<[Mariusz Dragon:
2.Jak punkty morale i szczęścia przelicza się na procentową szanse pozytywnego lub negatywnego efektu.]>
Z tego co pamiętam to morale i szczęście bazują na zasadzie:
+1 = 1/24 (około 4,2% szansy na pozytywny efekt)
+2 = 1/12 (około 8,3% szansy na pozytywny...
W celu wzbogacenia dyskusji dodam coś od siebie.
Jak (widoma) większość z was zauważyła, mój avatar przedstawia Włóczykija, bohatera zacnej wieczorynki sprzed lat, jaką były Muminki. Nie wiem czemu, ale ta postać zawsze wydawała mi się ciekawa toteż teraz reprezentuje mnie...
Na wstępie powiem, że gra jest rewelacyjna.
Przejrzysty interfejs, klimatyczna muzyka i świetna grafika tworzą arcydzieło.
Chętnie widziałbym oryginalne sklepowe wydanie na mojej półce.
Mam także jedno pytanie.
Czy użytkownicy konsoli PlayStation 3 będą mogli cieszyć się...
<[Mosqua:
[quote] Co myślisz o przyczynach katastrofy Smoleńskiej i ludziach którzy głoszą różne teorie na jej temat?[/quote]
Nic mnie to nie obchodzi. ]>
Takie podejście do zdarzenia gdzie zginęło wiele osób, w tym głowa państwa, nazywamy ignorancją.
I pytanie ode mnie:...
Jasne, że wolna wola istnieje. Świadczy o tym chociażby to, że właśnie tu piszę. Sam się na to zdecydowałem i nie mówcie, że odpowiada za to jakaś chemiczna reakcja.
Cały ten determinizm i negowanie istnienia wolnej woli to dla mnie takie "filozoficzne hipsterstwo". Chęć...
<[Mosqua:
Nie szermuj słowami i pojęciami, kiedy doświadczenia z nimi nie masz wielkiego. Począwszy od słowa ignorancja ("ignorancja" - z łaciny [i]"ignorantia - niewiedza"[/i]; wszelkie możliwe informacje do zdobycia na ten temat zostały już przeze mnie zdobyte, zanalizowane i...
Cześć!
Właśnie skończyłem odsypiać konwent.
A tak poważnie... To jeszcze nie odespałem. Wszystko przede mną.
Z zapłonem szachisty dziękuję każdemu z kim mogłem zamienić choćby parę słów.
Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok w jeszcze szerszym gronie.
Za godziny...
Włóczykij przełknął ostatni kęs pieczonej gęsi i solidnie zalał go jakimś dziwnym specyfikiem.
-I to jest to sławne piwo? - pomyślał - Gorzkie, cierpkie jakieś...
Chwilę później przetarł usta rękawem i wstał od stołu.
Udał się na drugi koniec głównej sali. Po drodze...
-To nie jest czas na dyplomację! - rzekł Włóczykij do czarodzieja.
-A na co? - zdziwił się Architectus.
Mateusz popatrzył na swoich towarzyszy po czym wyciągnął jednoręczny miecz zza pasa.
Włóczykij jednym spojrzeniem ogarnął sytuację i rzucił się w tłum gremlinołajów....
-No to na co jeszcze czekamy? - zapytał Włóczykij.
-Może byśmy najpierw przygotowali trochę prowiantu. - zaproponował przytomnie Architectus.
-I zwilżyli gardła! - zawtórował mu Hobbit.
Mateusz popatrzył na nich z politowaniem. Pociągnął solidny łyk ze swojego kufla po czym...
Hm.
1. Rusałka
2. Gargulec
3. Gryf
4. Wampirzy lord
5. Arcymagowie
6. Czarne smoki
Jak widać zdecydowałem się na jednostki latające. Jedyny wyjątek to piąty poziom, gdzie takowego monstrum nie ma. Czempioni są stosunkowo szybcy więc jako tako pasowali by do reszty drużyny....
Gdy inni próbowali uspokoić oddech, Włóczykij rozpalił ognisko za pomocą starego krzesiwa. Cała czwórka usiadła blisko płomieni by ogrzać swoje zmarznięte dłonie.
Po kilku chwilach Hayven zapytał:
-Co robimy dalej?
Mateusz wskazał na coś podbródkiem. Mag powiódł za nim...
Mateusz otworzył oczy. Z początku nie był pewien czy aby na pewno to zrobił.
Mrok nadal go otaczał. Włóczykij chciał pomasować obolałą głowę jednak ciasny worek krępował jego ruchy. Nagle wszystko sobie przypomniał. Ognisko, krzaki, mag, zające i w końcu ciemność....
Piękny sen został gwałtownie przerwany przez obcy głos.
Włóczykij otworzył oczy. Nadal znajdował się wewnątrz worka. Po chwili dopuścił do siebie Hayvena, który krzątał się w jego umyśle.
-Eee... Żyjesz? - zapytał głupio Mateusz, nadal lekko skołowany obrotem spraw.
-Tak....
Skłamałbym mówiąc, że podróż była przyjemna.
W rzeczywistości cała trójka z przerażonymi minami schodziła w dół.
Kroczek po kroczku. Uchwyt za uchwytem.
Nikt nie mógł pozwolić sobie na choćby najdrobniejszy błąd.
Chyba, że ktoś ma ochotę sprawdzić jak to jest mieć...
-To ścierwo na dodatek lata? - krzyknął Włóczykij, po czym mruknął pod nosem - Szkoda życia.
Postawa ta może nie należy do najbardziej heroicznych, jednak Ci co z niej skorzystali rzadko mieli powody do narzekań. Ot czasem wypominali sobie tchórzostwo. Ale czym ono jest w obliczu...
Nie. Nie łamie. Double build to kluczowa rzecz w ligowych rozgrywkach. Startowałem w jednym turnieju (z marnym skutkiem) organizowanym przez World of Heroes. Nie słyszałem by podwójna rozbudowa była zakazana na Random balance.
Mateusz biegł lasem. Żal mu było, że zostawił przyjaciół na pastwę monstrum. Przynajmniej uratował własną skórę.
Wtem usłyszał zbliżających się wrogów...
-Niech to licho porwie. - warknął.
Jeden ze zdziczałych ludzi wystrzelił z kuszy. Przed bełtem uchroniło...
<[Laysander: O tak, Kapitan Pazur to klasa sama w sobie. ]>
Kapitan Pazur. Ano, ciekawa pozycja. Już dawno w to nie grałem. Z tego co pamiętam to gry nie przeszedłem do końca. Bodaj dwa poziomy mi zostały. Trzeba będzie to naprawić :)
A kolejna nieśmiertelna gra to Deluxe Ski...
