze on-line.
A skąd taki wniosek?
Dragonthan
Większość graczy off-line, którzy przerzucają się na rozgrywki on-line dostaje baty...
Większość? a kto nie dostał?:> Z takim przypadkiem chciałbym zagrać jeśli istnieje to musi być prze talent. Jedyna osoba, która by się na to łapała to Marian84, ale on kręci strasznie: najpierw mówi, że sam grał, potem że miał dobrego nauczyciela, potem, że zagrał bardzo dużo gier z tym nauczycielem, a zaraz zacznie mówić, że tym nauczycielem to byli Gracze w ToHu a on nazywa się Bayazet albo AlexTheGreat[starzy wschodni wyjadacze].